Gdy nienawiść zabiera dzieciństwo. Wygraj książkę „Chłopiec z Aleppo, który namalował wojnę”
Wojna to niewyobrażalne piekło, szczególnie dla bezbronnych dzieci. Zwłaszcza takich, które postrzegają świat trochę inaczej. Właśnie takim chłopcem jest Adam, bohater książki „Chłopiec z Aleppo, który namalował wojnę” Sumii Sukkar.
Dla Adama wszystkie uczucia i przeżycia mają konkretną barwę. Nie do końca rozumiał też relację międzyludzkie i wolał od nich swój mały, wewnętrzny świat.
Mimo swojego ogromnego talentu, chłopiec nieraz słyszał, że jest odmieńcem. Tym bardziej zagłębiał się w świat sztuki. Jednak przyszedł czas, gdy nawet najgorsze szykany ze strony kolegów i nauczycieli stały się niczym. Jego kraj stanął w ogniu wojny domowej. Z dnia na dzień rodzime miasto Aleppo z przyjaznej metropolii zamieniło się w pole bitwy. Ludzie, którzy jeszcze do niedawna mijali się na ulicach, pili razem ciepłe napoje w kawiarniach i jeździli autobusem do pracy, stali się dla siebie śmiertelnymi wrogami. Adam i jego bliscy dołączyli do ogromnej rzeszy ludzi, których życie zmieniło się w walkę o przetrwanie.
Z zespołem Aspergera na wojnie
Książka Sumii Sukkar pokazuje wojnę w Syrii z perspektywy jej największych ofiar – dzieci. Adam, choć w książce nie pada to określenie, jest osobą z zespołem Aspergera i jest wzorowany na bohaterach filmu pt. „Adam” oraz książki pt. „Dziwny przypadek psa nocną”, którzy są osobami z tą właśnie niepełnosprawnością.
Adam nie radzi sobie z emocjami nawet w zwykłym codziennym życiu, a co dopiero w świecie, którym emocje, i to te najczarniejsze, wzięły w górę nad rozumem. Chłopiec próbuje sobie z tym radzić w jedyny znany sobie sposób – „zapisując” otaczający go szalony świat językiem kolorów.
Nietypowa perspektywa, z której bohater książki patrzy na rzeczywistość pozwala lepiej spojrzeć na bezsens i okrucieństwo wojny. Autorka nie szczędzi brutalnych i do bólu naturalistycznych opisów . Zwłaszcza tyczy się to fragmentów opisujących losy siostry Adama, Yasmine, która przechodzi istną gehennę z rąk ubranych w mundury bandytów.
Odtrutka na fejk newsy
Zamiast polityki, oskarżania jednej czy drugiej strony w tej książce mamy opis zwykłego ludzkiego cierpienia. Sumia Sukkur nie chce nas przekonać czy rację mają władze w Damaszku, rebelianci czy jakakolwiek strona konfliktu. „Chłopiec, z Aleppo, który namalował wojnę” jest raczej świadectwem tego, co dzieje się ze światem, gdy takie wartości jak jedność czy braterstwo zastąpi się siłą i nienawiścią.
Lektura trudna i miejscami bolesna, ale obowiązkowa zwłaszcza w czasach, gdy tak wiele osób wiedzę o wojnie czerpie z portali społecznościowych i mnożonych w nieskończoność fałszywych informacji w Internecie.
Wygraj książkę w konkursie!
Portal Niepelnosprawni.pl ma dla Czytelników dwa egzemplarze książki pt. „Chłopiec z Aleppo, który namalował wojnę”, autorstwa Sumię Sukkar, ufundowane przez Wydawnictwo Jaguar. By wygrać jeden z nich, wystarczy przesłać na adres e-mail: konkursy@integracja.org:
- Opisz krótko, jak Twoim zdaniem należy pomagać ofiarom wojny w Syrii i innych konfliktów?
- Dane adresowe do przesłania ew. wygranej.
Konkurs trwa od momentu ogłoszenia na portalu do 30 listopada 2017 r. włącznie. Odpowiedzi są przyjmowane wyłącznie drogą mailową – wypowiedzi zamieszczane w komentarzach nie będą brane pod uwagę.
Najciekawsze odpowiedzi zostaną nagrodzone książkami pt. „Chłopiec z Aleppo, który namalował wojnę”.
Lista zwycięzców zostanie opublikowana na stronie konkursu.
Więcej w regulaminie konkursu.
Wyniki
Dwa egzemplarze książki pt. „Chłopiec z Aleppo, który namalował wojnę” wygrali Państwo: Urszula J. z Lublina i Michał W. z Suchego Dębu. Gratulujemy!
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz