Urzędy niesłusznie wstrzymują w pandemii wypłatę świadczeń
Do naszego Centrum Integracja wpływa wiele pytań od Czytelników, które dotyczą zaprzestania wypłacania świadczeń w czasie pandemii uzależnionych od posiadania orzeczenia o niepełnosprawności np. świadczenia pielęgnacyjnego czy zasiłku pielęgnacyjnego. Organy wypłacające je różnie interpretują w tym zakresie przepisy. Zapytaliśmy o to Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Gdańskie Centrum Świadczeń.
„Niedługo kończy mi się ważność stopnia niepełnosprawności (stopień znaczny), zadzwoniłam do powiatowego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności i dowiedziałam się, że na mocy ustawy 15 art. COVID-19 zachowuje ważność do upływu 60. dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, i że świadczenia też zostają przedłużone, lecz niektóre instytucje różnie interpretują ustawę i nie wypłacają świadczeń, i żebym się dowiedziała w GOPS, czy takie świadczenie będzie wypłacane. Dowiedziałam się, że muszę złożyć wniosek o ponowne ustalenie niepełnosprawności mimo tej ustawy. Co mogę w takiej sytuacji zrobić?” – pyta Czytelniczka.
Chodzi dokładnie o stosowanie art. 15h ust. 1 pkt 2 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przypomina, że zgodnie z tym zapisem orzeczenia o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności, których ważność:
- upłynęła w terminie do 90 dni przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, pod warunkiem złożenia w tym terminie kolejnego wniosku o wydanie orzeczenia, zachowuje ważność do upływu 60. dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, jednak nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia o niepełnosprawności albo orzeczenia o stopniu niepełnosprawności;
- upływa w terminie od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, zachowuje ważność do upływu 60. dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, jednak nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia o niepełnosprawności albo orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.”
- Z treści przywołanego przepisu wynika, że przedłużenie z mocy prawa orzeczenia o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności następuje do upływu 60 dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, jednak nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia o niepełnosprawności albo orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. Jako nowe wydane orzeczenie przez zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności należy rozumieć orzeczenie ostateczne, czyli co do zasady orzeczenie, co do którego upłynął 14-dniowy termin do wniesienia odwołania do wojewódzkiego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności albo orzeczenie, w stosunku do którego osoba zrzekła się prawa do wniesienia odwołania. Orzeczenia wydane przez wojewódzki zespół są orzeczeniami ostatecznymi na podstawie art. 16 k.p.a. – wyjaśnia przedstawiciel biura prasowego resortu.
Przedłużenie z urzędu
Podkreśla także, że przedłużenie z mocy prawa orzeczeń oznacza również obowiązek odpowiedniego przedłużenia przez gminne organy właściwe, realizujące odpowiednio zadania z zakresu ustawy o świadczeniach rodzinnych, ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów oraz ustawy o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów, prawa do świadczeń uzależnionych od niepełnosprawności.
- Przedłużenie to powinno nastąpić z urzędu, bez konieczności składania kolejnego wniosku i dotyczyć powinno świadczeń pielęgnacyjnych, zasiłków pielęgnacyjnych, specjalnych zasiłków opiekuńczych, zasiłków dla opiekunów, a także w niektórych przypadkach świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz zasiłków rodzinnych wraz z dodatkami – podkreśla przedstawiciel resortu rodziny.
O interpretacji przepisów przez Gdańskie Centrum Świadczeń mówi Edyta Zaleszczak-Dyks, z-ca dyrektora ds. Świadczeń Celowych i Obsługi Mieszkańców Gdańskiego Centrum Świadczeń.
- W przypadku osób, którym ważność orzeczenia wygasła w okresie od 9 grudnia 2019 r. do 7 marca 2020 r. prawo do świadczeń uzależnionych od niepełnosprawności przedłużana była tylko pod warunkiem, że osoba złożyła wniosek o wydanie kolejnego orzeczenia - mówi.
- Odnośnie osób, którym ważność orzeczenia wygasła od 8 marca 2020 r. przedłużenie prawa do świadczeń nie jest już uzależniona od złożenia wniosku o wydanie kolejnego orzeczenia. Każdorazowo konieczne jest złożenie przez wnioskodawcę oświadczenia wskazującego, że jego sytuacja nie uległa zmianie. Postępowanie w sprawie przedłużenia świadczeń podejmowane jest z urzędu - dodaje.
Równocześnie podkreśla, że w sytuacji, gdy w sprawie zostało wydane już nowe orzeczenie, a klient złożył odwołanie od tego orzeczenia, to do czasu zakończenia postępowanie odwoławczego, klient posiada prawo do świadczeń w oparciu o art. 15 przedmiotowej ustawy.
Kontakt z klientem
- Prawo do świadczeń nie zostaje przedłużone z urzędu, tylko w sytuacji, gdy klient nie spełnia ustawowych warunków wskazanych w ustawie o świadczeniach rodzinnych lub gdy posiada już nowe orzeczenie (np. wydane już w czasie pandemii – red.). W licznych przypadkach przypominamy naszym klientom o konieczności złożenia nowego wniosku, aby miała miejsce kontynuacja świadczeń. W tych sytuacjach nie są jednak wydawane decyzje odmawiające przedłużania prawa do świadczeń, gdyż ustawa przewiduje wydanie stosownej decyzji jedynie w zakresie przedłużenia prawa – wyjaśnia Edyta Zaleszczak-Dyks.
Zaznacza, że Gdańskie Centrum Świadczeń każdego miesiąca dokonuje szczegółowej analizy każdego przypadku, poprzez pozyskiwanie danych z dostępnych baz danych oraz kontaktuje się w klientem, udzielając informacji o jego uprawnieniach oraz koniecznych działaniach.
- Na przykład, w przypadku gdy z baz danych wynika, iż osoba posiada już wydane orzeczenie o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności, przekazywana jest informacja o konieczności złożenia nowego wniosku – dodaje.
Komentarze
-
Co z zasiłkami i grupami inwalidzkimi w zawieszeniu
22.05.2022, 18:27Co jeśli ktoś stanął na PZON (wnioski wrzucało się przez okienko , bo mie było nikogo z obsługi bo pandemia a jak już ktoś był to nikogo nie informował, że nie trzaba stawać na komisję lekarskom), nie było nigdzie takiej informacji, że na komisję nie trzeba stawć , bo jest ustawa covidowa .Orzeczenie było wżne do 2021r w okresie miesięca np. od maja do września.Nowe orzeczenie jest niekorzystne bo zmienione na stopień lekki od 2021r na 2 lat, stare było ze stopniem umiarkowanym i zasiłkiem pielęgnacyjnym , bo choroba uznana przed 21 rokim życia.Które orzeczenie jst tak naprawdę warzne?Jak długo będzi wypłacany zasiłek pielęgnacyjny skoro na mój wnioek doszło do odwołania się od decyzji PZON do WZON, i zawieszenia postepowania i dopóki postępowanie jest w zawieszeniu nie muszę stawać na komisję lekarskom nawet przez 3 lata lub dopóki nie wystąpie o odwieszenie zawieszenia.Jednocześnie w tej sytuacji jest mi wypłacany zasiłek pielnacyjny choć mam dwa orzeczenia to do 2021r ze stopniem umiarkowanym i to z lekkim od 2021r na 2lata.Jak długo mogę pobierać zasiłek pielęgnacyjny wg ustawy kowidowej w takiej sytuacji zawieszenia komisji lekarskiej?odpowiedz na komentarz -
dlaczego zwrot wypłaconych pieniędzy
29.04.2022, 22:22W grudniu 2021 r. w związku ze złożonym nowym wnioskiem o orzeczenie o niepełnosprawności dla mojej córki (ukończyła 18 lat) otrzymałam orzeczenie o umiarkowanym stopniu (zabrali mi świadczenie , które miałam od kilku lat). Odwołałam się do WZON. Do tej pory korzystałam z tzw. tej ustawy covidowej i otrzymywałam owe świadczenie , gdy odwołanie było w fazie rozpatrywania 6 kwietnia odbyła się komisja WZON, która podtrzymała orzeczenie PZON. Orzeczenie odebrałam 26 kwietnia. Weszły mi pieniądze na konto 22 kwietnia. Natychmiast powiadomiłam MOPR o decyzji . W MOPR mi powiedziano, że będę musiała oddać pieniądze za kwiecień ... Czy naprawdę będę zwracać te pieniądze, czy mogę się odwoływać od decyzji administracyjnej o zwrot nienależnie pobranych pieniędzy? Nie wiem, ale uważam, że dzień orzeczenia podtrzymującego nie jest adekwatnym terminem. Nie mogłam przewidzieć, jaka będzie decyzja WZON (telefonicznie nie informują o rezultatach), a jak tylko dowiedziałam się- od razu powiadomiłam MOPR. To ta ustawa covidowa na co jest ?odpowiedz na komentarz -
Prawo i bezprawie
15.02.2021, 20:25Od dwóch miesięcy jestem bez grosza. Pobierałam zasiłek dla opiekuna. Orzeczenie o niepełnosprawności skończyło się 31 grudnia. Nikt nie zapytał, nikt nie powiadomił o prawie mi przysługującym. podopieczny również bez zasiłku pielęgnacyjnegoodpowiedz na komentarz -
Orzeczenie zostaje przedłużone z mocy prawa i niepełnosprawny będzie pobierał dalej np.zasiłek pielęgnacyjny,jadnak po jakimś czasie będzie musiał wystąpić o nowe orzeczenie i okaże się że np. nie przyzna mu się stopnia znacznego tylko umiarkowany i straci prawo do tego świadczenia i co będzie musiał oddać pieniądze z zasiłku od chwili gdy wygasło mu orzeczenie.,albo z jakiś powodów po ustaniu epidemi nie wystąpi o przedłużenie orzeczenia.Czy to tak trudno wytłumaczyć jasno do końca tym biednym niepełnosprawnym te kwestje,przecież dla niektórych to będzie dramat,jeżeli będzie musiał oddać zasiłek pielęgnacyjny za rok czy za okres dłuższy?odpowiedz na komentarz
-
lanie wody
06.10.2020, 14:26Lejecie wodę i zdaje się wprowadzacie w błąd. Prościej: „W przypadku osób, którym ważność orzeczenia wygasła w okresie od 9 grudnia 2019 r. do 7 marca 2020 r. prawo do świadczeń uzależnionych od niepełnosprawności przedłużana była tylko pod warunkiem, że osoba złożyła wniosek o wydanie kolejnego orzeczenia - Odnośnie osób, którym ważność orzeczenia wygasła od 8 marca 2020 r. orzeczenia przedłużają się automatycznie" i koniec kropka. „Każdorazowo konieczne jest złożenie przez wnioskodawcę oświadczenia wskazującego, że jego sytuacja nie uległa zmianie” ..tak? A z jakiego przepisu Covid-19 to wynika?odpowiedz na komentarz
Dodaj komentarz