Praca dla chorych psychicznie
Praca jest doskonałą terapią dla osób chorych psychicznie. Cóż jednak z tego, skoro podjęcie pracy jest dla nich niezwykle trudne?
Twarzą w twarz
W Warszawskim Domu pod Fontanną testowany jest model zatrudnienia
przejściowego. Ostatnio analogiczny Dom stworzono także w Kielcach.
Jak twierdzą ich założyciele „problem dotyczący integracji
społecznej osób chorujących psychicznie ma cechy zamkniętego koła:
obniżona gotowość do aktywnego, samodzielnego życia, spowodowana
chorobą, potęgowana jest dodatkowo negatywnymi społecznymi
nastawieniami”. Zamknięte koło przerwać mają Domy-Kluby (ang.
Clubhouse). Na świecie istnieje ich już ok. 400. W Polsce
warszawski i kielecki są na razie jedynymi.
Domy-Kluby są ośrodkami wsparcia, rehabilitacji społecznej oraz
aktywizacji zawodowej osób doświadczających kryzysów zdrowia
psychicznego. Mają stworzyć naturalną przestrzeń społeczną z
realnymi ludzkimi dążeniami i problemami. Umożliwiają i zachęcają
do brania na siebie odpowiedzialności za jego działania. Członkowie
i pracownicy demokratycznie zarządzają domem. Wspólnie wykonują
wszystkie prace.
W ramach projektu „Twarzą w twarz”, Dom-Klub wraz ze współpracującymi z nim pracodawcami, organizuje miejsca zatrudnienia przejściowego dla swoich członków. Trwa ono od 3 do 9 miesięcy w wymiarze 15-20 godzin tygodniowo. Dom-Klub odpowiada za wybór i przygotowanie pracownika na dane stanowisko, poprzez trening na terenie firmy. W razie jego nieobecności Dom-Klub jest zobowiązany zorganizować zastępstwo.
Członkowie Domów-Klubów nie są zobowiązani posiadać orzeczenia o
niepełnosprawności, firma nie korzysta więc z refundacji kosztów
ich zatrudnienia. W Polsce firmami i instytucjami współpracującymi
z Domami pod Fontanną są m.in. Agencja Turystyki Językowej
„Lingwista”, firmy Abros i Expression, Świętokrzyskie Biuro
Brokerskie, Powiatowy Urząd Pracy oraz Miejski Ośrodek Pomocy
Rodzinie w Kielcach, a także Urząd Dzielnicy Warszawa Wola,
kielecki Urząd Miasta i stołeczny Urząd Pracy. Na świecie na
umożliwienie zatrudnienia przejściowego zdecydowały się takie
firmy, jak „Newsweek”, „The Wall Street Journal”, Uniwersytet Nowej
Anglii czy stacja telewizyjna CNBC.
Osoba korzystająca z zatrudnienia przejściowego ma możliwość poznać
swoje możliwości w realiach rynku pracy. Jednak w odróżnieniu od
zatrudnienia na otwartym rynku pracy ma prawo do niepowodzenia i
życzliwej pomocy w razie potrzeby. Istotne jest, że za swoją pracę
otrzymuje wynagrodzenie adekwatne do włożonej pracy, a także
referencje i ważny punkt w CV.
Kłos
Coś na kształt zatrudnienia przejściowego proponuje drugi z
projektów – łódzki „Kłos”. Proponuje zorganizowanie dualnego
modelu, złożonego z firmy społecznej oraz ośrodka gospodarki
społecznej.
Oparta na modelu zachodnim firma społeczna jest przedsiębiorstwem,
które nie kieruje się osiąganiem maksymalnego zysku. Co najmniej 25
proc. pracowników to osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, w tym
chorzy psychicznie. Niezależnie od stanu zdrowia, firma gwarantuje
jednakowy dostęp do szkoleń oraz takie same możliwości
kariery.
Firma społeczna aktywizuje zawodowo osoby chorujące psychicznie,
umożliwiając w ten sposób powrót do samodzielnego funkcjonowania. W
projekcie „Kłos” firma społeczna ma działać w sektorze usługowym
(hotelarstwo i gastronomia).
Zapleczem dla finansowego i prawnego funkcjonowania firmy ma być
ośrodek gospodarki społecznej. Już na wstępie przeprowadza
dla niej analizę rynku i tworzy biznesplan, potem zaś planuje i
prowadzi szkolenia dla beneficjentów, przygotowując ich do podjęcia
pracy. Jest więc także zapleczem personalnym dla firmy społecznej.
W przyszłości jeden ośrodek będzie mógł stworzyć całą sieć firm
społecznych.
Progres
Inny ośrodek wsparcia dla chorujących psychicznie, tym razem
młodych, proponuje projekt „Progres”. Stworzony w jego ramach
modelowy Międzyresortowy Ośrodek Rehabilitacji Socjopsychiatrycznej
(MORS) ma ułatwić młodzieży w wieku 17-23 lat wejście na otwarty
rynek pracy. Osoby w tym wieku, dotknięte chorobą psychiczną,
często izolują się, przerywają naukę, nie podejmując w konsekwencji
pracy zawodowej, co grozi marginalizacją.
Utworzony w Zagórzu pod Warszawą MORS ma zapewnić kompleksową
opiekę medyczną (w tym psychiatryczną), edukację na poziomie liceum
i realizować programy kształcenia oraz uaktywniania zawodowego.
Wyniki działań MORS pokażą, jakie rodzaje wsparcia i podejmowanej
pracy, a także sposób współpracy międzyresortowej (szpital, szkoła,
pomoc społeczna) są najlepsze dla beneficjentów.
Lokalny system współdziałania
Na współpracy międzyresortowej opiera się suwalski projekt
dotyczący lokalnego systemu współdziałania partnerów. Zauważono
tam, iż potencjał działających instytucji i organizacji mogących
działać na rzecz osób chorych psychicznie jest naprawdę duży.
Czegoś jednak brakuje we współdziałaniu takich partnerów
społecznych jak: samorząd terytorialny, służby medyczne, urząd
pracy, instytucje pomocy społecznej, podmioty gospodarcze czy
organizacje pozarządowe.
Projekt zakłada połączenie w spójny system rozproszonych obecnie
działań. Rolę łącznika ww. podmiotów pełnić miałby koordynator
lokalnego systemu współdziałania. Przejmowałby on z jednej z
organizacji lub instytucji pod swoją opiekę osobę dotkniętą chorobą
psychiczną i po zdiagnozowaniu jej potrzeb i możliwości kierował do
innych podmiotów. W ten sposób w różnych miejscach osoba ta mogłaby
zostać objęta wsparciem terapeutycznym, treningami motywacyjnymi,
szkoleniami zawodowymi, opieką asystenta w miejscu pracy i
wszelkimi innymi dostępnymi na danym obszarze formami pomocy,
realizowanymi przez różne podmioty. Byłoby to coś na kształt
indywidualnej ścieżki rozwoju.
Mianownik
Wspólnym mianownikiem czterech projektów jest więc ośrodek
(niekoniecznie istniejący jako budynek) wsparcia osób chorych
psychicznie lub po kryzysach psychicznych. Wsparcie ma doprowadzić
do zaistnienia tych osób w życiu społecznym oraz na otwartym rynku
pracy, a w efekcie do trwałego nań powrotu. Badania wykazują, że
osoby chorujące psychicznie, które pracują, o wiele rzadziej i
krócej podlegają kolejnym hospitalizacjom z powodu nawrotu choroby,
wzrasta ich samoocena, są także bardziej samodzielne i niezależne.
Ośrodki wsparcia mają więc umożliwić podjęcie pracy, ta zaś wyjście
na prostą.
Więcej: www.twarzawtwarz.pl, www.klos.tpn.org.pl, www.progres-equal.eu, www.equal.frp.pl
***
Artykuł powstał w ramach projektu "Integracja
- Praca. Wydawnicza kampania informacyjno-promocyjna"
współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach
Sektorowego Programu Operacyjnego Rozwój Zasobów Ludzkich.
Komentarze
-
Niepełnosprawność ,choroba psychiczna a obowiązkowa pomoc pełnomocnika w walce z bezdomnością
08.11.2019, 00:17Witam jestem osoba chora psychicznieutrzymuje się zrentysocjalnej nie stać mnie na opłacenie pracy prawnika jako osoba psychicznie nie postaracie się bronić wycofuje się z niemiłych sytuacji od 4 lat odrzucany jest mój wniosek o mieszkanie po tylu latach znalazłam się na liście oczekujących została wypowiedziana umowa z lokalu użytkowego bo nie można zamieszkiwać lokali użytkowych wypowiedziana umowa. Została przez te same władze co przyjęły mnie. A listę oczekujących na m.socjalne chce zatrzymać lokal użytkowy i w końcu dostać m.socjalne niestety moje kometenmcje wsakresie prawa lokalowego są nie wystaraczajace łatwo mnie ze tak powiem zbyć niezbędny jest mi prawnik ,darmowa pomoc prawna działa jak krew z nosa obecny prawnik widzę ze działa dobrze niesty brak środków finsowych może spowodować ze wyląduje na ulicy z bezdomnością jakie organizacje mogą pomoc na sfinsowanie pracy pelnomocnika osobychorej psychicznej która ma zaburzenia lekowe iodpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz