Nibyolimpiada?
Proszę o wywołanie (o ile to możliwe) dyskusji na temat
olimpiady osób niepełnosprawnych. Podkreślam - olimpiady. A nie
paraolimpiady, czyli (z greki) nibyolimpiady. Czyżby
niepełnosprawni walczyli na niby??? A może na niby trenują, na niby
wylewają pot? Na niby przeżywają emocje? Zdobywają na niby pierwsze
miejsca? Dostają na niby medale? Pytania można mnożyć.
Ja tą nazwą jestem oburzony, ponieważ jest obraźliwa. To po
pierwsze. Po drugie - dlaczego stworzono dla inwalidów kolejne
getto i ustalono, że ich zawody będą osobno, nie wspólnie ze
zdrowymi? Powiecie, że w takiej rywalizacji nie mają szans. Ale
kobiety najczęściej też nie mają szans w konkurencji z mężczyznami
i dla nich, na tej samej olimpiadzie stworzono odrębne konkurencje
bądź klasyfikacje. Dla niepełnosprawnych okazuje się to być
niemożliwe. Oni występują "po zawodach". A może zorganizować osobną
olimpiadę w ping-ponga dla Chińczyków, albo koszykówki dla
Murzynów? Okudżawa śpiewał "nie dla nas rozgwar cudzych uczt,
wdzięk podejrzanych prawd nie dla nas". Jak znalazł. W
starożytnej Sparcie z kalekami radzono sobie zrzucając ich ze
skały, społeczeństwo było zdrowe i silne. Nasze społeczeństwo też
jest zdrowe i silne, a przynajmniej takim jest ukazywane na
olimpiadzie. Kalecy byli i są nadal problemem. Trochę wstydliwym,
dobrze jest okazać podziw i współczucie w migawce telewizyjnej, ale
nie za wiele. Zdrowi idole, chociaż dla Polski z rzadka zdobywali
medale, relacjonowani byli codziennie przez wiele godzin.
Uważam, że sportowcy niepełnosprawni są dyskryminowani. Powinna się
odbywać jedna, wspólna dla wszystkich olimpiada jednocząca różnych
ludzi. I raz jeszcze protestuję przeciwko nazwie nibyolimpiada.
Pozdrawiam
Roman N. (niepełnosprawny)
***
To prawda,że nazwa PARAOLIMPIADA jest wprost żenująca.
Niepełnosprawni wkładają taki sam wysiłek dla sportu jak sportowcy
sprawni. Dziwi mnie, że dotychczas nikt nie zainteresował się, by
zmienić nazwę. Dlatego proponuję ogłoszenie konkursu na wymyślenie
nowej nazwy, która zastąpi obecną nazwę.
Uważam, że na niby to dzieci w przedszkolu bawią się w lekarza,
strażaka, konduktora itp.
Natomiast igrzyska paraolimpiady są ważnym wydarzeniem szczególnie dla osób niepełnosprawnych i trzeba nadać temu wydarzeniu odpowiednią rangę. Pierwszym krokiem do tego jest trafnie utworzona nazwa godna dokonań obecnych i przyszłych olimpijczyków niepełnosprawnych.
Jolanta L.
***
Zapraszamy przesyłania swoich opinii na adres redakcja@niepelnosprawni.pl lub wzięcia udziału w dyskusji na forum gazeta.pl
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz