Jak zdobyć prawo jazdy?
"Może cię podwieźć do domu?" - zapytał uprzejmie Tomasz. Obejrzałam dokładnie wózek inwalidzki, na którym siedział, i odpowiedziałam z sarkazmem: "Bardzo chętnie, tylko co będzie, jak nie wytrzyma ciężaru?".
Foto: Ada Herbut
Tomasz wybuchnął śmiechem. "Nie mówiłem o TYCH czterech kółkach - poklepał aluminiową ramę - ale o TAMTYCH". Wskazał na stojące przy krawężniku błyszczące metalicznym lakierem auto. "Kupiłem je kilka tygodni temu - wyjaśnił Tomasz, a widząc moją zdziwioną minę, dodał szybko: - Ale jeżdżę od 15 lat. Zacząłem jeszcze przed wypadkiem". Nie martw się. Ja mam tylko niesprawne nogi. Musisz kiedyś zobaczyć, jak doskonale radzą sobie za kierownicą tetraplegicy" - pocieszał Tomasz, otwierając przede mną drzwi auta.
Foto: Szkoła jazdy KULKA
WIZYTA U LEKARZA
Według polskiego Kodeksu drogowego kierować pojazdem może osoba, która osiągnęła wymagany
prawem wiek i spełnia jeden z trzech warunków: ma umiejętności i dokument, który uprawnia ją do
prowadzenia pojazdu, albo odbywa właśnie szkolenie nauki jazdy pod opieką instruktora, lub zdaje
egzamin państwowy.
Aby jednak zyskać wspomniane "umiejętności i dokument", konieczne jest zaświadczenie od lekarza o tzw. braku przeciwwskazań zdrowotnych do prowadzenia auta. W tym wypadku każdy potencjalny kierowca traktowany jest naprawdę indywidualnie. Istnieją wprawdzie schorzenia o tzw. ostrym przebiegu, np. choroby psychiczne czy skrajna ślepota, które dyskwalifikują kandydata, ale właściwie prowadzić auto może każdy. Opinia lekarza zależy bowiem nie tyle od rodzaju choroby, co od jej stadium, rodzaju dolegliwości towarzyszących, które mogą np. osłabiać koncentrację, wywoływać zaburzenia wzroku czy opóźniać dynamikę ruchów, oraz od ogólnej kondycji pacjenta. W przypadkach kiedy istnieje podejrzenie, że choroba może się rozwijać, zaświadczenie wydawane jest na określony czas, po którym należy znowu wykonać badania oceniające stan zdrowia i znowu zdać się na decyzję lekarza.
Foto: Szkoła jazdy KULKA
Przy pewnych schorzeniach, np. padaczce czy cukrzycy, zaświadczenie zezwalające na kierowanie pojazdem dostanie osoba, która zamierza użytkować auto prywatnie, ale nie ktoś, kto jest bądź zamierza zostać zawodowym kierowcą. Na badania psychologiczne kierowani są profesjonalni kierowcy przewożący ludzi oraz towary stanowiące zagrożenie dla zdrowia i życia, a także osoby prywatne, o ile lekarz stwierdzi taką konieczność. Testy wykonywane są przez uprawnionych psychologów.
GDZIE SIĘ UCZYĆ?
Z godnie z polskim prawem, ofiara wypadku albo osoba, u której choroba ograniczyła
sprawność fizyczną, musi ponownie przejść badania lekarskie kwalifikujące do dalszej jazdy. Jeśli
okaże się, że będzie musiała poruszać się samochodem przystosowanym do prowadzenia przez osobę nie
pełnosprawną - konieczne jest ponowne szkolenie na takim właśnie aucie - tłumaczy Maciej Kulka,
szef lubelskiej szkoły nauki jazdy KULKA. - Problem w tym, że w Polsce jest mało ośrodków, które
przyjmują na kursy prawa jazdy osoby niepełnosprawne i profesjonalnie je szkolą. Aby szkoła mogła
się specjalizować w kursach dla niepełnosprawnych, musi mieć - oprócz standardowego zezwolenia -
także odpowiedni tabor, a jej kierownictwo świadomość, że nie każdy instruktor może pracować z
niepełnosprawnymi. Wprawdzie ustawodawca założył, że nie każdy ośrodek będzie miał specjalne auta,
i zezwolił, aby osoby niepełnosprawne szkoliły się i zdawały egzamin na własnych samochodach,
zapomniał jednak o - moim zdaniem - koniecznym zapisie, aby w programie nauczania dla instruktorów
znalazły się zajęcia z postępowania wobec osób niepełnosprawnych. To pozwoliłoby od razu wybrać
odpowiednich, tzn. pełnych empatii, otwartych i opanowanych szkoleniowców. W swojej szkole
poprosiłem instruktorów o poddanie się badaniom psychologicznym, aby sprawdzić, którzy z nich
dysponują naturalnymi predyspozycjami do pracy z osobami niepełnosprawnymi - dodaje pan Maciej
Kulka.
Aby zapisać się na kurs, potrzebny jest numer PESEL, dowód osobisty, a w przypadku osób niepełnoletnich - pozwolenie rodziców z ich podpisami i numerami PESEL oraz obecność jednego z nich przy zapisie.
Kurs dla osób zdrowych i niepełnosprawnych, jako że są w równym stopniu użytkownikami dróg, przebiega tak samo i składa się z dwóch części - wykładów teoretycznych oraz zajęć praktycznych, czyli tzw. jazd. Każdy uczestnik kursu powinien zaliczyć 30 godzin lekcyjnych teorii oraz 30 godzin zegarowych jazdy z instruktorem.
Osoby niepełnosprawne muszą zwrócić szczególną uwagę na rodzaj samochodu, na którym jeżdżą w czasie nauki. Jeśli bowiem będzie to auto z automatyczną skrzynią biegów - po pomyślnym zdaniu egzaminu wystawione prawo jazdy upoważniać będzie do prowadzenia tylko "automatów".
GDZIE I ZA ILE?
Ceny kursów jazdy mieszczą się w przedziale 900-1300 zł (niektórzy organizatorzy proponują kurs z zakwaterowaniemi wyżywieniem).
- Warszawa - Ośrodek Nauki Jazdy dla Osób Niepełnosprawnych przy Centrum Kształcenia i Rehabilitacji Inwalidów, tel. 022 756 32 40
- Warszawa - OSK "Bartek", tel. 0226141414
- Wrocław - Polski Związek Motorowy, tel. 071 342 32 51
- Rzeszów - Zespół Kształcenia i Doskonalenia, 017 862 80 93
- Szczecin - Nauka Jazdy - Adam Fedańczak, tel. 091 455 38 07
- Lublin - Szkoła jazdy KULKA, tel. 081 749 60 80
- Olsztyn - Olsztyńskie Centrum Kształcenia Jan Zdziarstek, tel. 0505059912
Szukaj więcej adresów - ośrodki
szkolenia niepełnosprawnych kierowców
PRAWO JAZDY
Egzaminy na prawo jazdy odbywają się w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego. Ponieważ
nie obowiązuje rejonizacja, można zgłosić się do dowolnego WORD w Polsce. Aby przystąpić do
egzaminów teoretycznego i praktycznego (nie muszą się odbywać tego samego dnia), trzeba złożyć w
biurze WORD następujące dokumenty:
- do wglądu: dowód osobisty lub jego tymczasową wersję, paszport, a dla cudzoziemców paszport lub kartę stałego pobytu;
- podanie;
- dowód dokonania opłaty za egzamin - 20 zł za test teoretyczny i 74 zł za jazdę;
- jedną fotografię bez nakrycia głowy;
- orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdami;
- zaświadczenie o ukończeniu kursu albo w zakresie szkolenia podstawowego, albo dodatkowego, jeśli trzykrotnie uzyskało się wynik negatywny z części teoretycznej lub praktycznej egzaminu;
- pisemną zgodę rodziców lub opiekuna, jeśli zdający jest niepełnoletni;
- kserokopię posiadanego prawa jazdy, jeśli zdający ubiega się o kolejne kategorie.
Prawa jazdy wydają Wydziały Komunikacji Urzędów Miasta oraz Starostwa. Czas oczekiwania na odbiór wynosi ok. miesiąca, a opłata to 70 zł plus znaczki skarbowe.
Przy odbiorze prawa jazdy należy mieć przy sobie dowód osobisty lub inny dokument ze zdjęciem oraz poświadczenie zameldowania.
UDOGODNIENIA DROGOWE
- Pojazd przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu osób niepełnosprawnych oznacza się z przodu i z tyłu kwadratowymi tablicami w kolorze niebieskim z międzynarodowym symbolem wózka inwalidzkiego w kolorze białym. Tabliczki powinny być wykonane z materiału odblaskowego, aby były dobrze widoczne w ciemnościach. Stanowią wskazówki dla innych użytkowników dróg, aby zachowali ostrożność, zwłaszcza gdy wysiada lub wsiada osoba niepełnosprawna.
- Niepełnosprawni kierowcy oraz przewożący osoby niepełnosprawne, które
mają trudności w poruszaniu się, mogą nie stosować się do niektórych znaków drogowych, chyba że
jest pod nimi tabliczka z symbolem wózka, co wskazuje, że MUSZĄ go respektować także
niepełnosprawni.
lista znaków: -
- zakaz ruchu w obu kierunkach B-1
- zakaz wjazdu pojazdów silnikowych, z wyj. motocykli jednośladowych B-3
- zakaz wjazdu autobusów B-3a
- zakaz wjazdu motocykli B-4
- zakaz wjazdu motorowerów B.10
- zakaz postoju B.35
- zakaz postoju w dni nieparzyste B-37
- zakaz postoju w dni parzyste B.38
- strefa ograniczonego postoju B.39.
- Karta parkingowa to jedyny dokument uprawniający osoby niepełnosprawne do parkowania na kopertach. Obowiązuje w Polsce i w krajach UE. Mogą ją otrzymać osoby indywidualne i placówki zajmujące się opieką, rehabilitacją lub edukacją osób niepełnosprawnych. Kartę wydaje starosta, ale informację, gdzie w danym mieście należy składać dokumenty o jej wydanie uzyskamy w Powiatowym Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności.
W każdym mieście istnieją strefy płatnego parkowania. Osoby niepełnosprawne mogą być zwolnione z tych opłat. Informacji udzielają Wydziały Komunikacji Urzędów Miasta.
Karta N+ dla mieszkańców Warszawy
I JEDNO UTRUDNIENIE...
Dla wielu osób niepełnosprawnych większym problemem jest samo wsiadanie i wysiadanie z
auta niż poruszanie się po drogach. Z tego powodu trudno jest im zabezpieczyć zgodnie z przepisami
miejsce awarii lub kolizji. Według Kodeksu drogowego kierowca powinien usunąć auto z pasa ruchu na
pobocze i prawidłowo oznakować miejsce awaryjnego postoju, tzn. włączyć światła awaryjne i ustawić
trójkąt ostrzegawczy 50 m za samochodem. Żaden kierowca nie jest zwolniony z tego obowiązku, choć
dla wielu niepełnosprawnych ruchowo wyjście z auta, zwłaszcza na śliskiej i mokrej nawierzchni jest
prawie niemożliwe.
ZDANIEM KURSANTKI
Na jesieni ubiegłego roku uznałam, że najwyższy czas
nauczyć się jeździć samochodem. Adresy ośrodków szkoleniowych odnalazłam w Internecie na stronach
poświęconych osobom niepełnosprawnym. Po analizie warunków, jakie oferują, wybrałam jeden z nich.
Egzamin wewnętrzny z części teoretycznej zdałam bez problemu. Kłopoty zaczęły się na tzw. jazdach.
Okazało się, że samochód, którym dysponuje ośrodek, jest przystosowany dla niepełnosprawnych, ale w
moim przypadku niektóre techniczne usprawnienia (zwłaszcza te dla kierowców z niedowładem lub
amputacją jednej lub obu nóg) - zamiast ułatwiać, tylko przeszkadzają w prowadzeniu auta. Zmieniłam
samochód szkoleniowy na taki z automatyczną skrzynią biegów, gałką, która ułatwia mi kręcenie
kierownicą jedną ręką i przełączniki kierunkowskazów przeniesione na prawą stronę. Trafiłam na
miłych i cierpliwych instruktorów, którzy pomagają mi w pokonywaniu problemów wiążących się z
techniką prowadzenia samochodu. Na przykład: jestem na rondzie, prowadzę, trzymając kierownicę, i
muszę w odpowiednim momencie "wrzucić kierunkowskaz", aby dać sygnał, że chcę zjechać w
którąś z bocznych ulic.
Żeby dostać się do przełącznika, muszę puścić kierownicę, a tego przecież nie wolno robić. Za radą
instruktora wypracowałam więc metodę trzymania koła kierownicy... między kolanami.
Mówi się, że zarówno osoby zdrowe, jak i niepełnosprawne są takimi samy mi kierowcami. A ja mam
wrażenie, że kierowcy dzielą się na dobrych, niedzielnych oraz sprytne blondynki.
Paulina Malinowska-Kowalczyk, 32 lata, po amputacji lewej ręki
TEKST: MAGDALENA GAJDA
KONSULTACJA: MACIEJ KULKA - SZKOŁA JAZDY KULKA
Źródło: "INTEGRACJA", lipiec - sierpień 2005
Samochód dobrze skrojony - jak dobrać oprzyrządowanie do samochodu
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Komentarz