Pionizator pomoże w rehabilitacji młodym z powiatu wschowskiego

250 tys. zł chce zebrać stowarzyszenie „Bliżej Autyzmu” ze Wschowy (woj. lubuskie) na zakup pionizatora. Urządzenie wspomoże rehabilitację młodych osób z powiatu wschowskiego, na co dzień postrzegających świat z poziomu wózka inwalidzkiego.

Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Autyzmem i Zespołem Aspergera „Bliżej Autyzmu” działa przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym we Wschowie (SOSW). Szkoli pedagogów i terapeutów, wspiera i prowadzi konsultacje dla rodziców dzieci ze spektrum autyzmu.

Jak powiedziała w imieniu stowarzyszenia Jolanta Awsiukiewicz, dzięki zebranym środkom kupione ma być zaawansowane norweskie urządzenie, z którego w Polsce korzysta jedynie osiem ośrodków. Podkreśliła, że maszyna nie wymaga umiejętności samodzielnego stania oraz chodzenia.

Nowe możliwości

- Sprzęt ten pozwala pacjentowi utrzymać pozycję pionową, daje możliwość powtarzającego się prawidłowego ruchu kroczenia, właściwego ustawienia i pełnego obciążenia nóg, utrzymuje ruchomość stawów, stymuluje naprzemienność i uaktywnia wszystkie mięśnie niezbędne do chodzenia. Ten równomierny, naprzemienny ruch kroczenia, w skorygowanym ustawieniu ciała pacjenta stymuluje ośrodki korowe w mózgu kodując prawidłowy wzorzec chodu – powiedziała

Z wypożyczonego pionizatora do niedawna, przez miesiąc, korzystali dwaj podopieczni fundacji: Wojtek i Kuba. Wojtek, uczeń podstawówki przy SOSW w wieku dwóch lat wpadł do przydomowego stawu. Udało się ocalić jego życie, ale chłopiec nie mówi i nie chodzi. Na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim i korzysta ze sterowanego wzrokiem komunikatora. U Kuby zdiagnozowano mózgowe porażenie dziecięce. Chłopiec nie mówi, wymaga stałej i wszechstronnej pomocy. Jest wychowankiem ośrodka rewalidacyjno-wychowawczego, działającego w SOSW we Wschowie.

Milowy krok

- Obaj oglądają świat z perspektywy wózków inwalidzkich. To nic fajnego, gdy wszyscy wokół nich stoją na własnych nogach i trzeba zadzierać głowę, by ich zobaczyć. Zmiana perspektywy, pionizacja to w przypadku takich dzieci milowy krok naprzód. I nie chodzi tu wyłącznie o kontekst zdrowotny w sensie rehabilitacji fizycznej – powiedziała Jolanta Awsiukiewicz.

Jak podkreśliła, użytkownikami zakupionego urządzenia byliby nie tylko obaj chłopcy. Stowarzyszenie chce je udostępnić także innym potrzebującym z okolic Wschowy. Jolanta Awsiukiewicz powiedziała, że takich dzieci i młodych osób jest w powiecie wschowskim kilkadziesiąt.

Jak pomóc

- Czekają w domach, w wózkach, w łóżkach. Czekają, bo kwota urządzenia lub jego wypożyczenia jest nieosiągalna dla indywidualnego odbiorcy. Przed nimi długa walka. Nie można za nich wykonywać ćwiczeń, ale można im pomóc w walce o swoją zdrowszą i lepszą codzienność, o życie z poziomu pełnosprawnych rówieśników - powiedziała.

Wpłat można dokonywać na konto stowarzyszenia „Bliżej Autyzmu”. Więcej szczegółów i wszelkie dane można znaleźć m.in. w mediach społecznościowych. Stowarzyszenie będzie się ubiegać o dofinansowanie zakupu pionizatora z PFRON. Stara się też o pieniądze od władz samorządowych, wojewódzkich oraz od prywatnych sponsorów.