Adrian Castro z brązowym medalem po bratobójczej walce... przyszłego zięcia z teściem
Adrian Castro zdobył brązowy medal w rywalizacji szablistów (kat. B) na Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio. O 3. miejsce stoczył bratobójczy pojedynek z Grzegorzem Plutą, obrońcą tytułu z Londynu. Castro wygrał 15:8.
Wcześniej obaj polscy zawodnicy szli jak burza. W eliminacjach Adrian Castro pokonał po 5:1 Niemca Balwindera Cheemę, Chińczyka Fenga Yanke oraz Kanadyjczyka Pierre'a Mainville'a. Przegrał jedynie 3:5 z Grekiem Panagiotisem Triantafyllou.
Z kolei Grzegorz Pluta wygrał 5:4 z Ukraińcem Antonem Dacką i 5:2 z Amerykaninem Joeyem Brinsonem, a także przegrał 4:5 z Francuzem Marc-Andrem Craterem i 1:5 z Włochem Alessio Sarrim.
Walka teścia z zięciem
Pluta wpadł na Włocha także w ćwierćfinale. Po zaciętym meczu tym razem pokonał go 15:13. Z kolei Castro 15:11 ponownie pokonał Chińczyka Fenga.
Gorzej było w półfinałach. Adrian Castro przegrał swój z Ukraińcem Dacką 8:15. Bardziej zacięty było pojedynek Grzegorza Pluty. Niestety, obrońca tytułu jednym punktem przegrał z Grekiem Triantafyllou. Złoty medal wygrał ostatecznie Dacko, po zwycięstwie 15:7 nad Grekiem.
W bratobójczej walce o brąz lepszy okazał się Castro, zwyciężając 15:8, choć Pluta przyznał potem na antenie TVP, że myślami był jeszcze przy walce z Grekiem. Walka była bratobójcza niemal dokładnie, bo – jak podaje Michał Pol, attache prasowy naszej ekipy w Rio – Adrian Castro będzie niedługo zięciem Grzegorza Pluty.
Tak czy tak, medal zostanie więc w rodzinie.
Szczęśliwy Adrian Castro podczas ceremonii wręczenia medali, fot. Robert Szaj, www.paraolimpijski.pl
Najnowsze informacje z Igrzysk Paraolimpijskich w Rio na Niepelnosprawni.pl/rio oraz Paraolimpijski.pl, a także na profilu naszego portalu na Twitterze.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz