Bilet ulgowy bez legitymacji, za to na orzeczenie?
Czy ktoś mógłby odpowiedzieć na pytania, bo takich osób jest więcej, którzy zostali potraktowani podobnie. Szczególnie interesująca jest sprawa legitymacji, skoro wszystko jest napisane w orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności. Czy na podstawie tego orzeczenia i braku legitymacji, o którą się pyta kierowca, powinien wydać bilet ulgowy, czy może odmówić sprzedaży takiego biletu?
Szanowny Panie,
orzeczenie o stopniu niepełnosprawności ma kluczowe znaczenie w dostępie do ulg i uprawnień. Zgodnie bowiem z wyrokiem NSA z dnia 14.02.2014 r., I OSK 1863/12, podstawą wystawienia przez starostę legitymacji, o której mowa w § 35 ust. 3 rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 15 lipca 2003 r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności (która dokumentuje niepełnosprawność/ stopień niepełnosprawności), jest uprzednie uzyskanie odpowiedniego orzeczenia zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności o wskazaniach do ulg i uprawnień.
Legitymacja ma za zadanie tylko ułatwić dostęp do ulg i uprawnień przez to, że zamiast nosić w portfelu orzeczenie o stopniu niepełnosprawności można posługiwać się legitymacją. Nie można więc odmówić osobie skorzystania z ulg i uprawnień tylko dlatego, że nie posługuje się ona legitymacją, tylko orzeczeniem, które samo w sobie jest podstawą do skorzystania z ulg i uprawnień przez osobę z niepełnosprawnością.
Z poważaniem,
dr Michał Urban, radca prawny