Lista Mocy: Grzegorz Płonka
Grzegorz Płonka – muzyk, kompozytor, wyróżniony w kategorii Sztuka, moda, design w publikacji Integracji pt. „Lista Mocy. 100 najbardziej wpływowych Polek i Polaków z niepełnosprawnością”.
Pianista, kompozytor. Gdy przyszedł na świat jako 8-miesięczny wcześniak, lekarze właściwie postawili na nim krzyżyk: miał 2 punkty w skali Apgar, wszystkie zmysły upośledzone i niedorozwój intelektualny.
Przez 14 lat przerzucany z instytucji do instytucji tylko dzięki determinacji rodziców otrzymał w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach prawidłową diagnozę, tj. ciężki niedosłuch zmysłowo-nerwowy, oraz dostał aparat słuchowy. Dzięki decyzji prof. Henryka Skarżyńskiego wszczepiono mu implant, który uwolnił talent. Grzegorz usłyszał śpiew ptaków, a dzięki ptakom zakochał się bez pamięci w muzyce. Wydawało się jednak, że bez wzajemności, bo żadna szkoła muzyczna nie chciała tej miłości odwzajemnić.
Brakowało mu elementarnej wiedzy, słabo słyszał, słabo mówił. Stał się więc Nikiforem fortepianu – nauczył się nut, strojenia, wreszcie gry. Latem 2015 r., podczas I Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Dzieci, Młodzieży i Dorosłych z Zaburzeniami Słuchu „Ślimakowe Rytmy”, wykonał sonatę Księżycową – jak orzekło jury –„lepiej niż zrobiłby to sam Beethoven”, a publiczność zgotowała mu kilkuminutową owację.
Skończył szkołę muzyczną I stopnia, zaangażował się w obronę szkoły muzycznej dla dzieci z niepełnosprawnością w Krakowie, rozpoczął pracę nad autorską płytą. W jednym z wywiadów mama Grzegorza stwierdziła:
- Niewiarygodna jest ta jego nieprawdopodobna siła. (...) Jako rodzice zobaczyliśmy bezwładność systemu edukacyjnego. Grzegorz swą intuicją nie akceptował takiej sytuacji. To nas mobilizowało do podejmowania nieustającej walki o niego, jego kształcenie ogólne i muzyczne”. (...) On z kolei przekonuje, że „nie wolno poddawać się w walce o swój rozwój, edukację i marzenia – podsumowuje.
Komentarze
-
Płyta Grzesia
19.06.2018, 10:38Witam.cudowna muzyka. Gdzie można nabyć płytę lub pliki MP3odpowiedz na komentarz
Dodaj komentarz