Wrocławski Sejmik Osób Niepełnosprawnych organizuje 8 lipca 2005 r. Giełdę Pracy.
Giełda będzie się odbywać w godz. 10.00-16.00 w budynku Starej Giełdy przy pl. Solnym we Wrocławiu. Organizatorzy zapraszają wszystkie osoby niepełnosprawne, które szukają pracy albo fachowej porady, jak zaistnieć na rynku zatrudnienia. Jak powiedział Gazecie Sławomir Piechota, radny miejski, szef rady programowej Wrocławskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych - Jest duża szansa, że te osoby znajdą to, czego szukają.
JEŚLI NIE MOŻESZ POJAWIĆ SIĘ OSOBIŚCIE
Skorzystaj z możliwości rejestracji drogą elektroniczną. Odpowiednie linki znajdziesz na stronie www.workservice.pl po
zakończonej rekrutacji we Wrocławiu.
W trakcie Giełdy Pracy doradcy personalni poprowadzą szkolenia, jak pisać wnioski aplikacyjne (CV). Współorganizatorem akcji dla niepełnosprawnych jest firma Work Service zajmująca się wynajmowaniem pracowników. Rocznie zatrudnia 100 tys. osób na różnych stanowiskach.
- Jesienią chcemy stworzyć elektroniczną bazę danych osób niepełnosprawnych, które szukają pracy - dodaje Tomasz Misiak z Work Service. - Ludzie z całej Polski będą mogli się u nas rejestrować - zapewnia.
W targach wezmą udział przedsiębiorstwa z Dolnego Śląska, które zadeklarowały chęć zatrudnienia niepełnosprawnych. Większość z nich przygotowała konkretne oferty. - Targi to właściwie początek większego projektu, nad którym pracujemy - wyjaśnia Piechota. - Chcemy uaktywnić niepełnosprawnych, którzy od lat są bezrobotni. Według mnie to najbardziej palący problem społeczny w Polsce: mała aktywność zawodowa tej grupy ludzi.
Piechota uważa, że w Polsce trzeba walczyć ze stereotypami. Większość pracodawców nie chce zatrudniać niepełnosprawnych, bo spodziewa się, że nie mają oni odpowiednich kwalifikacji. Z kolei sami niepełnosprawni nie chcą pracować, bo boją się, że stracą jedyne pewne źródło utrzymania - rentę.
W Polsce zatrudnionych jest 16 proc. niepełnosprawnych, podczas gdy w krajach UE aż 40-50 proc. Z rent w naszym kraju utrzymuje się 130 na 1000 osób, w UE - 62.
Autor: Agnieszka Czajkowska, opr. redakcja
Źródło: gazeta.pl, 03-07-2005