Na wózku do Łodzi – zwycięstwo już na starcie
Niepełnosprawny Krzysztof Jarzębski, który 4 kwietnia 2007 r. rano wyruszył spod warszawskiego Pałacu Kultury, aby na wózku inwalidzkim dojechać do Łodzi, po 15 godzinach zrezygnował z dalszej jazdy. Swój przejazd zakończył pod Jeżowcem, 20 km od mety. Choć nie udało się pokonać całej trasy, to panu Krzysztofowi i tak należą się wielkie gratulacje.
Pana Krzysztofa pokonało nie tyle zmęczenie, co stan polskich dróg. Sportowiec poprzez swój wyczyn, chciał zwrócić na siebie uwagę – marzy mu się występ na Paraolimpiadzie w Pekinie w 2008 r., jednak potrzebuje do tego specjalistycznego, i co za tym idzie, drogiego sprzętu.
Już teraz pomoc dla pana Krzysztofa zaoferował burmistrz Rawy Mazowieckiej, przez którą przejeżdżał sportowiec. Pomoc zadeklarowało także kilka innych osób spotkanych na trasie przejazdu.
Krzysztof Jarzębski reprezentuje klub AZS Łódź w maratonach na wózku.
Na wózku z Warszawy do ŁodziKomentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Zdrowie psychiczne. Czy grozi nam odwrót od reformy?
- Najważniejsza jest miłość przez duże M
- Wiceszefowa MFiPR: 300 nowych inwestycji dla osób z niepełnosprawnościami w woj. śląskim
- Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę rusza z kampanią „PROszę o poMOC”
- Inauguracja ogólnopolskiej kampanii „Podanie ma znaczenie”
Dodaj komentarz