Pocałuj niezręczność na pożegnanie
„Kocham Cię (nie tylko za możliwość darmowego parkowania)” – to jedno z haseł nowej odsłony kampanii „Koniec z niezręcznością”, zorganizowanej z okazji walentynek przez brytyjską organizację Scope.
Jak podaje Scope, 2/3 pełnosprawnych Brytyjczyków odczuwa skrępowanie, przebywając wśród osób z niepełnosprawnością. Aby przełamać tę barierę, organizacja postanowiła z okazji walentynek w żartobliwy sposób poruszyć temat randek. Okazuje się, że nie tylko w Polsce pojęcie miłości w odniesieniu do osób z niepełnosprawnością to tabu.
Doświadczenia, które zbliżają
Nowa inicjatywa „Pocałuj niezręczność na pożegnanie” to kolekcja czterech kartek walentynkowych oraz krótki filmik o niezręcznych sytuacjach, które przeżyli znani niepełnosprawni Brytyjczycy.
Pomysł kartek na walentynki ma na celu integrować dwie grupy społeczne – osoby pełno- i niepełnosprawne, wykorzystując motyw miłości, bliskości i zakochania jako wspólne i dostępne dla wszystkich doświadczenia.
Jedna z kartek z okazji Dnia św. Walentego dla osób niewidomych i ich partnerów
Kartki są wykonane prostą grafiką na różowym tle i odnoszą się do niepełnosprawności ruchowej oraz sensorycznej. To, co je wyróżnia, to „zaczepna” i dwuznaczna gra słów oraz duży dystans względem osób z niepełnosprawnością.
„Bierz laskę i idziemy do mnie” – brzmi (w wolnym tłumaczeniu) slogan na pierwszej z kartek. Na obrazku widnieje ręka niewidomego mężczyzny, trzymająca białą laskę. Jego dłoń obejmuje damska ręka.
Drugim przykładem, zresztą pasującym też do polskich realiów, jest kartka z napisem „Kocham cię”, z dopiskiem w nawiasie poniżej: „nie tylko za możliwość darmowego parkowania”. Napisom towarzyszy grafika kluczy do samochodu i dwóch breloczków: serca i symbolu osoby z niepełnosprawnością.
„Zakochałam się w tobie od pierwszego wożenia” – tak można przetłumaczyć następną kartkę, na której zakochana para ogląda zachód słońca. W zasadzie czyni to tylko mężczyzna na wózku, bo kobieta, pełna szczęścia, siedzi na jego kolanach i uśmiecha się od ucha do ucha w naszą stronę.
Ostatnia kartka przenosi nas do świata osób niesłyszących, posługujących się językiem migowym. Jej hasło w wolnym tłumaczeniu może brzmieć: „Zamigaj mi czułe słówka”, a grafika przedstawia mężczyznę, który swoje ręce kładzie na koszulce w miejscu serca.
Walentynka dla osób, posługujących się językiem migowym
Randki z niepełnosprawnością
Nie tylko osoby pełnosprawne czują niezręczność wobec osób z niepełnosprawnością. Czasami działa to w dwie strony. Inny punkt widzenia przedstawia filmik Scope, pt. „Seks, relacje i niepełnosprawność” (filmik w wersji angielskiej, z napisami po angielsku i tłumaczeniem w języku migowym), w którym Brytyjczycy dzielą się swoimi niezręcznymi sytuacjami, które zdarzyły się w kontakcie z osobami pełnosprawnymi podczas flirtów, randek i intymnych sytuacji.
Jennie Williams, założycielka i prezes organizacji „Enhance the UK”, działającej na rzecz osób z niepełnosprawnościami, opowiedziała o swojej randce z pewnym mężczyzną. Gdy zobaczył w jej torbie małe baterie, zapytał, do czego je wykorzystuje. Jennie odpowiedziała, że potrzebuje ich do aparatu słuchowego. Wtedy mężczyzna stwierdził, że zawsze się zastanawiał „dlaczego głusi ludzie robią to…” i zaczął bardzo nieudolnie naśladować język migowy.
- Kłopotliwą sytuacją są dla mnie kolacje – mówi w filmiku Mat Fraser, rockowy muzyk i aktor, urodzony z fokomelią, której skutkiem są krótkie ręce. – W umysłach osób, z którymi się umawiam, jest coś takiego: „Ok, jestem gotowa, mamy zjeść razem kolację. On prawdopodobnie coś wyleje, ale wszystko będzie dobrze, ok, to nic takiego…”. I to oni tak się denerwują, że sami wylewają to wino!
Inna bohaterka, Sophie Morgan, prezenterka telewizyjna, która w wyniku wypadku samochodowego porusza się na wózku inwalidzkim, wspomina, że pewnego razu, gdy była w barze podrywał ją jakiś chłopak. Jednak kiedy krzyknęła do przyjaciela, by przyjechał z jej wózkiem (siedziała na sofie), ponieważ chciała się na niego przesiąść, wtedy chłopak popatrzył na nią, na wózek i czar prysł, bo po chwili odszedł bez słowa.
Mieć dystans do siebie
Z kolei Kate Monaghan, założycielka i dyrektorka organizacji Markthree Media, wspomina, że podczas randki z nowopoznanym chłopakiem powiedziała mu, że jej choroba jest podobna do zapalenia stawów. W pewnym momencie podzielił się z nią odkrywczym stwierdzeniem: gdzieś czytał, że kobieta mogłaby zostać wyleczona, gdyby stosowała odpowiednią dietą. Kate zareagowała jedynie ironiczną miną.
Kartka przeznaczona dla osób z niepełnosprawnością ruchową
Ostatnia bohaterka filmiku to Emily Birkinshaw, blogerka zajmująca się tematyką urody i zdrowego stylu życia. Jako jedyna opowiedziała o dość krępującej sytuacji:
- Byłam z kimś w łóżku, to był jeden z tych pierwszych razów, gdy byliśmy razem w ten sposób. Oboje trochę wypiliśmy. Nagle zaczęłam mieć napad padaczki, ale nie mogłam o tym w ogóle powiedzieć. Wtedy występuje niezłe drżenie, trochę jęczenia i kwękania. W tej sytuacji to mogło wyglądać na moment w stylu „O tak, nie przestawaj!”. Ale to zdecydowanie nie było to, czego chciałam, mimo, że wyglądało, jak wyglądało! Jednak jakoś udało mi się zakomunikować „stop” – mówi ze śmiechem.
- Chcesz się umówić z osobą niepełnosprawną? – pyta Mat Fraser. – Jesteśmy gorący. Jesteśmy sprośni. Jesteśmy w tym dobrzy. To łatwizna. Na samym końcu poczujesz się ze sobą o wiele lepiej – podsumowuje aktor ze śmiechem.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz