Głos tych, które uciszano [RECENZJA]
Co walka o prawa osób z niepełnosprawnością ma wspólnego z weganizmem? Dlaczego osoby autystyczne mają zdecydowanie częściej depresję i myśli samobójcze i co z tym wspólnego ma ich seksualność? Odpowiedzi na te pytania można znaleźć w dwóch książkach: „Bydlęce brzemię” i „Dziewczyna w spektrum”.
Osoby z różnymi niepełnosprawnościami, poruszające się na wózku, ale też ze spektrum autyzmu lub doświadczające kryzysu zdrowia psychicznego, przez lata były traktowane jako obiekty, przedmioty opisu autorstwa bardziej uprawnionych. W ich imieniu inni budowali narrację, stawiali się w roli ich obrońców czy adwokatów i tłumaczyli, co jest dla nich dobre, a co nie. Dotyczyło to szczególnie kobiet, a zwłaszcza reprezentantek różnych mniejszości. Dziś walczą one, by mówić iw imieniu swoim i innych grup oraz istot narażonych na przemoc i wykluczenie.
Jestem zwierzęciem
„Bydlęce brzemię” (przeł. Katarzyna Makaruk, wyd. Filtry, 2021) szokuje już samym tytułem. Esej poruszającej się na wózku malarki i pisarki Sunaury Taylor stawia czytelnika wobec eksperymentu intelektualnego, który na pierwszy rzut oka wydaje się nie do zaakceptowania. Jak bowiem można porównywać osoby z niepełnosprawnością do zwierząt? Od razu przywodzi to na myśl eugenikę i propagandę nazistowską. Sunaura Taylor nie robi tego jednak, by wzbudzać negatywne emocje i skojarzenia. Chodzi jej raczej o zmuszenie czytelnika (zwłaszcza pełnosprawnego) do przyjrzenia się własnym nieuświadomionym poglądom. W jej widzeniu społeczeństwo nadaje osobom z niepełnosprawnością rolę podobną do zwierząt. Tak samo jak zwierzęta muszą one zasłużyć na akceptację i uwagę pełnosprawnych. Ich funkcjonowanie jest zależne nie od ich woli, ale od woli grupy dominującej. Wszelkie odbiegające od odgórnie przyjętej normy zachowania klasyfikowane są jako „zwierzęce” i spotykają się z surową oceną ze strony tych, którzy mają szczęście te normy spełniać.
„Gdy w miejscach publicznych używam ust zamiast rąk, zdaję sobie sprawę, że przekraczam granicę – naruszam nie tylko pełnosprawną etykietę, ale też oczekiwany sposób zamieszkiwania ludzkiego ciała. (…) Usta są zwierzęce. Ręce z kolei są ludzkie. Ludzie powinni mieć przeciwstawne kciuki i zwinne palce”. Ten fragment dobrze ilustruje tok myślenia autorki. Zwraca ona uwagę na to, że osoby z niepełnosprawnością, podobnie jak zwierzęta, muszą na każdym kroku starać się odpowiadać na potrzeby innych i dopasowywać się do ich oczekiwań, by, dosłownie lub w przenośni, nie zostać pożarte.
„Bydlęce brzemię” to przede wszystkim wołanie o budowę nowego, bardziej etycznego i nastawionego na empatię świata. Autorka apeluje o odejście od utartych schematów, które nakazują dzielenia istot na te lepsze i gorsze, na te, które muszą zasłużyć na prawo do życia i na te, które to prawo przyznają.
Te dziwne dziewczyny
Podobny apel do swoich czytelników wysyła Ewa Furgał w książce „Dziewczyna w spektrum” (wyd. Biała Plama, 2022).
Są zdolne, grzeczne, mają encyklopedyczną wiedzę i z reguły nie sprawiają kłopotów. Czasem zdarza im się grymasić przy jedzeniu czy ubieraniu. Jednocześnie częściej doświadczają przemocy, także seksualnej, częściej mierzą się z depresją i myślami samobójczymi. Te są spowodowane m.in. dysforią płciową, a także poczuciem inności i brakiem oparcia w otoczeniu. Taki obraz kobiet w spektrum autyzmu wyłania się z lektury „Dziewczyny w spektrum” (wyd. Biała Plama). Warto dodać, że autorka jest osobą nieheteronormatywną – jak, według przedstawionych przez nią danych - 76,3% kobiet i osób z przypisaną płcią żeńską w spektrum autyzmu. Pisze o sobie, że nie umie jednoznacznie określić swojej tożsamości płciowej. Co, na co również wskazują cytowane w książce badania, jest częstym zjawiskiem u osób w spektrum autyzmu.
„Zarówno osoby LGBTQA+, jak i osoby w spektrum autyzmu wielokrotnie częściej doświadczają przemocy, mowy nienawiści i nękania. Dla ich psychiki niszczący jest także brak akceptacji ze strony najbliższych. Osoby LGBTQA+ w spektrum autyzmu są więc szczególnie narażone na życie bez wsparcia społecznego. Potrzebują zatem bardziej niż inne akceptacji, bezpieczeństwa, wzmacniających relacji i wsparcia ze strony otoczenia. Zdecydowanie potrzebujemy bezwarunkowej akceptacji ze strony najbliższych osób” – czytamy w książce. To doświadczenie przemocy i braku wsparcia przekłada się na jakość życia kobiet z autyzmem i na ich stan psychiczny.
Konkurs
Komentarze
-
Cytat na temat
27.01.2022, 09:44„Od wczesnych lat życia wyrzekłem się jadania mięsa. Przyjdzie czas, gdy ludzie tacy jak ja będą patrzeć na mordercę zwierząt tak samo jak teraz patrzą na mordercę ludzi” - Leonardo da Vinci (malarz, architekt, filozof, muzyk, poeta, odkrywca, matematyk, 1452-1519)odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz