Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Nowy bus-taksówka dla niepełnosprawnych w Zielonej Górze

07.08.2007
Autor: Oprac.: Halina Lech
Źródło: Gazeta Wyborcza Zielona Góra, www.zielona-gora.pl

Zielonogórscy niepełnosprawni będą jeździć wygodniej - to wszystko za sprawą umowy podpisanej 6 sierpnia 2007 r. w zielonogórskim ratuszu pomiędzy Sylwią Lembowicz - właścicielką trzyletniego Opla Vivero,  a Urzędem Miasta Zielona Góra.

Auto ma specjalne pasy bezpieczeństwa, klimatyzację i kamerę, która umożliwia podgląd na tył pojazdu. Mogą się w nim zmieścić jednocześnie dwa wózki. I najważniejsze - kierowca zawsze służy pomocą.

Z usług busa w pierwszej kolejności będą mogli skorzystać:

1) niepełnosprawni uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych
2) słuchacze szkół średnich, policealnych i wyższych
3) dzieci i osoby niepełnosprawne korzystające z miejskich placówek opiekuńczych
4) osoby niepełnosprawne z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności poruszające się na wózkach inwalidzkich wraz ze swym opiekunem
5) pozostałe osoby niepełnosprawne o orzeczonym stopniu niepełnosprawności z tytułu schorzeń narządu ruchu, chorób neurologicznych lub upośledzenia umysłowego, posiadające znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności

Osoby niepełnosprawne chcące skorzystać z tej formy transportu zapłacą 3 zł. niezależnie od długości kursu.

Zamówienia przyjmowane są przez całą dobę pod numerem telefonu:
068 320 42 38

Komentarz

  • Hamstwo i prostactwo
    Wojciech
    06.08.2019, 11:15
    To już nie pierwszy raz kiedy dodzwonić się nie można a jak się w końcu dodzwoni to odmowa dziś przewozu bo taksówka zajęta do 21 i jest tyle zleceń że nie ma mocy przerobowej... Mojemu bratu zepsuł się skuter elektryczny, stanął na mieście, wezwałem taxi, czekaliśmy godzinę na taxi, na dzień dobry opieprz od kierowcy Pani Sylwii że wózek stoi nie tam gdzie dyspozytorka powiedziała bo 20 metrów dalej. Poczułem się winny tego że dyspozytorka zle wytłumaczyła kierowcy....Brat nie miał opiekuna bo nie jezdzi po miescie z opiekunem więc taxi przyjechała i odmówiła zabrania mojego brata bo regulamin nie zezwala. Po chwili już pojawił się opiekun ale Pani Sylwia wypakowała z taksówki mojego brata na skuterze i odjechała zostawiając go na kolejne 1,5 godz... Ci ludzie wykonują tą prace chyba za karę, niemili to mało powiedziane, Pani dyspozytorka jak i kierowca Pani Sylwia, absolutny brak empatii i ludzkich odruchów...

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas