Wyjście z ZOL
Witam, bardzo chciałabym pomóc osobie, która została umieszczona w ZOL-u w [do wiad. red.] (jest po udarze, częściowo sparaliżowana, ale umysł świetnie działający!). Okazało się, że placówka nie wywiązuje się z regulaminowych zobowiązań, pracownicy są nieuprzejmi, higiena osobista pacjenta pozostawia wiele do życzenia, a pani właścicielka „instytucji” krzyczy na pacjenta i straszy, jaka to jeszcze może być niemiła. Do tego pacjent jest faszerowany psychotropami (lub lekami powodującymi ograniczony kontakt z otoczeniem i niewyraźną mowę). Osoba ta nie chce już być w tym ZOL-u, ale jest niesprawna fizycznie. Jej rodzina prawdopodobnie chce ją tam już zostawić. Co można zrobić, by pomóc takiemu pacjentowi? JAK RATOWAĆ CZŁOWIEKA Z TAKICH UWŁACZAJĄCYCH GODNOŚCI WARUNKÓW?
Szanowna Pani,
wydaje się w tym wypadku konieczna konsultacja z Rzecznikiem Praw Pacjenta, poniżej podaję numer telefonu:
Ogólnopolska bezpłatna infolinia Rzecznika Praw Pacjenta:
800 190 590 (z tel. stacjonarnych i komórkowych)
czynna pn.-pt. w godz. 9:00-21:00
Z poważaniem,
Grzegorz Jaroszczyk, prawnik