Lato to nie czas wakacji dla ran
30.06.2020
Tytuł dość przewrotny, ale zasadny. Okres letni to czas wzmożonej aktywności fizycznej, kiedy nosimy krótsze i lżejsze ubrania oraz odkryte buty, które gorzej chronią przed urazami. To wszystko powoduje, że w tym czasie wzrasta liczba kontuzji, i co za tym idzie, również ran. Co zrobić, aby się przed nimi ustrzec? W jaki sposób je pielęgnować i leczyć, kiedy już się pojawią?
Po zimie wszyscy z utęsknieniem czekamy na słońce i cieplejsze dni, chętniej jesteśmy aktywni na świeżym powietrzu. Niestety, mimo dobrego wpływu na naszą kondycję fizyczną i zdrowie podczas ćwiczeń możemy ulec wypadkowi i zranić się. Warto więc pamiętać, aby odpowiednio przygotować się do aktywności fizycznej, jaką zaplanujemy. Jeżeli będziemy jeździć na rolkach czy rowerze, dobrze jest zaopatrzyć się w kask chroniący naszą głowę w razie upadku oraz w ochraniacze na łokcie i kolana.
Pamiętajmy też o ochronie przed promieniami słonecznymi, gdyż z pozoru niegroźne oparzenie może zmienić się w trudną do wyleczenia ranę. Nie należy więc przebywać na słońcu w godzinach, w których słońce jest najwyżej (między 11.00 a 15.00). Koniecznie należy smarować się kremem z filtrem, a jeżeli kąpaliśmy się w morzu czy basenie, nie zapomnijmy po kąpieli posmarować się ponownie. Aby chronić głowę, powinno się nosić kapelusz, czapkę lub inne okrycie.
Czym jest rana
Rany powstają w momencie przerwania ciągłości naskórka, a dzieje się tak z kilku powodów. Mogą one być spowodowane urazami mechanicznymi (otarcia czy oparzenia), unieruchomieniem pacjenta (odleżyny), a także powstawać w wyniku chorób przewlekłych (takich jak np. owrzodzenie żylne lub stopa cukrzycowa). Każda z ran wymaga odpowiedniego oczyszczenia i zabezpieczenia przy pomocy opatrunków specjalistycznych.
W zależności od typu rany oraz jej umiejscowienia należy stosować opatrunki innego rodzaju. Kiedyś panowało przekonanie, że najlepiej na ranę położyć gaziki. Nie jest to dobre rozwiązanie. Po pierwsze będą one przyklejać się do rany, a to przy częstych zmianach powoduje duży ból i dyskomfort. Po drugie, razem z gazikiem zostanie zerwana z rany nowo powstała tkanka.
Optymalne opatrunki
Obecnie medycyna korzysta z opatrunków specjalistycznych, które gwarantują optymalne, wilgotne środowisko gojenia, które wpływa na przyspieszenie procesów regeneracyjnych. Ich właściwości pozwalają ranom goić się skuteczniej. Dobrze dobrany opatrunek wchłania nadmiar wysięku i toksyn, nie pozwalając tym samym na macerację skóry wokół rany. Jeżeli nadmiar wysięku nie będzie usuwany, to rana nie zacznie się goić. Kolejnym zadaniem opatrunków specjalistycznych jest zapewnienie wymiany gazowej oraz niedopuszczenie bakterii z zewnątrz. Ważne jest również, aby nie uczulały i utrzymywały w ranie odpowiednią temperaturę zbliżoną do temperatury ciała.
Wiemy już, jakimi cechami powinien charakteryzować się nowoczesny opatrunek specjalistyczny, ale co powinno się zrobić przed jego zastosowaniem?
Co należy zrobić przed opatrzeniem rany?
W pierwszej kolejności każda rana powinna zostać przemyta solą fizjologiczną, a pył, żwir czy inne zanieczyszczenia usunięte. Dopiero wtedy można podjąć decyzję o sposobie leczenia. Jeżeli rana utrzymywała się dość długo, należy także usunąć martwe tkanki. W tym miejscu warto wspomnieć o możliwości oczyszczenia rany w sposób samoistny, przy użyciu opatrunku hydrożelowego (np. Purilon Gel). Jego zadaniem jest rozpuszczenie martwych tkanek i utrzymanie odpowiedniej wilgotności rany.
Gdy rana jest czysta, nie powinno dojść do zakażenia. Jeżeli jednak rana nosi znamiona zakażenia lub pracownik służby zdrowia uzna, że istnieje ryzyko zakażenia, można zastosować opatrunek z zawartością srebra, który pomoże w zwalczeniu infekcji.
Ważne jest również umiejscowienie rany. Może okazać się, że nie będzie możliwe przyklejenie opatrunku, a jedynie jego aplikacja na skórę i przytrzymanie bandażem bądź zastosowanie elastycznej siatki opatrunkowej.
Jak dobrać opatrunek?
Istotnym czynnikiem doboru opatrunku jest też informacja, czy rana sączy czy nie. Jeżeli z rany wypływa obfity wysięk, konieczne będzie zastosowanie opatrunków chłonących z pianki poliuretanowej (np. Biatain) bądź opatrunków hydrokapilarnych (np. Biatain Super Adhesive) o bardzo wysokich możliwościach absorpcyjnych. Jeżeli rana jest czysta o umiarkowanym wysięku, a dodatkowo skóra naokoło rany jest delikatna i pergaminowa, to doskonałym rozwiązaniem będzie opatrunek z silikonową warstwą przylepną (np. Biatain Silicone). Jeżeli wysięk jest mały lub umiarkowany, to możemy zastosować opatrunki hydrokoloidowe (np. Comfeel Plus). Doskonale sprawdzają się one również jako opatrunki tzw. wtórne wtedy, gdy rana jest głęboka i konieczne jest zastosowanie opatrunku pierwotnego, który ją wypełni (np. Biatain Alginate Ag). Jeżeli rana jest płytka, do 2 cm głębokości, i do tego może być zakażona, to dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie opatrunku w postaci nasączonej wazeliną siatki kontaktowej ze srebrem (np. Physiotulle Ag) w połączeniu z bandażem lub właśnie opatrunkiem hydrokoloidowym. Rany zabezpieczone przy pomocy opatrunków przylepnych zapewniają pacjentowi możliwość swobodnego wzięcia prysznica bez potrzeby omijania części ciała, na której znajduje się rana. Jeżeli ranę zabezpieczymy bandażem, powinniśmy być ostrożni i uważać, żeby jej nie zmoczyć.
Jak często należy zmieniać opatrunek?
W tym miejscu warto poruszyć temat zbyt częstych zmian opatrunku. Wbrew powszechnemu przekonaniu rany nie należy wietrzyć i zaglądać do niej co chwila, aby skontrolować jej stan. Opatrunki specjalistyczne można trzymać na ranie nawet do 7 dni w zależności od ilości wysięku z rany (wyjątkiem jest opatrunek Physiotulle Ag – maksymalny czas noszenia to 3 dni). Jest to jednak sprawa mocno indywidualna, gdyż nie każda rana wydziela tyle samo wysięku. Należy obserwować, czy wysięk nie podcieka pod brzegi opatrunku i, jeżeli zbliży się do jego krawędzi na około 1 centymetr, zalecana jest jego zmiana.
Jeżeli pacjent jest unieruchomiony, to najbardziej narażone na ucisk miejsca można zabezpieczyć przy pomocy opatrunku profilaktycznego (np. Comfeel Plus Pressure Relief). Aplikujemy go na ciało przy pomocy przylepca hydrokoloidowego. Po jego zewnętrznej stronie znajdują się krążki z pianki poliuretanowej. Takie opatrunki pozwalają zapobiegać odleżynom, na przykład, na łokciach, piętach czy też na kości krzyżowej.
Nowoczesne opatrunki są droższe? Niekoniecznie
Pacjenci mogą obawiać się, że leczenie nowoczesnymi opatrunkami może być droższe, niż przy wykorzystaniu gazików opatrunkowych. Jednak przy wykorzystaniu zaawansowanych rozwiązań zmniejsza się częstotliwość zmian opatrunku oraz skraca się czas leczenia. Co więcej, w przypadku trudnych, sączących się ran, gaziki trzeba zmieniać nawet kilkanaście razy dziennie, nietrudno zatem wyobrazić sobie, ile czasu zabiera to w ciągu dnia. Taka sytuacja nie ma miejsca w przypadku zastosowania opatrunków specjalistycznych.
Skoro już mamy tę wiedzę, to cieszmy się latem, uważajmy na siebie nawzajem i pamiętajmy, aby się odpowiednio przygotować do wszelkich aktywności! A jeżeli przyjdzie nam się zmierzyć z raną – wiemy już co robić!
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz