Warsaw Jumping CSIO4. Dobry występ Polaków w paraujeżdżaniu
Polacy triumfowali w klasyfikacji zespołowej konkursu paraujeżdżania, rozgrywanego w ramach międzynarodowych zawodów jeździeckich Warsaw Jumping CSIO4*. Łącznie między 14 a 17 września na terenie Toru Wyścigów Konnych Służewiec rozegrano 10 konkursów w skokach przez przeszkody z finałem Europejskiego Pucharu Narodów, a wydarzeniu towarzyszyły weekendowe gonitwy, młodzieżowa rywalizacja w hobby horse i wreszcie walka paraujeżdżeniowców o cenne punkty do paraolimpijskiego rankingu.
W piątek wieczorem odbył się konkurs Grand Prix A o nagrodę Fundacji Ochrony Zdrowia Inwalidów, stając się pierwszym dresażowym konkursem w ramach Warsaw Jumping. Rywalizacja przebiegała na pięciu poziomach, czyli dokładnie w takim formacie, jak ten rozgrywany podczas mistrzostw świata czy paraolimpiady. Pomimo zakończonych w niedzielę mistrzostw Europy w paraujeżdżaniu wielu zawodników chciało przyjechać na Służewiec, ale możliwość występu dostała zaledwie piętnastka.
- Arena wygląda imponująco, a wieczorami, przy tych wszystkich światłach robi jeszcze większe wrażenie. Nigdy nie startowałam w takiej oprawie. Na treningach mój koń był podekscytowany, ale nie przestraszony, zatem oczekiwania wobec startu mam dość duże, czekam na ten wieczór niecierpliwie – mówiła po pierwszych treningach czternastokrotna mistrzyni kraju Monika Bartyś.
Zawodniczka KS Centurion okazała się niepokonana, wygrywając rywalizację na poziomie IV. Przejazd na Casparze zakończyła z wynikiem 71,203 %. Drugie miejsce wywalczył Dominik Ast (KS Sydow Riding Team), wieńcząc przejazd na Femme de Matcho z 67,361%. Podium uzupełniła Finka Laura Kangasniemi, uzyskując na Goldprins 67,176%.
Na poziomie V pierwsze miejsce na podium należało do Finki Jonny Aaltonen, która na Laxton For U uzyskała 68,120%. Drugie miejsce zajął Japończyk Toshifumi Jo na Kamasutra D – wynik 66,880%. Dominika Pączek (LKJ Lewada Zakrzów) na Lucatoni zanotowała 62,650%.
W poziomie I lepiej zaprezentowała się Katja Karjalainen – Finka dosiadająca Supremo uzyskała 69,861%. Magdalena Cycak (Picador Wrocław) na Sybilli została oceniona na 67,986, a na Atucie 61,528%.
Na poziomie III zaprezentował się Sho Inaba – reprezentant Japonii, dosiadając Huzette BH, uzyskał wynik 68,389%. Za to na poziomie II jego rodak Sushi Yoshigoe na Javyro finiszował z rezultatem 67,011.
Dzień później na imponującej arenie rozegrano Grand Prix B o nagrodę PZU, a przejazdy zawodników poprzedził pokaz ujeżdżenia w wykonaniu Sandry Sysojevej na Maxima Bella.
W klasyfikacji drużynowej po dwóch dniach zmagań najwyżej uplasowali się Polacy, przed Finlandią i Japonią.
Bartyś kolejny dzień z rzędu okazała się niepokonana, wygrywając rywalizację na poziomie IV. Przejazd na Casparze tym razem zakończyła z wynikiem 73,153%. Kolejne medale Polaków to brąz Asta, wywalczony na Femme de Matcho w tej kategorii oraz brąz Pączek na poziomie V, po tym jak drugiego dnia na na Lucatonim zanotowała 59,430%.
W finałową niedzielę zawodnicy zaprezentowali programy dowolne z muzyką i tu znowu błyszczała Bartyś na ciemnogniadym Casparze, oceniona przez sędziów na 74,583%.
Pełne wyniki: https://livejumping.com/ap/event/9279/competitions
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz