Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

„Czasami brakuje dla nas miejsca na parkingu”. Co można z tym zrobić?

21.04.2022
Autor: Anita Siemaszko, fot. pixabay.com
Źródło: Integracja 1/2022
symbol osoby z niepełnosprawnością na parkingu

„Proszę o pomoc w wyznaczeniu przed blokiem miejsca do parkowania dla pojazdu osoby niepełnosprawnej. Mam na utrzymaniu córkę lat 28, która uczęszcza na Warsztaty Terapii Zajęciowej w Krakowie. Gdy chodziła do szkoły i miała zapewniony transport, nie było problemu. Niestety, teraz trzeba ją zawozić i przywozić, więc w tym celu poszłam na prawo jazdy i kupiliśmy samochód. Wielu mieszkańców również parkuje przed blokiem i czasami brakuje dla nas miejsca. Dlatego pytam, jak załatwić dodatkowe? Dodam, że córka ma znaczny stopień niepełnosprawności od 6. miesiąca życia i przyznaną kartę parkingową. Dla naszego dziecka WTZ to rehabilitacja społeczna!” – pisze do nas Czytelniczka, Celina. Odpowiada prawniczka Integracji, Anita Siemaszko.

 

Miniatura zdjęcia Anity Siemaszko /fot.: Piotr StanisławskiAnita Siemaszko, prawniczka:

Nie jest jasne, kto zarządza terenem, na którym stoi Pani blok. Poza drogami publicznymi wyznaczenie miejsca postojowego dla pojazdu osób z niepełnosprawnością pozostaje w kompetencji zarządcy lub właściciela terenu (spółdzielnia, wspólnota). W tym celu należy wnioskować – najlepiej pisemnie – do zarządcy terenu (spółdzielni?), która zajmuje się danym terenem. Jeżeli Pani mieszka w tym bloku, a córka legitymuje się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności i kartą parkingową, może Pani postulować o utworzenie miejsca parkingowego dla pojazdów osób niepełnosprawnych.

Jeśli spółdzielnia wyznaczyła miejsca parkingowe dla pojazdów osób z niepełnosprawnością, a jednak są utrudnienia w korzystaniu z tych miejsc (nie jest to jasne w Pani liście), może Pani zwrócić się do spółdzielni z prośbą o dzierżawę jednego miejsca parkingowego obok swojego bloku.

To zarządca lub właściciel decyduje o zastrzeżeniu miejsca postojowego dla pojazdu konkretnej osoby z niepełnosprawnością. I jest to jego decyzja uznaniowa.

Po uzyskaniu zgody spółdzielni/wspólnoty mieszkaniowej miejsce parkingowe może być oznakowane symbolem osoby z niepełnosprawnością i numerem rejestracyjnym Pani samochodu. Nie ukrywam, że wraz z rosnącą liczbą aut problem z parkowaniem jest coraz większy i o „prywatne” miejsca postojowe coraz trudniej.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Marek
    Eichel
    03.05.2022, 10:56
    I to jest problem z miejscami dla niepełnosprawnych!!!! rodzina i znajomi korzystają z miejsc dla niepełnosprawnych, a nimi nie są ,co za problem podwieźć niepełnosprawnego a samemu poszukać miejsca do zaparkowania? to samo widać pod sklepami!!! widać samochód niebieską karte ! tylko niepełnosprawnego nie widać!!!!!!!!!!!!!
    odpowiedz na komentarz
  • Znajdą się inni chętni od razu.
    PeBe
    25.04.2022, 10:04
    Z własnego doświadczenia wiem, że gdy tylko pojawi się "koperta" znajdą się inni kierowcy korzystający z niej (mniej lub bardziej bezprawnie).
    odpowiedz na komentarz
  • Koperty
    Eska
    21.04.2022, 23:01
    Coraz więcej kopert jest zajmowanych nieprawnie przez samochody prywatne lekceważące oznakowania i nie ma na nich sposobu
    odpowiedz na komentarz
  • niepełnosprawni parkowanie
    mama
    21.04.2022, 18:32
    Pewno miejsc do parkowania samochodów dla niepełnosprawnych więcej nie będzie.Ale może można zrobić parkowanie z określonym czasem,powiedzmy pod sklepami do 1godziny,bo niestety zauważyłam że pracownicy z niepełnosprawnością postawią swój pojazd na czas swojej pracy,
    odpowiedz na komentarz
  • Prawo
    Borzoi
    21.04.2022, 17:08
    10 lat walczyłem z Spółdzielnia Mieszkaniową o utworzenie miejsca parkowania dla niepełnosprawnych koło mojego domu. Nie dawało rady, ponieważ w budynku mieszkały osoby pracujące w administracji. Jak odeszły na emeryturę to się udało. U nas nie ma prawa. Każdy robi według własnego uznania i jak mu się podoba. To samo jest z DOSTĘPNOŚCIĄ + . Mamy dziki kraj. Ceny są u nas jak w Berlinie a mentalność i prawo jak w Moskwie. Prezes Kaczyński obiecywał likwidację spółdzielni mieszkaniowych gdzie tylko złodziejstwo i kumoterstwo panuje, ale po dojściu do władzy zapomniał. Widocznie te twory socjalizmu obsiedli działacze partii wiodącej. Teraz już Panu Prezesowi nie przeszkadzają.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas