KPRM: nie ma możliwości włączenia osób ze znacznym stopniem do priorytetowej grupy szczepień
Minister Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień poinformował 12 kwietnia na konferencji prasowej o pięciu grupach zawodowych, które zostaną włączone do priorytetowych szczepień. Osoby z niepełnosprawnościami w dalszym ciągu nie zostały uwzględnione w pierwszeństwie przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19.
Michał Dworczyk przypomniał, że 12 kwietnia ruszyły zapisy na szczepienia dla osób w wieku 59 lat i więcej.
- W tym tygodniu zamierzamy wykonać ponad 1 mln szczepień. Do końca kwietnia, zgodnie z deklaracjami premiera Morawieckiego, wykonamy 20 mln szczepień – mówił.
Od 13 kwietnia, od północy, rozpocznie się rejestracja osób chętnych do szczepienia z rocznika 1963, poprzez kolejne roczniki każdego następnego dnia.
Grupy priorytetowe
Minister Dworczyk poinformował także o prośbach, jakie wpłynęły z różnych instytucji o przyspieszenie szczepień z powodu roli, jaką pełnią one w państwie.
- W przypadku 17 z tych instytucji zostały wydane opinie negatywne. Po konsultacjach z Radą Medyczną, w przypadku pięciu takich grup, skierowałem prośbę do ministra zdrowia o możliwość zaszczepienia pracowników tych instytucji w trybie priorytetowym. Minister przychylił się do tej prośby – powiedział.
Te grupy to: dyspozytorzy ratownictwa medycznego i centrów powiadamiania, pracownicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, pracownicy CES – czyli osoby odpowiedzialne za obsługę informatyczną wszystkich procesów w ramach Ministerstwa Zdrowia i za obsługę kalendarza szczepień, chmura krajowa obsługująca w tym zakresie system centralnej rejestracji i kalendarza, instytucje, które dostarczają tlen do szpitali.
W sumie ma to być 1800 osób.
A co z osobami z niepełnosprawnościami?
- Minister Michał Dworczyk powiedział dzisiaj (12 kwietnia – red.) na konferencji, że w sprawie szczepień osób z niepełnosprawnościami nie wpłynął żaden wniosek. Otóż wpłynął, a Kancelaria Premiera udzieliła nawet odpowiedzi negatywnej (!) osobom z niepełnosprawnościami w sprawie zakwalifikowania razem z seniorami – informuje na swoim koncie w mediach społecznościowych Katarzyna Roszewska, wiceprzewodnicząca Polskiego Forum Osób Niepełnosprawnych (PFON).
Równocześnie przytacza treść pisma z 5 marca br. skierowanego przez sygnatariuszy PFON do premiera Mateusza Morawieckiego oraz odpowiedź Rafała Siemianowskiego, zastępcy szefa Kancelarii Premiera Rady Ministrów.
PFON w swoim piśmie prosił premiera o włączenie do pierwszej grupy Narodowego Programu Szczepień osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności i orzeczeniami równoważnymi.
„Osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności mają zdecydowanie większe trudności wynikające z pandemii. Ich trudności związane z interakcją z różnego rodzaju barierami nakładają się na ograniczenia reżimu sanitarnego. Ochrona tych osób w ramach Narodowego Programu Szczepień stworzy warunki do bezpieczniejszego funkcjonowania w społeczeństwie oraz wspierania ich przez inne osoby” – pisali sygnatariusze PFON.
Nie ma takiej możliwości
Podsekretarz stanu Rafał Siemianowski podkreślił w swojej odpowiedzi, że decyzje odnoszące się do poszczególnych grup i etapów szczepień były wypracowane w ramach szerokich konsultacji. Zaznaczył, że liczba szczepionek – z przyczyn niezależnych od rządu – jest ograniczona. Z tego powodu nie jest możliwe, aby wszystkie grupy, które postulują w pismach do premiera pierwszeństwo w szczepieniach, były ujęte. Nie wykluczył także, że analiza tych wniosków w miarę możliwości będzie skutkować zmianą w kolejności szczepień.
„Rozumiejąc znaczenie poruszonej sprawy, chciałbym zapewnić, że Rząd podejmuje starania na rzecz zaszczepienia możliwie najliczniejszej grupy osób w jak najkrótszym terminie” – zakończył.
Komentarz