Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Iwona Cichosz: musicie wierzyć w siebie!

Autor: Mateusz Różański
Iwona Cichosz i Stefano Terrazzino

Iwona Cichosz i Stefano Terrazzino w brawurowym stylu doszli do finału 20. edycji programu „Taniec z Gwiazdami”, jednak w ostatnim odcinku w wyścigu do serc widzów, którzy decydowali, kto otrzyma Kryształowa Kulę, wyprzedzili ich Natalia Szroeder i Jan Kliment. Jednak sam występ i dojście do finału pierwszej Głuchej uczestniczki polskiej edycji „Tańca z Gwiazdami” jest ogromnym sukcesem dla niej i całej społeczności osób niesłyszących w Polsce.

- Moim największym sukcesem było to, że spełniłam marzenia, odkryłam nową pasję, poznałam Stefano i wielu wspaniałych ludzi – powiedziała Iwona Cichosz już po zakończeniu programu. – Nie mogę wskazać jednej rzeczy, która najmocniej utkwiła mi w pamięci po tych trzech miesiącach w programie. Wszystko było piękne.

Miss Świata Głuchych od początku stała się ulubienicą publiczności i jurorów, dla których była nie dziewczyną z niepełnosprawnością, ale świetną tancerką, obdarzoną sceniczną charyzmą i talentem, który pozwolił jej osiągnąć tak ogromny sukces.

- To wspaniale, że jest pani w tym programie – mówił o niej jeden z jurorów, aktor Andrzej Grabowski.

Wulkan aktywności

Iwona Cichosz jest osobą niedosłyszącą od urodzenia, jest trzecim pokoleniem rodziny Głuchej. Słyszy jedynie z pomocą aparatów, ale mimo to – za namową babci, której dedykowała taniec w ćwierćfinale programu – nauczyła się mówić. Dzięki temu stała się tłumaczem dla swojej rodziny.

Sama jest prawdziwym wulkanem aktywności, a swoją niepełnosprawność obraca w atut. Ukończyła trzy kierunki studiów i została pierwszą w Polsce dyplomowaną Głuchą tłumaczka języka migowego. Od roku pracuje w firmie Migam – najpierw jako szefowa zespołu tłumaczy języka migowego, później została specjalistką ds. Komunikacji do Głuchych.

Podczas różnych wystąpień opowiada o środowisku Głuchych, obala stereotypy na ich temat, edukuje osoby słyszące na temat komunikacji z nimi. W roku 2016 Iwona Cichosz została Miss Świata Głuchych.

Iwona Cichosz w koronie miss wraz z koleżanką i misterem
Iwona Cichosz w koronie Miss Świata Głuchych, fot. archiwum Iwony Cichosz

„Taniec z Gwiazdami” był kolejnym wyzwaniem, przed jakim stanęła. Co będzie dalej?

- Teraz muszę ochłonąć po tych wszystkich emocjach. Teraz jeszcze nie wiem, co dalej. Zobaczymy, co przyniesie los – powiedziała po programie.

Odkryć piękno świata ciszy

Rewelacyjny występ Iwony Cichosz w programie to też zasługa jej partnera Stefano Terrazzino, który sam też wiele wyniósł ze współpracy z Iwoną.

- To kolejne spotkanie w moim życiu, które bardzo wiele mi dało. Dzięki Iwonie poznałem świat osób Głuchych, ich problemy. Uwrażliwiłem się na parę spraw, ale też odkryłem wiele pięknych rzeczy – zwłaszcza coś, co mogę nazwać odpowiedzialnością za słowo – powiedział Stefano Terrazzino, który bardzo chwalił umiejętności taneczne swojej partnerki i to, jak świetnie współpracowała z nim na parkiecie.

Iwona Cichosz stała się też ulubienicą publiczności i jurorów, w tym znanej z surowości Iwony Pavlović, która po programie podziękowała jej wylewnie za udział w programie.

Warto wspomnieć, że kolejne odcinki „Tańca z Gwiazdami” na antenie Polsatu opatrzone były napisami na żywo dla osób niesłyszących. To pierwszy program rozrywkowy w Polsce z tego rodzaju udogodnieniem. Środowisko osób Głuchych w walce o napisy na żywo wsparła Integracja.

Sukces to ciężka praca

Iwona Cichosz jest drugą po Janie Meli osobą z niepełnosprawnością w polskiej edycji „Tańca z Gwiazdami”. W zagranicznych wersjach programu osoby z niepełnosprawnością pojawiały się wielokrotnie. Jedną z nich był Głuchy amerykański model Nyle DiMarco, który w zeszłym roku zwyciężył w amerykańskiej edycji.

Gdy emocje po finałowym odcinku „Tańca z Gwiazdami” już opadły, poprosiliśmy Iwonę Cichosz, by doradziła, co mają zrobić osoby, które tak jak ona zmagają się z pewnymi ograniczeniami i barierami, ale chcą dokonać czegoś wielkiego.

- Jeżeli macie jakieś marzenie, jakiś cel, to musicie uwierzyć w siebie, w to, że dacie radę – radziła Iwona Cichosz. – Musicie przygotować się na to, że będą porażki, upadki – to jest normalne. Nie ma sukcesu, który przychodzi z łatwością. Zawsze będą jakieś bóle, ale musicie wierzyć w siebie, że uda wam się osiągnąć wasz cel.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • dla osób z ograniczeniami.
    za
    14.05.2017, 16:25
    Nie chcę nikogo zniechęcać do spełniania swoich marzeń ani też nie mam nic przeciwko pani Iwonie, bo to faktycznie wielka przygoda. Ale zejdźmy na ziemię, ten program jak większość programów jest reżyserowana a udział w kolejnych odcinkach zależy od kontraktu.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas