Na obozie żeglarskim fajnie jest!
Niepełnosprawni intelektualnie podopieczni Domu Pomocy Społecznej w Radkowie pod czujnym okiem instruktorów z Harcerskiego Klubu Żeglarskiego zgłębiają tajniki żeglarstwa.
Młodzi ludzie są na obozie żeglarskim prawie zupełnie samodzielni. Żeglują dwa razy dziennie: najpierw po śniadaniu i po południu. Trzymają linki, popuszczają, zaciągają, sterują, ustawiają żagle, manewrując podpływają do pomostu, wiedzą, jak nazywają się wszystkie części jachtu "Konrad" i sprawnie reagują na komendy instruktorów. Tylko niekiedy trzeba im pomagać.
Podczas ośmiodniowego obozu młodzież z DPS w Radkowie sama sprząta, pierze, przygotowuje posiłki i robi zakupy. Oprócz atrakcji związanych z żeglowaniem Harcerski Klub Żeglarski zorganizował dla nich dodatkowo jazdę konną, pokaz wozu strażackiego, w czwartek odwiedziła ich policja wodna., a wszystko to za darmo - Fajnie, gdy można zrobić coś dobrego, a jednocześnie niekomercyjnego - mówi Zbyszko Pomianowicz, komandor Harcerskiego Klubu Żeglarskiego z Kiekrza - To pierwsza instytucja, która wzięła te dzieci na wakacje do siebie i gdzie mają wszystko, co było wcześniej zapowiedziane. I to bez kosztów – mówi opiekunka młodzieży Katarzyna Kupiś. Na tak dobrze zorganizowany obóz podopieczni DPS czekają z niecierpliwością. - Wyjeżdżamy od czasu do czasu na koncerty i turnusy rehabilitacyjne, ale to nie to samo, bo nie ma tam tyle zabawy, co tu – zapewnia opiekunka.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz