Nie zwlekaj z wyrobieniem karty parkingowej
145 741 kart parkingowych wydano w Polsce według nowych przepisów do 24 kwietnia 2015 r. Według szacunków, wcześniej w Polsce kart było nawet 650 tys. Aż tak spadła liczba uprawnionych czy wyrobienie karty zostawiamy na ostatnią chwilę?
Przypomnijmy. 30 czerwca 2015 r. to termin, w którym ważność utracą stare karty parkingowe. Po tej dacie parkować na tzw. kopertach będą mogły tylko osoby z dokumentami wydanymi wedle nowych przepisów.
Od 1 lipca 2014 r. karty parkingowe przyznawane są jedynie:
- osobom ze znacznym stopniem niepełnosprawności i znacznie ograniczonymi możliwościami samodzielnego poruszania się,
- osobom z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, znacznie ograniczonymi możliwościami samodzielnego poruszania się i kodami w orzeczeniu 04-O (choroby narządu wzroku) lub/i 05-R (upośledzenie narządu ruchu) lub/i 10-N (choroba neurologiczna),
- osobom do 16. roku życia ze znacznie ograniczonymi możliwościami samodzielnego poruszania się,
- placówkom zajmującym się opieką, rehabilitacją lub edukacją osób z niepełnosprawnością, mających znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się.
Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja związana z wydawaniem nowych kart w różnych miejscach w Polsce.
Porządek panuje w Warszawie
W Warszawie od 1 lipca 2014 r. Miejski Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności wydał 8050 kart parkingowych. Tymczasem starych kart parkingowych na terenie Warszawy wydanych było ok. 38 tys.
- Od początku 2015 r. zainteresowanie „nowymi” kartami było niewielkie – informuje nas Agnieszka Gałach, sekretarz Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Warszawie. – Widoczny wzrost nastąpił dopiero pod koniec kwietnia br. Przejawia się on nie tylko w liczbie samych wniosków o wydanie karty parkingowej, ale także tych o wydanie orzeczenia o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności osób, chcących otrzymać nową kartę parkingową.
Rzecz w tym, że nową kartę parkingową bez konieczności ponownego orzekania się, mogą otrzymać jedynie osoby posiadające orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, wraz z jednym z trzech symboli przyczyny niepełnosprawności: 04-O, 05-R lub 10-N oraz zawierające wskazanie o spełnieniu przesłanek uprawniających do uzyskania karty parkingowej.
Warto nadmienić, że po wprowadzeniu nowych przepisów w Warszawie zorganizowano akcję korespondencyjnego informowania osób z niepełnosprawnością o nowych procedurach wydawania kart parkingowych.
Mława daje radę
Z wydawaniem kart nieźle radzą sobie również mniejsze miejscowości.
- Liczba osób, które zgłaszają się do nas w sprawie kart parkingowych, zwiększyła się – podkreśla Grażyna Sławińska, przewodnicząca Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Mławie. – Ruch zaczął się, kiedy przepisy mówiły, iż stare karty mają być ważne tylko do końca listopada 2014 roku. Kiedy weszła nowelizacja przedłużająca ich ważność, ludzie trochę jakby odpuścili sobie, ale już z początkiem bieżącego roku to zainteresowanie wzrosło.
Grażyna Sławińska podaje, że kierowanemu przez nią zespołowi od momentu wprowadzenia nowych przepisów udało się wydać 163 karty. Dla porównania, w latach 2002-2013 wydano na terenie powiatu mławskiego 936 dokumentów.
Wrocław: będzie larum?
Z pytaniem o to, jak wygląda sytuacja w stolicy Dolnego Śląska, zwróciliśmy się do Bartłomieja Skrzyńskiego, rzecznika ds. osób niepełnosprawnych przy Prezydencie Wrocławia.
- Jest sporo osób, które dzwonią i mówią mi o swoich problemach – mówi. – Często dopiero wtedy dowiadują się o konieczności przejścia całej procedury orzekania. Nie zauważam jednak znacznego nasilenia się zainteresowania tematem kart parkingowych. Może się okazać, że ludzie podniosą larum na koniec czerwca, kiedy na własnej skórze przekonają się, że ich karty nie są już ważne.
Jego słowa potwierdza Bożena Zimoch, przewodnicząca Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności we Wrocławiu.
- Z tego, co obserwujemy w ostatnich dniach, bardzo dużo osób dopiero teraz zainteresowało się tym, że ich karty tracą ważność 30 czerwca – zaznacza. – Większość z tych osób miało wydane karty na podstawie orzeczeń, które w świetle obowiązujących przepisów nie pozwolą nam wystawić tego dokumentu na nowo. Muszą więc ponownie ubiegać się o orzeczenie.
Bożena Zimoch podkreśla, że cała procedura jest jednak czasochłonna. Najpierw składa się odpowiedni wniosek i zaświadczenie lekarskie z dokumentacją diagnostyczną. Wzrost liczby wniosków o wydanie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności sprawia, że okres oczekiwania na komisję wynosi nawet dwa miesiące. Potem oczekuje się około tygodnia na wydanie samej decyzji o orzeczeniu.
- Jeśli uprawnia ono do wydania karty parkingowej, to i tak otrzyma się ją dopiero po uprawomocnieniu orzeczenia, co trwa 14 dni – tłumaczy Bożena Zimoch.
Jej zespół, obejmujący powiat grodzki Wrocław i powiat ziemski wrocławski wydał od lipca 2014 r. 1642 karty parkingowe. Dla porównania, na tym terenie wcześniej wydanych było nawet kilkanaście tysięcy kart.
Na Zachodzie bez zmian
„Inwalidzi nie wiedzą o nowych przepisach i za kilka miesięcy zdziwią się, że ich legitymacje są nieważne (...) – uważa Stanisław Jasionowski, dyrektor Wydziału Komunikacji Urzędu Miasta w Rzeszowie” – to fragment artykułu opublikowanego na podkarpackim portalu Nowiny24 w styczniu... 2002 roku. Wtedy to w życie wchodziły przepisy dotyczące kart parkingowych, które obecnie uległy zmianie. Jak się okazuje, pewne rzeczy są na świecie niezmienne – brak informacji jest poważnym problemem.
Dlatego od samego początku nasz portal na bieżąco i kompleksowo informuje o zmianie prawa oraz radzi, jak zdobyć nową kartę parkingową. Natomiast od ubiegłego roku Integracja prowadzi kampanię „Uwalniamy koperty dla najbardziej potrzebujących”, w ramach której wyjaśnia, na czym polegają zmiany przepisów.
Informację na temat nowych przepisów można uzyskać również w prowadzonych przez Integrację Centrach.
- Najwięcej osób z pytaniami na temat kart parkingowych zwracało się do nas na przełomie roku; najwięcej pytań mieliśmy od końca listopada do końca lutego – podkreśla Piotr Sys z Centrum Integracja w Zielonej Górze. – Pomoc pracowników Centrum polegała na objaśnianiu nowych przepisów, również poprzez kolportaż lipcowego wydania magazynu „Integracja”, którego głównym tematem były karty parkingowe, i pomocy przy wypełnianiu wniosków. Myślę, że na tyle dużo informacji udzieliliśmy, że sprawa jest już dla ludzi jasna. Zdarzają się wciąż osoby, które pytają o karty, ale to już pojedyncze przypadki.
Podobne obserwacje mają pracownicy zielonogórskiego Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności.
- Wzrost zainteresowania kartami mieliśmy po wejściu w życie nowych przepisów. Sytuacja uspokoiła się, gdy wprowadzono rozporządzenie przedłużające ważność dotychczasowych dokumentów. W tej chwili nie obserwujemy żadnych większych zmian – mówi Magdalena Pawelczyk, sekretarz Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Zielonej Górze.
Jej zdaniem trudno w tej chwili wyrokować, czy to zainteresowanie się zwiększy i co będzie miało na to wpływ.
Jak podaje, jej zespół wydał na swoim terenie, obejmującym Zieloną Górę oraz powiaty zielonogórski i krośnieński ok. 2,5 tys nowych kart. Dla porównania, od 2002 roku do końca czerwca 2014 roku sam Wydział Komunikacji Miasta Zielona Góra wydał 6978 kart.
Oblężenie w Suwałkach
Trochę inaczej sytuacja wygląda w województwie podlaskim. Z pytaniem o zainteresowanie kartami parkingowymi zwróciliśmy się do Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności w Suwałkach, który swoim zasięgiem obejmuje miasto Suwałki oraz powiaty: suwalski, augustowski i sejneński.
- Duży wzrost liczby interesantów mieliśmy już jesienią 2014 roku, tuż przed planowanym terminem wygaśnięcia ważności dotychczasowych kart – informuje Bożena Wojdyła, przewodnicząca suwalskiego powiatowego zespołu.
Potężnie za to wzrosło zainteresowanie od kwietnia 2015 roku.
- Większość osób zgłaszających się w sprawie karty to ci, którzy muszą poddać się weryfikacji celem uzyskania karty na podstawie orzeczenia o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności – tłumaczy Bożena Wojdyła, która sygnalizuje, że liczba osób zgłaszających się po wydanie nowych kart stanowi poważne wyzwanie dla pracowników zespołu. – W tej chwili jesteśmy dosłownie oblężeni. Dwoje pracowników zespołu nie jest w stanie obsłużyć wszystkich interesantów, a do urzędu trafia nawet 20 wniosków o wydanie orzeczenia dziennie.
Do tej pory w Suwałkach wydano 480 kart parkingowych według nowych przepisów.
Hajnówka: 24 karty miesięcznie
Wzrost zainteresowani kartami dostrzegł też Paweł Szymaniuk, przewodniczący Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności w Hajnówce. Od 11 kwietnia do 10 maja br. wydano tam 24 karty parkingowe, a od wprowadzenia w życie nowych przepisów – 238. Dla porównania, wedle starych przepisów na terenie powiatu hajnowskiego wydawano około 80 kart rocznie.
- Wzrasta również liczba osób składających wnioski o wydanie orzeczeń na nowych zasadach – o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności w celu uzyskania orzeczenia, uprawniającego do wydania karty parkingowej – informuje nas Paweł Szymaniuk.
On i jego pracownicy przewidują, że liczba osób ubiegających się o nowe dokumenty może jeszcze wzrosnąć.
- Szacujemy, iż na przełomie czerwca i lipca bieżącego roku może nastąpić dalszy wzrost wydawanych kart parkingowych i liczby osób orzekanych przez powiatowy zespół – mówi Paweł Szymaniuk.
Czy warto więc zwlekać z wyrobieniem karty parkingowej? Tak naprawdę to już ostatnia chwila.
Komentarze
-
Mam wrażenie że osobą niepełnosprawnym trzeba wszystko dac za free
06.06.2015, 12:17....Iść, załatwić, czy dać za darmo....odpowiedz na komentarz -
Kata
19.05.2015, 18:45JA tak samo nie otrzymałem zdolności do posiadania karty, choć nie mogę chodzi ni nawet siedzieć przed dłuższy czas z powodu urazu kolana oraz biodra dodam ze mam 72 lata i oczywiście na komisji powiedzieli ze jestem w 100% sprawnym człowiekiem :/odpowiedz na komentarz -
karty
18.05.2015, 17:46Kto jest faktycznie niepełnosprawny nie ma co się obawiać kartę dostanie , w poprzednich przepisach ktoś kto miał łupież to dostał kartę , albo właściciel karty leżał od dawna na cmentarzu a rodzina dalej korzystała z karty nieboszczyka .odpowiedz na komentarz -
Upokorzenie na komisji
18.05.2015, 10:26Nie dziwi ze tak mało wydano kart, stawienie się na komisji to upokorzenie, ja z dużymi problemami ruchowymi, gdzie każdy schodek czy próg stanowi wyzwanie dowiedziałam się że jestem w pełni sprawna - bo mogę unieść nogę - i tak naprawdę nic mi się nie należy. Wolę nie mieć karty niż przechodzić przez to powtórnie.odpowiedz na komentarz -
karta
15.05.2015, 16:00osoba która pisała tą ustawę wprowadziła zasady uzdrawjące Ci którzy nie jeżdżą na wózku albo chodzą o kulach są zdrowi,nie mówię o chorych na głowę,w moim bloku jest takich czterech,a ja mam niedowład kończyn dolnych i obecną kartę wydaną bezterminowo co mi się odbiera,a o nową nie wystąpie bo jet to niesprawiedliwe,pozdrawiam tego posła,który to wymyślił mam nadzieje że inni niepełnosprawni podziękują mu w wyborach jesienią.odpowiedz na komentarz -
Kto jest odpowiedzialny za tę zmianę?
15.05.2015, 13:55Jestem rencistą o dużym stopniu niepelnosprawnośći (ZNACZNA)kartę mam ważną do 2017r.Teraz każą mi wpłacać do nowego wniosku następne 21.00 zł.opłaty za nową kartę .To jakieś wyrywanie ostatnich groszy z kieszeni .Renty są niewysokie poniżej 1000 zl.Oplaty za leki 250-300zł/miąc.odpowiedz na komentarz -
w Grodzisku Mazowieckim utrudniają
15.05.2015, 13:52Nie da się załatwić po ludzku wymiany w Grodzisku Mazowieckim. Upokarzający system czy urzędnicza osobowość w najgorszym wydaniu? Trudno mi to zrozumieć. Nie ma żadnego wsparcia choćby w zakresie informacji.odpowiedz na komentarz -
Antoni - prawo nie może działać wstecz, ale zabrać zawsze można. Ponadto karty wydane na stałe to bubel postęp medycyny, cybernetyki, technologii jest taki, że zmieniają się kryteria nikt 30 lat temu nie słyszał o sztucznych kolanach i biodrach. Ponadto jak napisałem niżej z tych 140.000 "nowych" posiadaczy co najmniej połowa to niepełnosprawni "papierowi" jak napisałem poniżej. Orzekam i widzę - jak 55 letnia Pani na szpilkach wchodzi sprawnie do gabinetu po kartę bo ma dziobki w kręgosłupie.odpowiedz na komentarz
-
karty parkingowe
15.05.2015, 10:20A ja chcialbym przeczytac na tej stronie kto wydal nowe wytyczne do oceniania inwalidztwa/ w calosci i na pismie/ bo jakos w tej sprawie panuje cisza.Bloga ciisza zostala opanowana tez Pani RPO gdyz Jej aktywnosc zakonczyla sie 22.10.2014 na pismie skierowanym o ironio do niewlasciwego ministra.Przeciez to jest bubel konstytucyjny.Nie mozno zabrac uprawnien tym ktorzy maja karty przyznane na stale.Wstyd wielki Pani RPO.Za co Pani bierze pieniadze -za spanie w pracy?odpowiedz na komentarz -
znieść połapkę rentową - to jest problem a nie od lat trzepanie tematu kopert...
15.05.2015, 02:19tak sie zastanawiam, dlaczego wokół spraw mało ważnych robi sie tyle szumu a sprawy dla nas ważne są pomijane ? Nie wiem czy taki wielki sens jest w tej wymianie kart na nowe - przecież wystarczyłoby położyć większy nacisk na kontrolę przez służby miejskie aut które zatrzymują sie na kopertach. Czy sprawa kopert jest tak mega istotna ?? Czy nie ważniejsza jest choćby kwestia pułapki rentowej ? Droga Integracjo; nie bijcie piany tylko skupcie sie na tym co ważne...odpowiedz na komentarz -
kulawiec latawiec
15.05.2015, 02:13nie łapie kto wymyślił całą te procedurę pozyskania nowej karty. Rozumiem cel, ale ktoś przegiął w drugą stronę... Jeden wielki absurdodpowiedz na komentarz -
DLACZEGO
14.05.2015, 18:34DLACZEGO LUDZIE STARSI UWAŻAJĄ ŻE MOGĄ PARKOWAĆ NA MIEJSCACH DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH (ROZUMIEM ŻE SĄ ZCHOROWANI LECZ TO EFEKT PRACY) A MY NIEPEŁNOSPRAWNI NAJPIERW MUSIMY JĄ ZNALEŚĆodpowiedz na komentarz -
stare a nowe karty
14.05.2015, 18:22Pracuję na parkingu strzeżonym i znam już na pamięć stałych klientów którzy posiadali karty parkingowe. Jednak wielu się skarżyło że jednym odebrali na komisji, inni słyszeli że odbierają i nie idą tylko zostawiają sobie tą starą może jakoś to będzie. Skoro ja widzę inwalidę i on ma segregator z historią choroby to bym od ręki wymieniał karty ale jeśli widzę symulanta który naprawdę obejdzie się bez niej to od ręki bym odbierał. Sam posiadam 1 grupę i nigdy się nie starałem mimo że jakieś auto w domu jest. A inni to wszędzie pod drzwi wjechali nie mówiąc jakimi autami jeżdżą i ponoć inwalidzi - nie widaćodpowiedz na komentarz -
Taki na wózku sobie siedzi i ma dużo czasu a więc może sobie dojechać . Nie musi parkować na kopercie !!! Brawo Marek Plura !!!odpowiedz na komentarz
-
Polak nigdy nic nie rozumie. Ustawa mówi "istotne problemy w poruszaniu" co do tego mają papiery ??? To nie papiery mają dostać kartę !!! Jeżeli wchodzi na komisję "papierowy niepełnosprawny" - chód samodzielny, pewny, bez zaopatrzenia ortopedycznego i wspomagającego, JAKA KARTA ? Że ma przepuklinę oponowo-mózgową ? To trudności w przjści kilkudziesięciu metrów samodzielnie decydują o uprawnieniu NIE CHOROBA . Najczęście powtarzana głupota przez piszących na tym portalu. Choroba to nie niepełnosprawność, niepełnosprawność to wynik choroby , ale nie każdej i zależy od zaawansowania. Każdy kto zrobi sobie RTG i przeczyta "?zwężenie L5-S1, już pędzi do PZOoN i chce grupę i kartę.odpowiedz na komentarz
-
Przez swoje podpisy na ustawach, które pogorszyły, a nie polepszyły życie niepełnosprawnych obecny prezydent zrobił dużo złego. Wspomnę jeszcze tylko o zgodzie na kradzież prywatnych środków finansowych odkładanych na własne emerytury w OFE. Dodając zgodę na zamieszanie w sprawie dodatków pielęgnacyjnych, brak inicjatywy w celu podwyższenia zasiłku pielęgnacyjnego przez całą kadencję, brak inicjatywy zniesienia ograniczeń dorabiania dla rencistów (co zresztą sprzyjało by likwidacji szarej strefy i wpływało by na rozwój gospodarczy kraju) - brak jakiegokolwiek plusa dla tego pana, żeby zagłosować na niego na kolejne 5 lat. Ten człowiek nie wykorzystuje swojego stanowiska, żeby pomagać ludziom, choć ma sporo narzędzi ustawodawczych, jak i negocjacyjnych wobec rządu. Pod jego prezydenturą może być tylko gorzej - nic się nie poprawi. Pamiętajmy o tym...odpowiedz na komentarz
-
Karty
14.05.2015, 07:57dlaczego tak mało osób zgłasza się po karty ? ponieważ Komisje odrzucają naprawdę chorych , sama oddałam sprawę do Sądu , komisja nie dała mi pozwolenia na kartę i zabrała 16 lat choroby tylko dlatego ,że przy swojej chorobie (przepuklina oponowo-mózgowa , od urodzenia )poruszam się ,a nie jeżdżę na wózku, nie wspomnę ,że bycie na komisji to jakieś nie nieporozumienie zamiast pytać o stan zdrowi, czytać przedstawioną dokumentację to zadają pytanie typu: wiek waga i czy jestem mężatką , ile mam dzieci i kto się mną opiekuję, jaki w tym cel?odpowiedz na komentarz -
Niepełnosprawnych spełniających kryteria jest o wiele mniej. Są zespoły gdzie emerytowani lekarze dorabiający do emerytury gwiżdżą na na kryteria i przydzielają karty na odwodnione dyski, bóle kolan ( okresowe ) itp. Ma np. kartę czynny zawodowo listonosz bo ma dziobki. To jest Polskaodpowiedz na komentarz
-
procedury do karty
13.05.2015, 23:09złożyłem dokumentację lekarską i oczekiwałem na odpowiedź. dostałem żebym uzupełnił dokumentację od neurologa ortopedy i dano mi na to 2 tygodnie. Tylko paranoik w naszych warunkach może sobie wyobrazić że to da się załatwić kiedy terminy przyjęć w warszawie to co najmniej 3 miesiące.odpowiedz na komentarz -
karta parking
13.05.2015, 21:27Sama byłam zaskoczona obowiązkiem stawienia się osobiście celem wyrobienia karty.Nie ważne,że Mama ma pełnomocnictwo,że to problem wlec się na wózku komunikacją miejską(samochód padł ).Nic nikogo nie obchodzi....bezduszna biurokracja-polski obyczaj . Czy nikomu nie przyjdzie do głowy,że wiele osób nie ma wiedzy o utracie ważności kart z jakiegoś kolejnego cudownego powodu??Przecież wielu chorych nie ma dostępu do tej wiedzy-czy do każdego docierają info o wprowadzanych kolejnych zmianach?Dostaną list ?Ktoś do nich zapuka i im powie? Najważniejsze info ZAWSZE docierały do mnie drogą pantoflową.odpowiedz na komentarz -
Podpisał ustawę która zabiera uprawnienia orzeczone bezterminowo a teraz szuka poparcia na ulicy,wal się!!odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz