Ubezpieczyciele dyskryminują osoby z niepełnosprawnościami?

Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Finansowy zajmą się dyskryminacją osób z niepełnosprawnością. Jest to efekt interwencji poselskiej posłanki Koalicji Obywatelskiej Magdaleny Łośko.

Problemem dostępności ubezpieczeń dla osób z niepełnosprawnością integracja zajmuje się od lat – zwłaszcza w kontekście ubezpieczeń sprzętu rehabilitacyjnego, ale też psów asystujących. Niestety zawsze konkluzja była podobna: rynek ubezpieczeniowy w praktyce nie odpowiada na potrzeby osób z niepełnosprawnosciami. Oprócz tego same osoby z niepełnosprawnością stanowią grupę, która nie jest postrzegana przez ubezpieczycieli za atrakcyjną.

Posłanka pisze do Rzeczników

Zdaniem posłanki Magdaleny Łośko obecne przepisy prawne mogą dla niektórych osób z niepełnosprawnością oznaczać brak możliwości zawarcia umowy ubezpieczenia na życie (dla części z nich dostęp jest również mocno utrudniony). Dlatego też posłanka zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara oraz Rzecznika Finansowego Mariusza Goleckiego z propozycją podjęcia działań w celu wypracowania rozwiązań, które mogłyby przeciwdziałać dyskryminacji osób niepełnosprawnych podczas zawierania tego typu umów.

W odpowiedzi na jej pismo Rzecznik Finansowy potwierdził, że obecne przepisy prawne mogą dla niektórych osób z niepełnosprawnością oznaczać brak możliwości zawarcia umowy ubezpieczenia, przede wszystkim ze względu na obowiązującą swobodę tego typu umów. Poprosił też o wspólną interwencję Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Pisze Rzecznik do Rzecznika

Jak wskazuje Rzecznik Finansowy w piśmie do Biura RPO, choć zasada niedyskryminacji ze względu na niepełnosprawność jest jedną z podstawowych zasad porządku prawnego Unii Europejskiej, to niekoniecznie odnosi się do ubezpieczeń.

- Zakład ubezpieczeń może zażądać, aby ubezpieczony lub osoba, na rachunek której ma zostać zawarta umowa ubezpieczenia, poddali się badaniom lekarskim lub badaniom diagnostycznym z minimalnym ryzykiem, z wyłączeniem badań genetycznych, w celu oceny ryzyka ubezpieczeniowego, ustalenia prawa do świadczenia i wysokości tego świadczenia – wskazuje Rzecznik Finansowy. – W odniesieniu do ubezpieczeń indywidualnych ocena ryzyka medycznego może spowodować odmowę ubezpieczenia osoby niepełnosprawnej, gdy ryzyko jest zbyt duże albo ograniczenie zakresu umowy i ustalenie warunków umowy adekwatnie do ryzyka (wyższe składki, albo niższe sumy ubezpieczenia) – dodaje.

Niezdolny do pracy nie wykupi polisy?

Oprócz tego Rzecznik Finansowy zwrócił uwagę, że w umowach ubezpieczenia grupowego, w przypadku których stosuje się uproszczoną ocenę ryzyka, ubezpieczyciel w deklaracji przystąpienia do ubezpieczenia wymaga m.in. złożenia od klienta oświadczenia, że nie uznano w stosunku do niego niezdolności do pracy.

- Ponadto w ogólnych warunkach ubezpieczenia osobowego występują postanowienia informujące, że niektóre osoby nie mogą być objęte ubezpieczeniem, np. ze względu na wiek, pobyt w szpitalu, czy przybywanie na zwolnieniu lekarskim. Ubezpieczeniem niejednokrotnie nie może zostać objęta osoba, która przebywa w hospicjum, placówce dla przewlekle chorych lub jest uznana za niezdolną do pracy – zwraca uwagę Rzecznik Finansowy.

Jak poinformowało nas biuro poselskie Magdaleny Łośko, Rzecznik Praw Obywatelskich i Rzecznik Finansowy wyrazili gotowość do współpracy i już wkrótce podejmą bezpośrednie rozmowy na temat dyskryminacji osób z niepełnosprawnościami na rynku ubezpieczeń.