Wąska grupa osób z niepełnosprawnością bez obowiązku noszenia maseczki. Zaświadczenie niepotrzebne
10.08.2020
Obowiązek zakrywania ust i nosa z powodu zagrożenia koronawirusem jest powszechny. Tylko wąska grupa osób z niepełnosprawnością nie będzie musiała tego robić i nie będzie konieczne okazywanie orzeczenia czy zaświadczenia jak pierwotnie planowano.
poinformował wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
- Z uwagi na fakt, że obserwujemy coraz częstsze lekceważenie obowiązku zasłaniania nosa i ust, co może skutkować nowymi zakażeniami, oraz biorąc pod uwagę opinie lekarzy, którzy nie widzą istotnych przeciwskazań do noszenia masek, zdecydowaliśmy się, że od soboty (8 sierpnia – przyp. red.) z obowiązku zakrywania nosa i ust w sklepach, urzędach czy transporcie zwalniają ściśle określone w rozporządzeniu wskazania. Poza nimi obowiązek zasłaniania twarzy jest powszechny – powiedział Polskiej Agencji Prasowej.
Te ściśle określone wskazania dotyczą: całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim – jak czytamy w rozporządzeniu.
Nie będzie konieczne w tym przypadku okazanie zaświadczenia czy orzeczenia o niepełnosprawności.
Odkrycie ust i nosa jest możliwe także w przypadku komunikowania się z osobą głuchą lub niemówiącą i niesłyszącą.
Obowiązek zakrywania ust i nosa, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy dotyczy takich miejsc jak:
- środki publicznego transportu zbiorowego,
- drogi i place, tereny cmentarzy, parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, ogrodów zabytkowych, plaż, miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych, na terenie nieruchomości wspólnych (chyba, że zachowana jest 1,5-metrowa odłegłość),
- zakłady pracy,
- budynki użyteczności publicznej,
- targowiska,
- sklepy,
- kościoły,
- samoloty.
Z kolei rękawiczek jednorazowych np. w sklepach, stacjach paliw, obiektach usługowych nie muszą nosić: osoby, które nie mogą zakładać lub zdejmować rękawiczek z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, zaburzeń psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym, znacznym albo głębokim, lub osoby mające trudności z samodzielnym założeniem lub zdjęciem rękawiczek. W tym przypadku także nie ma obowiązku okazywania orzeczenia czy zaświadczenia.
Komentarze
-
monika firzyk
12.04.2021, 01:57Mam pytanie czy muszę nosić maseczka Jak mam epilepsja mam stopień umiarkowanie nie wiem czy muszę nosić maseczkaodpowiedz na komentarz -
Niepełnosprawni chęć więc nie mam
12.04.2021, 01:56Mam pytanie czy muszę nosić maseczka Jak mam epilepsja mam stopień umiarkowanie nie wiem czy muszę nosić maseczkaodpowiedz na komentarz -
A co z osobami które mają padaczke łapie i człowiek nawet nie Bedzie wiedział Kiedy udzielić drugiej osobie pomocy kto te prawo pisze to jest choreodpowiedz na komentarz
-
real
13.08.2020, 21:01Obowiązek zasłaniania nosa i ust i tak nie jest przestrzegany. Szczególnie młodzież sobie lekceważy i nie nosi lub nosi na brodzie. W kościołach na mszy część bez masek lub tylko na ustach a nosy odkryte. Na mszach np. w Kalwarii Zebrzydowskiej księża przypominają o obowiązku przed rozpoczęciem mszy ale część wiernych takie komunikaty ma głęboko w poważaniuodpowiedz na komentarz -
Boże kto te prawo pisze. Pewnie psychiczni.
13.08.2020, 19:26Tego rodzaju rozporządzenia wydaje nasza władza która posiada, całościowe zaburzenie rozwoju, zaburzenia psychiczne, niepełnosprawność intelektualną w stopniu przewyższającym wszystkie stopnie. Co mają robić osoby z astmą, zaburzeniami krążenia i chorobami płuc. Nasza władza po prostu sama się zwolniła z noszenia masek i rękawiczek. Tyle jej wiadomo o chorobach i trudnościach osób niepełnosprawnych i schorowanych.odpowiedz na komentarz -
Nie tylko ta wąska grupa o której Państwo piszą jest zwolniona z obowiązku zasłaniania ust i nosa, ale także osoby mające "b) trudności w samodzielnym zakryciu lub odkryciu ust lub nosa"odpowiedz na komentarz
Dodaj komentarz