Idźmy na wybory!
Wśród ponad 30 mln Polaków uprawnionych do głosowania jest kilka milionów wyborców z niepełnosprawnością. Ilu z nich pójdzie zagłosować 16 listopada w najbliższych wyborach samorządowych? Ilu skorzysta ze stworzonych specjalnie dla nich udogodnień?
Podczas ostatnich wyborów samorządowych w 2010 roku do urn poszło ok. 14,5 mln Polaków, aby zagłosować na swoich kandydatów do sejmików województw, rad gmin, miast i powiatów (w Warszawie także do rad dzielnic). Frekwencja wyniosła wtedy ponad 47 proc.
Wyborcy z niepełnosprawnością mogli już wtedy głosować przez pełnomocnika. Z tej możliwości skorzystało 19815 obywateli. Podczas wyborów prezydenckich w 2010 roku było ich: 6456 w pierwszej turze i 11613 w drugiej. Wyznaczony pełnomocnik oddał głos w imieniu 7347 wyborców podczas wyborów parlamentarnych w 2011 roku.
Katalog udogodnień się rozszerza: w obecnych wyborach samorządowych wyborcy z niepełnosprawnością będą mogli oddać swój głos również drogą korespondencyjną, a w każdym lokalu wyborczym będą dostępne nakładki do głosowania w alfabecie Braille’a. W czasie niedawnych wyborów do Parlamentu Europejskiego z głosowania korespondencyjnego na terenie całego kraju skorzystało zaledwie 820 osób, a z nakładki sporządzonej w alfabecie Braille'a – 257 wyborców. Z badania opinii społecznej, przeprowadzonego przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich i CBOS wynika, że 70 proc. wyborców z niepełnosprawnością w ogóle nie wiedziało, że takie możliwości głosowania są dostępne.
- Musimy też pamiętać, że grupę wyborców głosujących korespondencyjnie tworzą łącznie osoby powyżej 75. roku życia, osoby z niepełnosprawnością i osoby głosujące za granicą – mówi Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego. – Jeśli odliczymy głosy z zagranicznych obwodów głosowania, to pozostanie nam jeszcze mniejsza liczba osób z niepełnosprawnością, która głosuje korespondencyjnie. Nie można też dokładnie ustalić, ile osób z niepełnosprawnością korzysta z pełnomocnika, bo korzystają z niego także osoby, które ukończyły 75 lat. Ilu faktycznie wyborców z niepełnosprawnością bierze udział w wyborach, można ustalić tylko na drodze badań pozawyborczych.
Nie przegap terminów
Niestety, wiele osób zbyt późno zaczyna interesować się udziałem w wyborach. Często zgłaszają potrzebę skorzystania z pełnomocnika lub głosowania korespondencyjnego wtedy, gdy minął termin składania wniosków o skorzystanie z takiej możliwości.
W tym roku zgłoszenie o zamiarze głosowania korespondencyjnego w wyborach samorządowych trzeba złożyć w gminie najpóźniej do 27 października. Można to zrobić ustnie, pisemnie lub nawet wysyłając e-maila. Trzeba pamiętać, aby w piśmie lub wiadomości elektronicznej umieścić następujące informacje: imię i nazwisko, imię ojca, data urodzenia, numer PESEL, adres stałego zamieszkania, na który ma zostać wysłany pakiet wyborczy, oświadczenie o wpisaniu do rejestru wyborców w danej gminie oraz wskazanie wyborów, których zgłoszenie dotyczy. Jeżeli chcemy, aby do karty głosowania dołączono nakładkę w alfabecie Braille’a, należy o tym także napisać. Oczywiście dołączamy też kopię orzeczenia, ustalającego nasz stopień niepełnosprawności. Wkrótce otrzymamy z urzędu pakiet wyborczy z kartą do głosowania, którą wypełniamy i bezpłatnie odsyłamy na wskazany w przesyłce adres.
Kartę do głosowania można dostać do wypełnienia do domu, może też za nas zagłosować w lokalu wyborczym inna osoba, czyli pełnomocnik, fot. sxc.hu
Jeśli pragniemy zagłosować przez pełnomocnika, wniosek o sporządzenie pełnomocnictwa musimy dostarczyć do urzędu gminy najpóźniej do 7 listopada. Składamy go jednak na urzędowym formularzu – pobrać go można ze strony internetowej urzędu gminy lub bezpośrednio w urzędzie. Wypełniony i podpisany wniosek – przez nas lub przez osobę mającą być pełnomocnikiem, w przypadku gdy nie możemy podpisać wniosku - możemy wysłać pocztą, faksem lub dostarczyć do urzędu osobiście albo przez inną osobę – np. kogoś z rodziny czy znajomego. Do wniosku dołączamy także kopię swojego orzeczenia, określającego stopień niepełnosprawności, oraz pisemną zgodę osoby, mającej być naszym pełnomocnikiem, na przyjęcie pełnomocnictwa. W ciągu kilku dni od złożenia w urzędzie wniosku o pełnomocnictwo przybędzie do nas urzędnik z gminy, który spisze akt udzielenia pełnomocnictwa.
Lokale dostosowane
Większość osób z niepełnosprawnością woli wciąż głosować w lokalu wyborczym, do którego są zawożeni przez rodzinę lub transportem organizowanym przez urzędy gmin.
Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała na swojej stronie internetowej, że w nadchodzących wyborach samorządowych na 25935 wszystkich obwodów wyborczych w kraju, 8972 obwody będą dostosowane dla osób z niepełnosprawnością. To ponad 1/3 lokali. Taka proporcja utrzymuje się w większości miast w Polsce. Czy gdyby wszystkie lokale wyborcze były dostosowane, to więcej osób z niepełnosprawnością brałoby udział w wyborach? Trudno powiedzieć. Wiadomo jednak, że większość lokali znajduje się w budynkach szkół i przedszkoli, a te często dostosowane nie są.
Białystok: 9 busów dla wyborców
- Dostosowanych lokali wyborczych powoli przybywa, ale dzieje się tak wraz z remontami całych szkół w miastach – mówi Andrzej Matys, dyrektor Biura Rady Miasta w Białymstoku oraz urzędnik wyborczy. – To nierealne, aby samorządy dostosowywały szkoły na potrzeby wyborcze, finansowo niewiele miast może sobie na coś takiego pozwolić, bo to drogie inwestycje. Myślę jednak, że nie ma gwarancji, iż więcej dostosowanych szkół zwiększyłoby udział osób z niepełnosprawnością w wyborach. W Białymstoku dostosowane lokale rozłożone są równomiernie na terenie miasta. Jeśli taka osoba chce wziąć udział w wyborach, to może zagłosować w dostosowanym lokalu, do którego zostanie zawieziona bezpłatnym transportem organizowanym przez miasto. W naszym mieście z pełnomocnika korzysta zwykle kilkadziesiąt osób niepełnosprawnych, a z głosowania korespondencyjnego i nakładek brajlowskich tylko kilka.
W Białymstoku uprawnionych do głosowania jest 228 tys. mieszkańców, wszystkich lokali wyborczych jest 182, z czego 13 (tzw. odrębnych) znajduje się w szpitalach, domach pomocy społecznej oraz zakładach karnych. Z pozostałych 169 lokali dostosowanych dla osób z niepełnosprawnością jest 55 – każdy został sprawdzony, musi spełniać wymogi lokalu dostosowanego, jakie określa Kodeks wyborczy. Urna wyborcza nie może być tu wyższa niż 1 metr, aby osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich mogły samodzielnie wrzucić wypełnioną kartę do głosowania.
Gminy zapewniają osobom z niepełnosprawnścią dojazd do lokali wyborczych, fot. archiwum
Wyborców z niepełnosprawnością, którzy zgłosili taką potrzebę, będzie zawoziło do lokali wyborczych dziewięć busów. Wszystkie informacje związane z wyborami umieszczone są na stronie urzędu miasta. Także lokalne media – radio, prasa i telewizja – informują o możliwości bezpłatnego transportu w dniu wyborów do lokalu wyborczego.
Zielona Góra: dostosowany miejski transport
Podobnie jest w Zielonej Górze. Miasto na najbliższe wybory samorządowe przeznaczyło 66 lokali wyborczych, z czego 22 są dostosowane do potrzeb wyborców z niepełnosprawnością. Informacje o wyborach i dostosowanych lokalach wyborczych znajdują się na wywieszonych obwieszczeniach oraz na stronie urzędu miasta. Kodeks wyborczy nakłada na władze samorządowe i gminne obowiązek informowania wyborców z niepełnosprawnością o przewidzianych dla nich ułatwieniach i dostosowanych lokalach.
- Osoby niepełnosprawne zwykle dzień, dwa dni przed wyborami zaczynają sprawdzać, które lokale są dostosowane, albo zamawiać transport, a nawet składać wnioski o skorzystanie z pełnomocnika – mówi Krzysztof Woźniak, główny specjalista ds. osób niepełnosprawnych w Urzędzie Miasta Zielona Góra.
- W ostatnich wyborach mieliśmy 40 osób, które korzystały z pełnomocnika, natomiast zainteresowania głosowaniem korespondencyjnym i korzystaniem z nakładek brajlowskich nie było wcale – mówi Andrzej Sokół, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta Zielona Góra. – Spodziewamy się, że teraz będzie podobnie. W szpitalach i domach pomocy społecznej funkcjonuje urna przenośna, z którą podchodzi się do leżącego w łóżku pacjenta.
Kilka busów będzie dowozić chętne osoby do lokali wyborczych. Zielona Góra może się jednak pochwalić całkowicie dostosowanym miejskim transportem autobusowym, co zwiększa mobilność osób z niepełnosprawnością. Dodatkowo osoby niewidome wyposażane są w system głośnomówiący – to specjalny pilot na którym wyświetla się informacja o nadjeżdżającym numerze autobusu z funkcją głosową.
Wałbrzych. Raczej pełnomocnik
Wałbrzych nie może pochwalić się aż tak rozbudowanym miejskim transportem, jednak i tu trwają przygotowania przed wyborami samorządowymi. W tym 130-tysięcznym mieście 18,5 proc. mieszkańców stanowią osoby z niepełnosprawnością. Uprawnionych do głosowania jest 99 tys. mieszkańców, na których czekają 72 lokale wyborcze, z czego 6 znajduje się w szpitalach, domach pomocy społecznej i zakładzie karnym. Z pozostałych 66 dostosowanych jest 18 lokali. Aktywność wyborcza niepełnosprawnych mieszkańców tego znanego górniczego miasta jest jednak niższa niż w innych miastach.
Z możliwości głosowania przez pełnomocnika w ostatnich wyborach skorzystało kilkanaście osób, a z nakładki brajlowskiej nie skorzystał nikt. Niewiele też osób zamawia transport, jaki zapewnia urząd – zwykle jest to kilku wyborców. Wałbrzych w ubiegłym roku rozpoczął Program Działań na Rzecz Osób Niepełnosprawnych na lata 2013-2015, którego celem jest zwiększenie udziału osób z niepełnosprawnością w życiu społecznym miasta i wyrównanie ich szans. Być może zaowocuje on również większą aktywnością wyborczą wałbrzyszan z niepełnosprawnością.
Pomoc - jedynie techniczna - jest możliwa także w lokalu wyborczym, fot. Wikimedia Commons
- Trudno powiedzieć, ile osób niepełnosprawnych weźmie udział w wyborach samorządowych, bo takich statystyk się nie prowadzi – mówi Ernest Truszkowski, kierownik Biura Organizacyjnego Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu. – Informacje o możliwościach i udogodnieniach dla osób niepełnosprawnych w wyborach i dostosowanych lokalach wyborczych znajdują się na 800 obwieszczeniach, jakie wywiesiliśmy, oraz w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie Urzędu Miasta.
Gdynia: coraz więcej dostosowanych lokali
W Gdyni do głosowania uprawnionych jest 193 tys. obywateli, którzy mają do dyspozycji 121 obwodów wyborczych, z których 34 są dostosowane. W wyborach samorządowych w 2010 roku wydano 32 pełnomocnictwa, a z transportu w dniu wyborów skorzystało 36 osób.
- Obserwujemy, że więcej osób woli korzystać z formy głosowania przez pełnomocnika niż korespondencyjnie, choć trzeba zauważyć, że z instytucji pełnomocnika mogą korzystać również osoby, które ukończyły 75. rok życia – mówi Artur Wentland, zastępca naczelnika Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta Gdynia. – Sukcesywnie jednak zwiększamy liczbę lokali wyborczych przystosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych: w 2010 roku mieliśmy ich 25, a obecnie 34.
Każdy głos ma znaczenie
Zmiany w Kodeksie wyborczym z ostatnich lat znacznie ułatwiają osobom z niepełnosprawnością udział w wyborach. W ich imieniu może zagłosować pełnomocnik, mogą wysłać kartę wyborczą pocztą, nie płacąc nawet za znaczek i kopertę, a jeśli w pobliżu ich domu nie ma dostosowanego obwodu wyborczego, urząd gminy zapewni im transport do takiego lokalu.
Formalności, których musi dopełnić wyborca z niepełnosprawnością, czyli np. złożenia wniosku o głosowanie przy pomocy pełnomocnika lub korespondencyjne, są naprawdę minimalne. Tymczasem głos oddany na kandydata, zainteresowanego rozwiązywaniem problemów osób z niepełnosprawnością, może się już wkrótce przełożyć na konkretne zmiany w najbliższym otoczeniu wyborcy.
Komentarze
-
wybory samorzadowe
27.10.2014, 18:27jedynie osobiscie mozna glosowac tak stwierdzila p.w kazmierzu wielkopolskim,jako O/N.pozdrawiam intelekt i wiedze...odpowiedz na komentarz -
nie iddziemy na wybory
24.10.2014, 12:24dokładnie oni pamiętają o nas tylko jeden dzień a potem znowu to samo http://www.ddandrzejewskie.pl/odpowiedz na komentarz -
Po co mam iść na wybory,skoro ci Panowie znają nas tylko w 1 dzień i podczas kampanii.Przez kolejne 4 lata liczy się zupełnie coś innego.Od 10 lat nie waloryzowany zasiłek pielęgnacyjny. By żyło się lepiej wszystkim,to już przerobiliśmy.Zmieńcie płytę bo się wytarła. Gorzej z tym,bo nie ma co wymyślić.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz