WTZ, ZPCH, telepraca. Szykują się zmiany
Duże zmiany w funkcjonowaniu warsztatów terapii zajęciowej, telepraca rodziców i opiekunów oraz zmiany w zasadach prowadzenia zakładów pracy chronionej. Szykuje się nowelizacja Ustawy o rehabilitacji. Pracodawcy nie są zachwyceni.
Proponowana nowelizacja Ustawy o rehabilitacji jest kontynuacją działań rządu w sprawie wdrażania Programu kompleksowego wsparcia dla rodzin „Za życiem”.
Zmiany dla pracodawców i pracowników
Jedna z propozycji nowelizacji dotyczy wszystkich pracodawców zatrudniających osoby z niepełnosprawnością na rynku chronionym i tzw. otwartym. Chodzi o wyliczanie wskaźnika zatrudnienia osób z niepełnosprawnością, czyli momentu, od którego można zaliczyć pracownika jako niepełnosprawnego do stanu zatrudnienia.
„W przypadku gdy pracownik przedstawiał pracodawcy kolejne orzeczenie o stopniu niepełnosprawności po dłuższym okresie związanym z procedurą odwoławczą, pracodawcy musieli często ponosić znaczne koszty wstecznego liczenia do stanu zatrudnienia m.in. wypłacenia dodatku za nadgodziny. Zmiana w (art. 2a ust. 2 i 3) ograniczy możliwość wliczenia wstecz przez pracodawców do stanu zatrudnienia maksymalnie do 3 miesięcy. Ponadto doprecyzowano, że przepis dotyczy tylko kolejnego orzeczenia uzyskanego u danego pracodawcy” – czytamy w uzasadnieniu zmian.
- Pracodawcy twierdzą, że na tym stracą, gdyż zazwyczaj składają wniosek o orzeczenie przed upływem terminu starego, ale czas posiedzenia komisji orzekającej i wydanie nowego dokumentu jest różny – czasami miesiąc, ale bywa i dwa, i trzy, pod koniec roku zdarzają się komisje wyznaczone za pół roku. Pracodawca będzie mógł cofnąć się, zaliczając tego pracownika w stan zatrudnienia osób niepełnosprawnych tylko o trzy miesiące, czyli straci na niego dofinansowanie w pozostałym czasie. Chodzi też o efekt zachęty, który wygasa, kiedy pracownik nie ma orzeczenia – komentuje Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych Obpon.pl. – Sama chęć zmiany artykułu 2a nie jest zła, ale przepisy muszą mieć logiczne przełożenie na praktykę – dodaje.
Od kiedy działa orzeczenie?
Druga zmiana dotycząca zatrudniania osób z niepełnosprawnością dotyczy tego, by za datę powstania niepełnosprawności pracodawca przyjął datę uprawomocnienia się orzeczenia o niepełnosprawności.
- Skąd pracodawca ma wiedzieć, kiedy uprawomocniło się orzeczenie pracownika? Ma on przecież prawo do odwołania się do Wojewódzkiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności, a potem nawet do sądu – podkreśla Edyta Sieradzka. – Wiązałoby się to ostatecznie z tym, że pracownik jeszcze raz musiałby udać się powiatowego zespołu po zaświadczenie, że orzeczenie jest prawomocne. Według nas data wydania orzeczenia powinna być datą uznaną za powstanie niepełnosprawności.
Będą zwolnienia?
Kolejna propozycja zawarta w nowelizacji dotyczy art. 22, regulującego udzielanie ulg we wpłatach na PFRON firmom, które nie zatrudniają odpowiedniej liczby osób z niepełnosprawnością, a kupują usługi firm, które to robią z nawiązką. Rząd proponuje, by w firmach udzielających ulg zwiększyć wskaźnik zatrudnienia osób w stopniu znacznym i umiarkowanym ze schorzeniami specjalnymi z 30 proc. do 50 proc.
„Proponowana zmiana struktury zatrudnienia ma na celu przekierowanie pośredniego wsparcia do tych zakładów pracy, które zapewniają najwyższe wskaźniki zatrudnienia osób niepełnosprawnych mających największe problemy ze znalezieniem i utrzymaniem pracy, tj. osób o znacznym stopniu niepełnosprawności (bez względu na rodzaj niepełnosprawności) oraz osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności i szczególnych schorzeniach
(upośledzenie umysłowe, choroby psychiczne, epilepsja, ślepota, całościowe zaburzenia rozwojowe). Z danych PFRON wynika, że obecnie takich zakładów jest ponad 120. Zmiana ta będzie jednak zachętą dla innych pracodawców do osiągnięcia wyższych niż obecnie wskaźników zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Wprowadzenie zmiany wymaga co najmniej 3-miesięcznego vacatio legis” – czytamy w uzasadnieniu nowelizacji.
Według Edyty Sieradzkiej, zmiana ta może spowodować zwolnienia osób ze schorzeniami specjalnymi, które obecnie znajdują się w tych 30 proc. zatrudnionych w danej firmie.
- Wiadomo, że bardzo trudno jest znaleźć pracownika w ogóle, a ze schorzeniami specjalnymi w szczególności – twierdzi. – Od 2011 r. firmy, które ich zatrudniają, „stają na głowie” nieomalże, by zachować ten wskaźnik. Jeśli ta zmiana wejdzie w życie, mówią, że po prostu będą zwalniać te osoby, gdyż koszt ich zatrudnienia jest i tak bardzo wysoki.
Nowelizacja ustawy przewiduje, że zmiana ta weszłaby w życie w 2019 r., kiedy wskaźnik zatrudnienia osób w stopniu znacznym i umiarkowanym ze schorzeniami specjalnymi wynosiłby 40 proc., a dopiero w 2020 r. wzrósłby do 50 proc.
Ulgi łatwiej czy trudniej?
W ocenie pracodawców, rząd proponuje także zwiększenie biurokracji w zakresie udzielania ulg przez firmy rynku chronionego. Chodzi o to, że udzielający ulgi musiałby najpierw wysłać pismo do klienta, że taką ulgę chce wystawić, tamten również na piśmie musiałby odpowiedzieć, aby proces mógł być sfinalizowany.
- Wiąże się to dla firm z dużymi kosztami, bo list polecony kosztuje ok. 5 zł, jeśli np. firma ma 2 tys. faktur miesięcznie, łatwo policzyć koszt – tłumaczy Edyta Sieradzka. – Na pracodawców miałaby być nałożona kara, jeśli nie wysłaliby takiego pisma, kara to 30 proc. wartości faktury. Dodatkowo ulga od 1 kwietnia miałaby wynieść 50 proc. wartości faktury, czyli ulga nie mogłaby być większa niż 50 proc., a dziś może wynosić nawet 100 proc.
„Proponowane zmiany zmniejszą zarówno obciążenia administracyjne sprzedających, jak i problem otrzymywania korespondencji przez nabywców – uzasadnia z kolei ustawodawca. – Jednocześnie zwiększają one gwarancje dla nabywców chcących korzystać z ulg, że zostaną odpowiednio poinformowani o możliwości korzystania z ulg i otrzymają informację o kwocie obniżenia”.
Zmiany w WTZ
Nowelizacja ma na celu przede wszystkim umożliwić przygotowanie uczestników warsztatów terapii zajęciowej do samodzielnego życia. Nowym pojęciem wprowadzonym do przepisów jest staż aktywizacyjny – czyli nabywanie przez osobę z niepełnosprawnością umiejętności praktycznych. Miałby służyć skutecznej aktywizacji zawodowej.
„Praktyka zawodowa mogłaby odbywać się w wymiarze do 15 godzin tygodniowo przez okres do trzech miesięcy, z możliwością przedłużenia tego terminu do sześciu miesięcy – czytamy w uzasadnieniu projektu nowelizacji. – Natomiast staż aktywizacyjny mógłby odbywać się w wymiarze do 30 godzin tygodniowo przez okres do trzech miesięcy, z możliwością przedłużenia tego terminu do 6 miesięcy. Praktyki zawodowe mają na celu zapoznanie uczestnika z pracą w konkretnym zakładzie pracy”.
Zajęcia klubowe przy warsztacie
Proponowane zmiany określają także kwalifikację do WTZ, decyzję będzie wydawał starosta, a osoba z niepełnosprawnością wniosek o uczestnictwo w warsztacie będzie składać w powiatowym centrum pomocy rodzinie. Będzie ono także prowadzić listę osób zgłaszających się do WTZ. Będzie je można przyjąć do warsztatu na 3-miesięczny okres próbny.
WTZ będzie także mógł ubiegać się o dofinansowanie w PFRON zajęć klubowych, które będą wspierać osoby opuszczające warsztat, poszukujące pracy lub nawet po jej podjęciu.
Nowelizacja przewiduje także wprowadzenie kilku zmian doprecyzowujących zasady działania i finansowanie WTZ:
- Uczestnik warsztatów miałby też możliwość kontynuacji terapii zajęciowej w przypadku upływu terminu ważności orzeczenia.
- WTZ miałby obowiązek zwrócić PFRON środki w przypadku dłuższej nieobecności uczestnika.
- Ten z kolei miałby możliwość powrotu do warsztatu w okresie 90 dni od dnia podjęcia zatrudnienia.
- Możliwość utworzenia WTZ w danym powiecie oraz zwiększenie liczby uczestników w już istniejącym byłaby uzależniona od potrzeb lokalnego systemu wsparcia, wskazanego w powiatowej strategii.
Telepraca dla opiekunów
Zgodnie z proponowanymi przez rząd zmianami, wniosek o wykonywanie telepracy lub elastycznych form organizacji pracy mógłby złożyć:
- rodzic dziecka, które ma zaświadczenie o ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniu lub nieuleczalnej chorobie zagrażającej życiu, które powstały w okresie prenatalnym lub w czasie porodu,
- rodzic dziecka z niepełnosprawnością,
- rodzic dziecka ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Z telepracy będą też mogli skorzystać rodzice podczas opieki nad dziećmi powyżej 18 lat. Pracodawca będzie mógł odmówić tylko wtedy, gdy nie będzie to możliwe ze względu na organizację pracy lub rodzaj pracy wykonywanej przez pracownika.
Zasiłek opiekuńczy
Rodzic dziecka z niepełnosprawnością będzie miał prawo do wydłużenia pobierania zasiłku opiekuńczego z 14 do 30 dni, do ukończenia przez dziecko 18 lat.
„Projektowane regulacje wprowadzają zmiany, które w założeniu mają ułatwić rodzicom dziecka legitymującego się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności albo orzeczeniem o niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji, łączenie opieki nad nim z wykonywaniem aktywności zawodowej” – brzmi uzasadnienie zmian.
Szczegółowe informacje dotyczące nowelizacji można znaleźć na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Uwagi można przesyłać do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej do 23 października br.
Komentarze
-
Zph
07.12.2017, 22:15Zph powinny tylko zatrudniać on i to na każdym stanowisku od sprzątaczki do księgowej. Dziś niep maja wyższe wykształcenie a oferty są na poziomie podstawowkiodpowiedz na komentarz -
Tak nie powinno byc .
23.10.2017, 10:03W Zakładach Pracy Chronionej powinni pracować pracownicy niepełnosprawni z grupami inwalidzkimi w stopniu lekkim w stopniu umiarkowanym lub w stopniu znacznym ..a nie Emeryci i jak tu czytam górniczy w dodatku..odpowiedz na komentarz -
wykorzystywanie...
22.10.2017, 20:35I znowu zacznie się wykorzystywanie ludzi niepełnosprawnych. Sprawiedliwości trochę, przecież wiadomo że najlepiej się zarabia na ludziach chorych.odpowiedz na komentarz -
Sami się oszukujecie.Nie wiecie już co zrobić.Cóż taki poziom zatrudnienia,unia nakazała,niestety żaden rząd nie umiał sobie z tym poradzić.50% to jakaś fikcja,żart??Powielanie wcześniejszych pomysłów tylko w innej formie i tak w kółko.Bo cóż mogą zaoferować....najniższą krajową,ZPCH?Choroba specjalna?A co to ja jestem jakimś innym człowiekiem,bo mam epilepsję???Tu parodia goni parodie,absurd kolejny absurd bo to nazywa się brak koncepcji co dalej,więc robimy oby dalej,oby się kręciło.....odpowiedz na komentarz
-
Musi się coś zmienić z orzecznictwem
19.10.2017, 17:56W wieku 16 lat byłam na komisji do spraw inwalidztwa i zatrudnianie, był tai fajny lekarz który zapytał mnie w prost " Mam wpisać jedynkę czy dwójkę" poprosiłam o dwójkę. Zawsze chciałam być bardziej sprawna niż jestem, myślałam, że łatwiej mi będzie z pracą. Mam umiarkowany stopień i żadnych szans....wszyscy chcą ze znacznym. Ja już pomijam fakt, że nawet okulista mnie się ostatnio zapytał , jakim cudem mam ten umiarkowany .... do ZUS raczej nie mam odwagi iść na komisję. No cóż, z tego wynika, że tylko dorosłe dzieci które pozostają pod opieką swoich rodziców pobierających na nie świadczenie pielęgnacyjne będą mogły i mogą pracować, bo oni właśnie mają znaczny.odpowiedz na komentarz -
praca..
19.10.2017, 17:16Uwielbiam ...takie artykuły ja mam orzeczony stopien 08-T i co mam problem z znalezieniem pracy ( umiarkowany ) zakład pracy chronionej ok ale druga sprawa Zarobek to tez inna sprawa ..odpowiedz na komentarz -
Wszystkie zmiany należy poprzedzić reformą w orzecznictwie. Dzisiaj bardzo łatwo jest uzyskać znaczny stopień niepełnosprawności oraz niemałe świadczenie pielęgnacyjne przysługujące za ,,opiekę " nad taką osobą. W związku z tym dochodzi do masowych wyłudzeń . Jak to jest możliwe żeby niepełnosprawny w stopniu znacznym niezdolny do samodzielnej egzystencji wymagający stałej czyli całodobowej opieki mógł pracować w ZPCHR ? To jakiś absurd, ale niestety często tak jest że ów ,, niepełnosprawny" wstaje o 5 rano , zasuwa do roboty, a jego ,,opiekun " na świadczeniu leży w domu do góry brzuchem. To kto w takim przypadku jest faktycznie niepełnosprawnym ? Osoba która pracuje ? czy ta która właściwie nie wiadomo z jakiego powodu otrzymuje co miesiąc 1400zł świadczenia pielęgnacyjnego?.odpowiedz na komentarz
-
Popieram Adasia
19.10.2017, 11:32W Zakładach Pracy Chronionej powinni być zatrudniani osoby z orzeczeniami tz grupami niepełnosprawności a nie emeryci którzy mają możliwość innej pracy są zdrowi ..odpowiedz na komentarz -
Tak nie może być !!!!
18.10.2017, 20:08Mieszkam na śląsku w ZPCH są zatrudniani nie tylko osoby niepełnosprawne ale również emeryci górniczy którzy mają wypasione emerytury natomiast biedni inwalidzi chodzą prosząc sie o pracę mając tylko orzeczenie o niepełnosprawności..W zakładach Pracy Chronionej powinni pracować tylko osoby niepełnosprawne ....odpowiedz na komentarz -
Byla Japonia, byla Irlandia teraz bedzie Dania
18.10.2017, 17:32Mn ie rozbawilo zatrtudnienie ON na poziomie 50 % . Cholera, bedziemy Dania. UE ma miedzy 20-35.odpowiedz na komentarz -
Młodzi powinni pracować
18.10.2017, 10:55Śmieszni jesteście z tą aktywizacją zawodową rodziców. Czy matka przed 60 r. ż. też ma szukać telepracy? Jej należy się już emerytura, a nie praca. Niech młodzi niepełnosprawni znajdują pracę , a nie proponujecie nam WTZ, żeby na nas zarabiać.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz