O prof. Guttmannie w Europejskim Dniu Praw Osób Niepełnosprawnych
W auli wrocławskiej Akademii Wychowania Fizycznego odbyła się uroczysta konferencja z okazji obchodów Europejskiego Dnia Praw Osób Niepełnosprawnych. Chcąc przypomnieć o potrzebach tego szerokiego kręgu społecznego, wspominano sir Ludwiga Guttmanna – inicjatora igrzysk paraolimpijskich, który pracował i leczył we Wrocławiu.
Owocem spotkania, organizowanego przez Dolnośląskie Forum Integracyjne, z udziałem paraolimpijczyków i studentów, jest propozycja szczególnego uczczenia lekarza i propagatora sportu niepełnosprawnych.
Ludwig Guttmann to niemiecki lekarz neurolog pochodzenia żydowskiego, urodzony w 1899 r. na Śląsku. Sudiował we wrocławskiej Akademii Medycznej, a następnie sprawował funkcje lekarza i kierownika w Szpitalu Żydowskim we Wrocławiu przy ulicy Sudeckiej. Hitleryzm i nazizm sprawiły, że na początku 1939 roku wyemigrował do Wielkiej Brytanii, gdzie w 1944 stworzył nowatorskie metody rehabilitacji dla osób z uszkodzeniem kręgosłupa – najczęściej byli to młodzi żołnierze wracający z II wojny światowej. W 1948 roku, równolegle z igrzyskami olimpijskimi odbywającymi się w Londynie, dr Ludwig Guttmann zorganizował przy szpitalu w Stoke Mandeville zawody dla osób na wózkach, w których uczestniczyło 16 weteranów wojny.
W 1960 roku, podczas pierwszych igrzysk paraolimpijskich – w Rzymie papież Jan XII nazwał Guttmanna "Pierre’em de Coubertinem igrzysk paraolimpijskich". W rozgrywkach wzięło udział 400 sportowców z 23 krajów.
Za swoje zasługi profesor Guttmann otrzymał tytuł szlachecki z rąk królowej brytyjskiej. Jego wyjątkowe osiągnięcia oraz długi wrocławski okres życia i pracy zasługują na szczególne upamiętnienie.
Przestrzeń bez barier
Igrzyska Paraolimpijskie w Londynie stały się już swoistym pomnikiem i symbolem działań Ludwiga Guttmanna. – Kiedy rozmawiałem z ambasadorem Wielkiej Brytanii w Polsce Robinem Barnettem, ze skromnością stwierdził on, że „jako gospodarze postawiliśmy wysoko poprzeczkę”. Moim zdaniem to fenomen, wcześniej w Pekinie i Atenach ściągano ludzi z zakładów pracy i szkół, w Londynie zostało sprzedanych 2 mln 700 tys. biletów – opowiadał Sławomir Piechota, poseł na Sejm RP.
W trakcie spotkania, które uświetnił swoją obecnością wrocławianin i wielokrotny paraolimpijczyk Ryszard Tomaszewski (osobiście poznał Ludwiga Guttmanna), przypomniano sylwetkę inicjatora igrzysk paraolimpijskich. – Zazwyczaj sir Ludwig Guttmann wręczał medal swojemu wychowankowi, który gromił rywali od 4 lat. Polski profesor, który z nami poleciał wtedy na igrzyska, założył się z Guttmannem, że tym razem to on uhonoruję zwycięzcę. Udało mi się spełnić jego oczekiwania i wygrać, a potem we trzech w gabinecie Guttmanna ucieliśmy sobię pogawędkę – opowiadał Tomaszewski.
Rola Guttmanna, który leczył i uczył we Wrocławiu, jest niebagatelna, dlatego Dolnośląskie Forum Integracyjne, zaproponowało szczególną formę uczczenia jego pamięci. – Jesteśmy po pierwszych rozmowach z Wydziałem Kultury UM Wrocławia. Chcemy wspólnie z przedstawicielami środowiska osób niepełnosprawnych złożyć do Rady Miejskiej Wrocławia wniosek o umieszczenie tablicy honorującej sir Ludwiga Guttmanna oraz nadanie wybranemu miejscu na terenie miasta jego imienia - wyjaśniał Paweł Napora, prezes Dolnośląskiego Forum Integracyjnego. – Działalność sir Guttmanna to tworzenie przestrzeni „bez barier”, która od wielu lat wpisana jest w politykę miasta – żeby włączać, a nie wykluczać – mówił Bartłomiej Skrzyński, rzecznik miasta Wrocławia ds. osób niepełnosprawnych.
Podczas krótkiej konferencji przygotowany został list intencyjny, który zostanie skierowany do Jacka Ossowskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej. Listy będzie można podpisać m.in. na wrocławskiej AWF – w budynku przy ul. Wejcherowskiej, a także u rzecznika miasta w urzędzie miejskim. Sygnowali je już wrocławscy paraolimpijczycy, m.in. Oliwia Jabłońska, srebrna medalistka z Londynu. – Chcielibyśmy taką tablicę odsłonić 3 grudnia, z okazji Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych – zakończył Napora.
Fot. Zbigniew Skrzyński, http://skrzynski.info.pl/
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz