BRAK WĘCHU - stopień niepełnosprawności
PYTANIE
Nigdy nie miałem węchu, chyba urodziłem się bez tego zmysłu. Żyję normalnie, ale od jakiegoś czasu zacząłem się zastanawiać, czy może nie należą mi się jakieś przywileje z tego powodu. Może należy mi się jakaś choćby najniższa grupa. Może mój obecny pracodawca mógłby korzystać z ulg PFRON. Z góry dziękuję za informację, czy mógłbym się starać o jakieś przywileje i gdzie musiałbym się tak naprawdę udać.
ODPOWIEDŹ
Szanowny Panie,
Orzeczenia o stopniu niepełnosprawności wydawane są przez Miejskie/Powiatowe Zespoły Orzekania o Niepełnosprawności, właściwe ze względu na miejsce zamieszkania. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, nie ma katalogu schorzeń i odpowiadających im stopni niepełnosprawności, a więc dopiero komisja może orzec, czy osoba spełnia przesłanki do ustalenia stopnia niepełnosprawności. Przy kwalifikowaniu do znacznego, umiarkowanego i lekkiego stopnia niepełnosprawności bierze się pod uwagę zakres naruszenia sprawności organizmu oraz m.in.:
- zaświadczenie lekarskie, zawierające opis stanu zdrowia, rozpoznanie choroby zasadniczej i chorób współistniejących, potwierdzone aktualnymi wynikami badań diagnostycznych oraz inne posiadane dokumenty;
- ocenę stanu zdrowia wystawioną przez lekarza - przewodniczącego składu orzekającego;
- wiek, płeć, wykształcenie, zawód i posiadane kwalifikacje;
- możliwość całkowitego lub częściowego przywrócenia zdolności do wykonywania dotychczasowego lub innego zatrudnienia - poprzez leczenie, rehabilitację lub przekwalifikowanie zawodowe;
- ograniczenia występujące w samodzielnej egzystencji i uczestnictwie w życiu społecznym;
- możliwość poprawy funkcjonowania osoby zainteresowanej w samodzielnej egzystencji oraz w pełnieniu ról społecznych - poprzez leczenie, rehabilitację, zaopatrzenie w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze, środki techniczne, usługi opiekuńcze lub inne działania.
Warto zauważyć, że posiadanie schorzenia nie oznacza, że osoba uzyska status osoby z niepełnosprawnością, np. większość osób mających wady wzroku i noszących okulary nie zostanie uznana za niepełnosprawne z powodu dysfunkcji narządu wzroku.
Z poważaniem,
Ewa Szymczuk, doradca socjalny w Centrum Integracja w Warszawie