Szczęsny piętnasty
Narciarze zjazdowi zakończyli rywalizację na Zimowych
Igrzyskach Paraolimpiskich Vancouver 2010 bez medalu.
Startujący w ostatnim dniu zawodów Andrzej Szczęsny w
superkombinacji uplasował się na 15. pozycji.
W Whistler panowała wspaniała pogoda, śnieg był zmrożony i
twardy, a trasa bardzo oblodzona. Do tego trudne dla zawodników
ustawienie tyczek i trzech sportowców (na jednej nodze) nie
ukończyło przejazdu. Po supergigancie Szczęsny zajmował piętnaste
miejsce i nie był zadowolony ze swojego startu.
- Przejazd jest szybki i bardzo wymagający. Nie jestem zadowolony,
nie do końca puszczałem nartę, ale jest jeszcze slalom i tam
spróbuję powalczyć – powiedział na mecie.
Romuald Schmidt, trener koordynator naszej kadry nie krył
zadowolenia z przejazdu Szczęsnego:
- Andrzej pojechał dużo lepiej niż wczoraj. Świadczy o tym czas i
to, co oglądaliśmy. Dla nikogo nie był to łatwy przejazd. Bardzo
trudne podłoże i trudne warunki. Z takim poczuciem, że pojechał
nieźle, będzie mu łatwiej startować w tym, co lubi najlepiej, czyli
slalomie.
Mimo wielkich chęci Szczęsnemu nie udało się uplasować na lepszej
pozycji i ostatecznie w superkombinacji zajął 15. miejsce.
Znalezienie się w pierwszej piętnastce w narciarstwie alpejskim
osób z niepełnosprawnością, gdy jeździ się na jednej narcie, to nie
lada wyczyn, zważywszy, że trzeba rywalizować z narciarzami
jeżdżącymi na dwóch nogach. Wyniki są przeliczane w zależności od
handicapu (wprowadzono je na Igrzyskach Paraolimpijskich Turyn
2006), a do przeliczników sam Romuald Schmidt ma pewne
zastrzeżenia.
- Wprowadzenie handicapu diametralnie zmieniło narciarstwo
alpejskie. Jest mniejsza liczba medali do zdobycia, dla wielu
zawodników, którzy byli blisko czołówki światowej, dystans do
najlepszych znacznie się wydłużył. Widać, że są duże różnice między
zawodnikami z tej samej klasy. Nie jest to rozwiązanie idealne, ale
jakie jest inne? To, co było, już się skończyło. Gdyby to ode mnie
zależało, wydzieliłbym narciarzy jeżdżących na jednej narcie jako
osobną grupę, bo to jest ewidentne, że coś jest nie tak.
Prawda jednak jest taka, że najprawdopodobniej w przepisach nic się
nie zmieni, co więcej: handicapy będą coraz powszechniej stosowane
i na pewno za jakiś czas obejmą również sportowców startujących w
igrzyskach letnich.
Wyniki:
1. Gerd Schonfelder Niemcy 2:11.84
2. Vincent Gauthier-Manuel Francja 2:12.04
3. Cameron Rahles-Rahbula Australia 2:13.85
4. Robert Meusburger Austria 2:14.00
...
15. Andrzej Szczęsny Polska 2:36.39
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz