Kulisy pracy redakcji
Jak powstają nasze media? Jak to „jak”? „Się siada i się pisze” – chyba każdy dziennikarz/redaktor słyszał taką opinię o swojej pracy. Prawda jest na szczęście zupełnie inna. Tworzenie tekstów (a także zdjęć i grafik) to żmudna praca, mająca niewiele wspólnego z nagłym przypływem natchnienia, a dużo więcej z drobiazgowym gromadzeniem faktów i ich weryfikacją, odbywaniem licznych rozmów i komponowaniem tekstu tak, by był rzetelny, obiektywny, a zarazem ciekawy i przyjemny.
1. Kolegium
Integracja jest wydawana przez stowarzyszenie – zatem obowiązują w niej demokratyczne zasady doboru tematów i tworzenia pisma, choć czasem nie wystarcza głosowanie... Mówi się, że sukces ma wielu ojców. Nasze pismo ma cały pluton ojców i matek deliberujących nad jego kształtem i treściami dwa razy w tygodniu podczas kolegiów. Zgłasza się wtedy pomysły na artykuły, które mają pojawić się w następnym wydaniu gazety (ale też na Niepelnosprawni.pl). decydującą rolę ma tu przede wszystkim głos czytelników – to, o czym piszą do redakcji i co komentują w internecie. Oczywiście nie może zabraknąć też tematów gorących (choć to dwumiesięcznik). Tu decyduje „efekt wow”. Rozpoznajemy go po reakcji członków redakcji na dany temat, mierzonej w decybelach i emocjonalnych reakcjach. Kolegia działały sprawnie nawet w czasach pandemii, gdy odbywały się na ZOOM-ie. Wtedy jednak oprócz typowych przygotowań, trzeba było zadbać o stosowne tło – najlepiej półkę z książkami... Jednak z wielką radością przywitaliśmy powrót do stacjonarnych spotkań.
2. Szpigiel
Prasa papierowa ma wiele ograniczeń – jedną z nich jest objętość. Choćbyśmy chcieli, nie pomieścimy w gazecie wszystkiego (na szczęście od 21 lat prężnie działa portal Niepelnosprawni.pl). Efektem równoważenia potrzeb Czytelników, naszych planów i twardych realiów (68 stron) jest szpigiel. Czyli plan i układ numeru. Nazwa pochodzi od niemieckiego der Spiegel, oznaczającego „lustro”. Szmigiel zawiera m.in. podział gazety na strony/rozkładówki, kolejność artykułów, paginację, tytuły i inicjały autorów. Ewoluuje wraz z postępem prac, zmienia się ze 20 razy przy numerze. Trzymają go w ryzach ramy czasowe, wyznaczone przez termin oddania całości do druku (tzw. deadline – o czym na końcu).
3. Delegacje
To najprzyjemniejsza część pracy dziennikarza. Poważnym problemem mediów w Polsce jest „warszawocentryczność”. W naszej redakcji świat nie kończy się na rogatkach stolicy. staramy się odwiedzać i opisywać miejsca w całej Polsce, brać udział w wydarzeniach nawet za granicą, jak podczas obrad Parlamentu Osób Niepełnosprawnych w Brukseli czy marszu Freedom Drive – tamże. W ostatnich latach nasi dziennikarze odwiedzali m.in. islandię, Japonię i Francję. Gościmy też oczywiście miejsca „daleko od szosy”, jak ośrodek Monaru w Nowolipsku czy Hospicjum Proroka Eliasza w podlaskiej Makówce. Angażujemy się również w projekty artystyczne, takie jak m.in. spektakl Performing Justice, podczas którego 21 młodych osób z niepełnosprawnościami wyszło na scenę i bez ogródek mówiło o swoich codziennych doświadczeniach.
4. Reportaże
Efektem praktycznie każdego wyjazdu dziennikarza w delegację (a zarazem jej przyczyną) jest reportaż. Choć ten gatunek rzadko gości na łamach prasy i książek, powoli staje się wspomnieniem weteranów dziennikarstwa, to my nie ulegamy trendowi i staramy się umieszczać w każdym numerze „integracji” choć jeden reportaż. Co więcej – nie boimy się reportażu uczestniczącego, a nasi dziennikarze zostają wolontariuszami i oprócz zadań reporterskich wykonują też zadania asystentów tudzież rozwijają swój warsztat... np. aktorski.
5. Poradniki
Oprócz tekstów „do czytania” rdzeń magazynu „Integracja” stanowią poradniki. ich główną cechą jest
to, że najważniejszą rolę odgrywają tu eksperci. Dziennikarz ma przedstawić to, co oni mówią i robią, w możliwie przystępny sposób i tak przygotować tekst, by był łatwy w czytaniu, atrakcyjny pojęciowo, ale też graficznie. Głównym wyzwaniem jest znalezienie specjalisty, który ma nie tylko wiedzę, ale też czas i gotowość do firmowania informacji swoim nazwiskiem i autorytetem. Zdarza nam się także przygotowywać poradniki dla naszych partnerów, na przykład w ramach współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego przygotowaliśmy szereg poradników dotyczących instalacji wind czy korzystania z programów i funduszy BGK, pomagających stworzyć firmę bądź miejsce pracy.
6. Wywiady
Czym byłaby gazeta bez dobrego wywiadu? Czasem jest ich nawet kilka. A to dlatego, że w artykule np. poradnikowym nie ma miejsca na rozwinięcie myśli, skupienie się na jednym problemie lub głębszą refleksję nad tematem. Możliwe jest to w wywiadzie, pod warunkiem że jest śmiało poprowadzony, prowadzący dobrze przygotowany, a gość - otwarty i szczery. stawiamy na różnorodność. Wypowiadają się u nas naukowcy, lekarze, szefowie instytucji, działacze społeczni etc., ale też postacie ze świata polityki, sportu i kultury. Niestety, z wywiadami (i nie tylko) wiąże się mniej przyjemny aspekt pracy redakcji – autoryzacja (patrz punkt 7). Coraz częściej zdarza się, że zamiast wywiadu przeprowadzonego twarzą w twarz – na co zazwyczaj nalegamy – jesteśmy proszeni o przesłanie pytań, na które wywiadowany, wsparty odpowiednimi siłami swojego działu Public Relations, odpowie. Mamy wywiady układające się w cykle, jak Gość integracji lub Mistrzowie i weterani,który dotyczy sportowców, byłych mistrzów paralimpijskich czy ich trenerów.
7. Autoryzacja
Ileż to nocy nieprzespanych, połączeń telefonicznych, mejli i esemesów – wysyłanych z nadzieją, a czasem w akcie desperacji – wiąże się z tym znanym jedynie nad Wisłą elementem prawa prasowego. Gdy po przeprowadzeniu wywiadu (30 min), spisaniu go (2 h) i zredagowaniu, opracowaniu graficznym ze zdjęciami (3 h), korekcie, czeka się kolejny dzień na akcept ze strony „wywiadowanego”, naprawdę można zacząć tracić wiarę w ludzi, osiwieć, wyłysieć, nabawić się nerwicy albo wrzodów żołądka. Proces autoryzacji uległ w ostatnich latach wyraźnej profesjonalizacji. To już – zwłaszcza w wypadku polityków – nie tylko sczytywanie tekstu podsyłanego przez dziennikarza i prostowanie ewentualnych niedomówień czy pomyłek. Teraz to złożony proces, angażujący liczne kadry działów marketingu, komunikacji, PR etc. Zdarza się nawet otrzymać wywiad zawierający ślady tych prac w postaci m.in. uwag skierowanych do osób pracujących nad wywiadem na kolejnych etapach złożonego procesu autoryzacji. My podchodzimy do tego ze stoickim spokojem, licząc, że wywiad nie zestarzeje się między momentem jego przeprowadzenia a finalną publikacją.
8. Materiały partnerskie
To delikatna materia, bo związana ze środkami finansowymi, zobowiązaniami, współ- pracą itp. Powstają na zamówienie, ale bywają pisane przez dziennikarzy. Zwykle wtedy są ciekawsze... Wbrew pozorom niosą wiele wartościowych treści i wielu Czytelników nie raz skorzystało z nieoczywistych informacji. Warto je czytać, nie sugerując się tylko logo partnera.
Kto pracuje w redakcji? Oto my!
Ewa Pawłowska
Redaktor naczelna,prezes stowarzyszenia Przyjaciół integracji i Fundacji integracja od 2018 r., dyplomowana położna – przez 26 lat w warszawskim szpitalu św. Zofii, menedżerka – w integracji od 30 lat.
Jolanta Daniel
Sekretarz redakcji Niepelnosprawni.pl, koordynator ds. projektów – w integracji od 8 lat.
Janka Graban
Dziennikarka, polonistka, recenzentka książek i filmów, jurorka konkursów literackich, redaktorka działu listów, asystentka Piotra Pawłowskiego – w integracji od 30 lat.
Mateusz Różański
Dziennikarz „integracji” i portalu Niepelnosprawni.pl, wyróżniany w konkursach dziennikarskich, Ambasador Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, inicjator kilku akcji integracji – w integracji od 12 lat.
Natalia Haus-Gołaszewska
Dziennikarka i redaktorka prowadząca portal Niepelnosprawni.pl, poetka i pisarka, autorka m.in. powieści Amo i Dante – w integracji od 2 lat.
Dominika Kopańska
Dziennikarka i redaktorka portalu Niepelnosprawni.pl, doktorantka na UMCS w lublinie, studentka Wydziału Filologii Polskiego Języka Migowego na UW – w integracji od 3 lat.
Dominika Filipowicz
Redaktorka portalu Niepełnosprawni.pl, dziennikarka, poetka, aktorka amatorka – w integracji 2. rok.
Ilona Berezowska
Dziennikarka, reportażystka, korespondentka z igrzysk paraolimpijskich w Pjongczangu, Rio de Janeiro, Tokio i Paryżu, zdobyła Nagrodę im. prof. Elżbiety Tarkowskiej i wyróżnienie w konkursie „lodołamacze” – w integracji od 7 lat.
Jolanta Wiszowata
Redaktorka m.in. strony www.integracja.org – w integracji od 7 lat.
Mariusz Bączkowski
Grafik i fotoedytor „integracji” i portalu Niepelnosprawni.pl, grafik pism wysokonakładowych, m.in. w koncernie mediowym – w integracji od 2 lat.
Anna Postawska
Polonistka, korektorka „integracji”, proofreaderka w sieciowej agencji produkcyjno-reklamowej – w integracji od 5 lat.
Magdalena Wieczorek
Redaktorka audio-wideo – w integracji od 2 lat.
Artykuł pochodzi z numeru 5/2024 magazynu „Integracja”.
Sprawdź, jakie tematy poruszaliśmy w poprzednich numerach.
Zobacz, jak możesz otrzymać magazyn Integracja.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz