Czy warto dalej się odwoływać?
W lutym 2020 roku stanęłam na komisji do spraw orzekania o niepełnosprawności z moim 4-letnim synkiem. Przyznali mu grupę 12-C od urodzenia i podpunkty 5,6 i 8, a 7 nie. Odwołałam się do wojewódzkiej, trafiłam akurat na COVID-19 i po analizie dokumentacji podtrzymali decyzję powiatowej komisji. Odwołałam się do sądu i dostałam opinię z uzasadnieniem, że pkt 8 tak, ale 7 nie. Nie wiem, czy mam dalej walczyć, czy warto, czy lepiej dać sobie spokój.
Szanowna Pani,
w tej sytuacji, gdzie trudno o wszystkie szczegóły sprawy, a część z nich ma zapewne charakter ściśle medyczny, niełatwo o jednoznaczną odpowiedź. Sądzę, że będzie łatwiej Pani podjąć decyzję po zapoznaniu się z artykułem z Integracji: „Orzeczenie dziecka. Jak skutecznie odwołać się od decyzji komisji?”
Znajdzie tam Pani odpowiedź, jak przygotować się do sprawy, jak ważny jest dobór dokumentów do argumentacji, sposób podania swoich racji, jasność i czytelność opisu funkcjonowania dziecka. W takich sprawach najlepiej jest sobie wyobrazić, że decyzję będzie podejmował człowiek, który nie zna ani Pani, ani dziecka. Proszę więc mu o tym, jak funkcjonujecie oboje klarownie „opowiedzieć” w odwołaniu.
Z poważaniem,
Anita Siemaszko, prawnik