Czy należy mi się emerytura lub świadczenie przedemerytalne?
Pytam się czy nie jestem okłamywany? Po śmierci osoby podopiecznej - mojej Mamy 06.11.2020 r. miałem ukończone 63 lata i powyżej 25 lat pracy, łącznie z opieką nad Mamą. Znalazłem się w sytuacji bez wyjścia - ZUS tego nie respektuje, przeciągał miesiącami, mówiąc że otrzymam emeryturę, później, że świadczenie opiekuńcze. Nie wiem co dalej, zadłużyłem się, brakuje dla mnie na leki. Jestem po 4-godzinnej śmierci klinicznej - rozległym zawale. Chcą ukraść mi mieszkanie, gdyż sąd mataczył i nie potwierdził wyrokiem sądowym = wycofania przez moją Mamę darowizny z siostry i jej syna, oraz że przekazała na mnie. Obawiam się najgorszego, nie wiem jak postąpi moja psychika - jeśli załamię się. SOS - Proszę o pomoc. Musiałem zarejestrować się 4 dni temu w Urzędzie Pracy, aby chociaż mieć ubezpieczenie i nie płacić 100% za leki na serce. Już nawet chcę założyć zbiórkę pieniędzy na zrzutka.pl - lecz pisze, że błędne dane.
Szanowny Panie,
Pańska sprawa jest na tyle skomplikowana, że moim zdaniem powinien Pan skontaktować się z punktem darmowej pomocy prawnej, zabierając ze sobą dokumentację pracowniczą, zdrowotną, korespondencję z ZUS. W tej sytuacji zdrowotnej, w jakiej Pan się znalazł, być może powinien Pan ubiegać się o orzeczenie o stopniu niepełnosprawności w powiatowym zespole ds. orzekania o niepełnosprawności - może okazać się ono pomocne (ochronne) m.in. w Pańskiej sytuacji mieszkaniowej. Z pewnością, z racji braku środków do życia, powinien Pan zwrócić się o pomoc do ośrodka pomocy społecznej np. o zasiłek okresowy, a poza tym należałoby także ubiegać się o dodatek mieszkaniowy, energetyczny.
Może Pan skorzystać z nieodpłatnej pomocy prawnej.
Z poważaniem,
Anita Siemaszko, prawnik