Mieszkanie dla samotnej osoby niepełnosprawnej
Jestem wdową, choruję od 1992 roku na stwardnienie rozsiane, poruszam się na wózku inwalidzkim. Wynajmuję mieszkanie, koszt miesięczny wynosi 1400 zł. Pozostaje mi niewiele na godne życie. Złożyłam wniosek o wynajem lokalu mieszkalnego od miasta. Wniosek rozpatrzony negatywnie, powód – za duży metraż, mam 17 m. Mnie nie stać na utrzymanie mieszkania, dlatego złożyłam wniosek o tanie mieszkanie od miasta (...), gdzie mieszkam. Proszę o poradę, co mam robić dalej.
Szanowna Pani,
sprawa wymaga bezpośredniej konsultacji z prawnikiem, który zapozna się z całą dokumentacja zebraną w sprawie. Jeżeli nie stać Panią na płatną poradę prawną, można skorzystać z bezpłatnej porady w ramach nieodpłatnej pomocy prawnej.
Podaję link do punktów nieodpłatnej pomocy prawnej ulokowanych na terenie pani miasta.
Z poważaniem,
Grzegorz Jaroszczyk, prawnik