Poznań: Czy Tutaj jest OK?
Restauratorzy, właściciele barów, kawiarni z Poznania powinni mieć się na baczności! Osoby niepełnosprawne mogą niebawem odwiedzić ich lokale, by sprawdzić, czy są tam mile widziane. W ten oto sposób rozpoczęła się akcja poznańskiego oddziału "Gazety", Stowarzyszenia Przyjaciół Niewidomych i Słabowidzących oraz portalu pion.pl - Tutaj jest OK.
Norbert Kamiński jest bardzo towarzyski. Lubi poznawać nowych ludzi, spotykać się ze znajomymi i imprezować. Niestety mężczyzna jeździ na wózku i jego cztery kółka uniemożliwiają mu dostanie się do wielu lokali w naszym mieście. - Schody, wąskie przejścia, brak przystosowanej toalety, stoliki ciasno ustawione obok siebie - wymienia problemy jednym tchem.
Kłopoty mają nie tylko osoby poruszające się na wózku, ale również chodzące o kulach. - Najtrudniej jest dostać się do lokali na Starym Rynku i te w piwnicach to też spore wyzwanie – powiedział Gazecie Szymon Dopierała, student pedagogiki na UAM z porażeniem mózgowym.
Nawet niepełnosprawni, którzy nie mają problemów z poruszaniem, napotykają na kłopoty. - "Wszystkie miejsca są zarezerwowane" - usłyszałem, gdy chciałem dla upośledzonych podopiecznych zamówić stolik w restauracji - opowiada Marcin Halicki z Towarzystwa Przyjaciół Niewidomych i Słabowidzących, współpracujący też z innymi organizacjami niepełnosprawnych. - Chwilę później, gdy zadzwoniłem i nie wspomniałem o ułomności przyszłych klientów, miejsca się znalazły - dodaje.
Osoby z widoczną chorobą na twarzy, np. z zespołem Downa czy niewidomi, bywają ignorowane przez kelnerki i barmanów. - Zamówienia przyjmuje się od towarzyszących im osób - mówi Halicki.
Takie bariery można spotkać w Poznaniu. A – jak pisze „Gazeta” - nie jest to problem garstki ludzi. Oblicza się, że ok. 37 tys. mieszkańców Poznania to osoby niepełnosprawne. "Gazeta" wspólnie z nimi chce zachęcić restauratorów, właścicieli kawiarni i barów, aby zatroszczyli się o niepełnosprawnych klientów. W ruszającej akcji "Tutaj jest OK" ekipa złożona ze sprawnych i niepełnosprawnych osób odwiedzi poznańskie lokale. Przyjrzy się i oceni, czy osoba niepełnosprawne może się do nich dostać, czy wewnątrz może skorzystać ze wszystkich miejsc, np. toalety, baru, a także, jak do odwiedzających odnosi się personel. Ekipa będzie przyznawać koła ze szprychami, takimi jakie są w kołach wózków inwalidzkich. Maksymalnie lokal będzie mógł zdobyć ich 15 (po 5 w każdej kategorii). Pod koniec akcji zostanie stworzony specjalny ranking. Te placówki, które będą na jej początku, otrzymają prestiżowy znaczek potwierdzający, że lokal jest przyjazny niepełnosprawnym: "Tutaj jest OK". Będzie on mógł zawisnąć na drzwiach lokalu, podnosząc wizerunek placówki.
Autor: Małgorzata Lampa, opracowanie: redakcja
Źródło: gazeta.pl. Poznań, 31 stycznia 2006
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz