Co Wrocław zrobił dla niepełnosprawnych?
Pięć lat temu wybraliśmy się na spacer z osobą poruszającą się na wózku i napotkaliśmy na utrudnienia. Od tego czasu wiele się zmieniło. W podróż po mieście wyruszyliśmy z miejskim rzecznikiem osób niepełnosprawnych Bartłomiejem Skrzyńskim.
Pięć lat temu ratusz był miejscem niedostępnym dla
niepełnosprawnych. Teraz do Muzeum Historycznego w starym ratuszu
da się wejść, bo na nasze życzenie obsługa wynosi schodołaz. To
urządzenie, na którym wózkiem pokonuje się schody. Przed ratuszem
stoją trzy krasnale: niewidomy, niesłyszący i na wózku.
- Tego ostatniego, Wózkersa, miałem przyjemność nazwać sam.
Krasnale ustawiliśmy przed ratuszem, by pilnowały interesów
niepełnosprawnych - tłumaczy Skrzyński. Obok krasnali stoi model
ratusza w skali 1:100, który niewidomi mogą dotknąć i poznać jego
budowę. Jest tam też informacja w języku Braille’a.
Komentarz