Eksperci: nie ma osób, które mogłyby nie obawiać się udaru
Nie ma osób, które mogłyby nie obawiać się udaru; ryzyko rośnie z wiekiem - mówili eksperci we wtorek, 30 maja, w Warszawie w ramach kampanii Stop Udarom. W Mobilnym Miasteczku Profilaktyki Udarowej warszawiacy dowiadywali się z kolei, jak rozpoznać objawy udaru i pomóc poszkodowanemu.
- Udar to trzecia co do częstości przyczyna zgonu na świecie (6 milionów rocznie) i najczęstsza przyczyna nieprawności ruchowej u osób po 40. roku życia – podkreślał na spotkaniu z mediami dr hab. Adam Kobayashi z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
Im szybciej tym lepiej
Jak dodał specjalista, w Polsce co 8 minut ktoś doznaje udaru mózgu.
- Jako społeczeństwo jesteśmy coraz starsi, udarów będzie ich coraz więcej – mówił. – Dlatego tak ważna jest umiejętność pomiaru ciśnienia tętniczego i tętna (zaburzenia tętna i migotanie przedsionków należą do najważniejszych czynników ryzyka - PAP). Jeśli chodzi o profilaktykę udaru, najważniejsze jest właściwe leczenie głównych czynników ryzyka – nadciśnienia tętniczego i cukrzycy. Jednak nie ma osób, które mogłyby nie obawiać się udaru. Można mieć udar nawet bez klasycznych czynników ryzyka - u osoby młodej przyczyną mogą być zaburzenia krzepnięcia czy wada w budowie naczyń tętniczych. Im jesteśmy starsi, tym ryzyko większe – mówił Kobayashi.
Jeśli rozpoznamy udar, trzeba wezwać pogotowie, aby jak najszybciej przewieźć chorego do najbliższego szpitala oferującego odpowiednią pomoc. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia pacjent z objawami udaru pacjent powinien trafić do najbliższego ośrodka ze specjalnym oddziałem udarowym - w Polsce takich oddziałów jest ok. 180.
Wiedza uratuje życie
W Polsce tylko 10 proc. osób zna przyczyny udaru mózgu, a jedna trzecia Polaków jest w stanie wymienić podstawowe jego objawy.
- Im więcej czynników ryzyka, takich jak palenie, otyłość czy brak ruchu - tym ryzyko większe – zauważył prezes stowarzyszenia „Udarowcy-liczy się wsparcie”, Sebastian Szyper. – W leczeniu skutków udaru kluczowe znaczenie ma czas. Dlatego objawy udaru powinniśmy znać „odruchowo”, by od razu wezwać pomoc. Opadający kącik ust, niedowład kończyn opadająca dłoń, niewyraźna mowa, rozmazane widzenie - to typowe objawy. Nie zawsze muszą występować wszystkie z nich – dodał prezes Szyper.
- W moim przypadku udar był niespodziewany – wspominała pacjentka, Anita Kruszewska. – Początkowo myślałam, że ukąsił mnie komar albo mam zapalenie nerwu twarzowego, i dlatego opada mi powieka i wykrzywiają się usta, bolą oczy i mam kłopoty z widzeniem. Poszłam do prywatnej przychodni, gdzie lekarz rozpoznał udar. Trafiłam do szpitala, ale czekałam na pomoc wiele godzin. Potem było już za późno na zaawansowane leczenie. Niewiele też było zaleceń mających zabezpieczyć przed kolejnym udarem.
Konsultacje lekarskie
Anita Kruszewska zwróciła uwagę, że nie ma nadciśnienia, nie jest otyła, ma niski cholesterol, dba o zdrowie i chodzi do lekarza, ale prawdopodobnie zbyt ciężko pracowała.
- Po pierwszym udarze w maju kolejny przeszłam we wrześniu – mówiła. – Miał nietypowe objawy: po prostu kręciło mi się w głowie, ale rezonans magnetyczny wykazał, że to udar niedokrwienny; na szczęście niewielki. Większość udarów to właśnie wynik niedokrwienia, a nie „wylewu” krwi – dodała.
Spotkanie z ekspertami było jednym z elementów szerszej akcji profilaktyki. We wtorek, 30 maja, warszawiacy mogli odwiedzić Mobilne Miasteczko Profilaktyki Udarowej i skorzystać z bezpłatnych badań profilaktycznych - badania poziomu cukru we krwi oraz ciśnienia - czy konsultacji lekarskich. Osoby, których wyniki odbiegały od normy, mogły je dodatkowo skonsultować z kardiologiem.
W imprezie brał udział również ubrany w obcisły strój superbohater, Doktor Stroke. Dzięki szczególnie rozwiniętej prawej półkuli mózgu z łatwością rozpoznaje on objawy, a aerodynamiczny kostium pomaga mu szybko dotrzeć do potrzebujących pomocy. Po zapoznaniu obecnych z typowymi objawami udaru i sposobami pomocy (należy zadzwonić pod numer 999 lub 112) - wybiegł ze spotkania, by nieść pomoc ofiarom udaru.
Kolejne Mobilne Miasteczko Profilaktyki Udarowej stanie już w środę 31 maja w Bydgoszczy przy Placu Wolności.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz