Razem dla sportu
Prezesi Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego i Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji podpisali porozumienie o współpracy. Ma ono służyć promocji sportu paraolimpijskiego, a także aktywności fizycznej, zawodowej i społecznej osób z niepełnosprawnością. Pierwszym testem tej nowej współpracy będą XII Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie, które już za 50 dni rozpoczną się w koreańskim mieście Pjongczang.
- Integracja od lat informuje o tym, co dzieje się w sporcie osób niepełnosprawnych. Mam nadzieję, że dzisiejsze porozumienie, które podpisaliśmy z Piotrem Pawłowskim, pozwoli nam ściślej współpracować i dostarczać szybciej i więcej informacji – mówił o podpisanym porozumieniu Łukasz Szeliga, prezes Zarządu Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego (PKPar), podczas konferencji prasowej poświęconej polskim przygotowaniom do Igrzysk Paraolimpijskich w Pjongczangu, która odbyła się 18 stycznia, na 50 dni przed tym wydarzeniem, w Centrum Olimpijskim w Warszawie. – Sport niewątpliwie oprócz emocji, których dostarczają nam nasi zawodnicy, odnosząc sukcesy na arenach zawodów międzynarodowych, pokazuje, jak dzięki niemu człowiek może się zrehabilitować i skompensować swoja niepełnosprawność.
Londyński przykład
O tym, że sport paraolimpijski może być świetnym sposobem na promowanie osób z niepełnosprawnością, mówił drugi z sygnatariuszy porozumienia.
- Paraolimpiada w Londynie pokazała, jak rozumiany jest sport osób z niepełnosprawnością niedaleko, na Wyspach Brytyjskich. Odbyła się tam prawdziwa walka o bilety, które były płatne. Wcześniej na arenach sportowych byli raczej kibice, których trzeba było przywozić na stadiony autokarami – opowiadał prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji, Piotr Pawłowski. – Takie samo traktowanie sportu osób z niepełnosprawnościami i osób pełnosprawnych już nie wyzwanie, ale czytelny znak tego, w jakim jesteśmy miejscu. Coraz lepiej rozumiemy rolę sportu osób z niepełnosprawnością, choć mamy jeszcze wiele do zrobienia. Wspólnie z PKPar zastanawiamy się, jak tę promocję realizować. Dołożymy wszelkich starań, służyły temu portal Niepelnosprawni.pl, magazyn „Integracja” i wszystko, co robimy.
Od lewej: Łukasz Szeliga, prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego i Piotr Pawłowski, prezes Integracji
Jako przykład tej promocji Piotr Pawłowski wskazał na wydaną przez Integrację w grudniu zeszłego roku „Listę Mocy”, pierwszą w Polsce publikację opisującą 100 najbardziej wpływowych Polek i Polaków z niepełnosprawnością.
- Sylwetki sportowców z niepełnosprawnością zajęły sporą część publikacji, gdyż jest wśród nich wiele osób, które warto podziwiać i cenić. Dołóżmy wszelkich starań, by tak było dalej – zaapelował prezes Integracji.
Razem z muzeum
To nie była jednak jedyna umowa o współpracy podpisana przez PKPar tego dnia. Komitet rozpoczął też współpracę z Muzeum Sportu i Turystyki. Jej celem jest stworzenie miejsca w przestrzeni muzeum, które w sposób kompleksowy przybliżałoby historię polskiego ruchu paraolimpijskiego.
- Nasze muzeum od ponad 65 lat stoi na straży dziedzictwa polskiego sportu. Cieszymy się z nawiązania współpracy z Polskim Komitetem Paraolimpijskim, którego zawodnicy przekażą do naszych zbiorów medale zdobyte na Igrzyskach, wzbogacając naszą kolekcję pamiątek sportowych – mówił Tomasz Jagodziński, dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie. – W najbliższym czasie, przy współpracy z PKPar, planujemy powiększenie ekspozycji stałej Muzeum poświęconej sportowi osób niepełnosprawnych.
Od lewej: Tomasz Jagodziński, dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki i paraolimpijczycy: Katarzyna Rogowiec oraz Dariusz Pender
Choć wystawy jeszcze nie ma, do muzeum trafiły już pierwsze eksponaty, przekazane przez dwoje sportowców. Paraolimpijczykami, którzy zdecydowali się na przekazanie medali i pamiątek do muzeum, są mistrzyni paraolimpijska w narciarstwie biegowym Katarzyna Rogowiec oraz mistrz paraolimpijski w szermierce na wózkach Dariusz Pender.
- Oddaję te cenne rzeczy do muzeum, bo jestem sportowcem z krwi, a to znaczy, że czerpię radość z dawania siebie ludziom – podkreślała Katarzyna Rogowiec, wielokrotna zdobywczyni medali paraolimpijskich i mistrzostw świata. – Dawałam moim kibicom radość z mojej walki sportowej, ze zwycięstw, a teraz zwiedzający Muzeum Sportu będą mogli czerpać emocje z eksponatów przedstawiających moją historię, historię sportu paraolimpijskiego. W pewien sposób przedłużam życie mojej radości ze zwycięstw, z mojej historii.
Paraolimpijczycy Katarzyna Rogowiec i Dariusz Pender przekazali kilkadziesiąt medali i innych pamiątek do Muzeum Sportu i Turystyki
Kogo zobaczymy w Pjongczangu?
Podczas konferencji ogłoszono też, że na Igrzyskach Paraolimpijskich w Pjongczangu Polskę będzie reprezentowało około 10 zawodników (skład reprezentacji nie jest jeszcze potwierdzony) w czterech dyscyplinach: narciarstwie alpejskim, narciarstwie biegowym, biatlonie i parasnowboardzie.
Prelegenci konferencji. Od lewej: Ewa Anna Zych, dyrektor biura Filatelistyki Poczty; Jagoda Bugaj z General Marketing Manager 4F; Tomasz Jagodziński, dyrektor Muzeum Sportu i Turystyki; Łukasz Szeliga, prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego; Witold Bańka, Minister Sportu i Turystyki; Rafał Pasieka, dyrektor wykonawczy ds. marketingu PKN Orlen S.A. i Piotr Pawłowski, prezes Integracji.
W skład reprezentacji wejdą z pewnością alpejczycy: Igor Sikorski (klasa zawodników startujących na siedząco), Maciej Krężel (startuje z przewodniczką Anną Ogarzyńską w grupie narciarzy niedowidzących) oraz narciarze biegowi Iweta Faron, Witold Skupień (startują na stojąco), Kamil Rosiek (startuje na siedząco) oraz Łukasz Kubica i Piotr Garbowski (startujący wraz z przewodnikami w grupie biegaczy niewidomych i niedowidzących).
Wciąż jest też nadzieja, że do igrzysk zakwalifikuje się parasnowboardzista Wojciech Taraba. Wszyscy będą reprezentowali nasz kraj w strojach sponsora kolekcji olimpijskiej 4F.
Wydarzenie poprowadzili Paulina Malinowska-Kowalczyk, rzeczniczka prasowa PKPar, oraz Michał Pol, dyrektor programowy segmentu sportowego w Grupie Onet-RAS Polska oraz attache prasowy polskiej reprezentacji paraolimpijskiej w Pjongczangu
Gratka dla filatelistów
Polskich paraolimpijczyków będą wspierać także PKN Orlen i Poczta Polska, która przy okazji paraolimpiady wypuści też specjalny znaczek z narciarzem na monoski.
- Poczta Polska ma zaszczyt po raz drugi wydać znaczek pocztowy dedykowany paraolimpijczykom. Polscy zawodnicy od wielu lat reprezentują nasz kraj zdobywając medale i przynosząc chlubę Polsce, a kibicom radość. Cieszymy się, że wydając znaczek pocztowy, kopertę FDC oraz datownik włączamy się w szczytną ideę propagowania sportu osób niepełnosprawnych. Będziemy trzymać kciuki za wszystkich naszych zawodników, życząc im udanych występów i osiągnięcia najlepszych wyników sportowych – zapewniała Ewa Anna Zych, dyrektor biura filatelistyki Poczta Polska S.A.
Taki znaczek pojawi się w obiegu z okazji Igrzysk Paraolimpijskich w Pjongczangu
Swoje wsparcie dla rozwijania sportu paraolimpijskiego obiecał też obecny na konferencji minister sportu i turystyki Witold Bańka.
- Sport osób z niepełnosprawnościami to jeden z najważniejszych filarów polityki resortu sportu i turystyki – podkreślił. – Chcemy w sposób zdecydowany, choćby poprzez zwiększenie nakładów, pokazywać, że sport nie ma barier i jest dla wszystkich. Działamy zarówno na rzecz upowszechniania sportu osób z niepełnosprawnościami, jak też tego wyczynowego. Dlatego dzisiaj trzymamy kciuki za polskich paraolimpijczyków na igrzyskach w Pjongczangu, tak jak wcześniej w Rio de Janeiro. Ja też bardzo się cieszę, że zmienia się postrzeganie sportu osób z niepełnosprawnościami – jest większe zainteresowanie kibiców i mediów.
Minister sportu i turystyki Witold Bańka
Już wkrótce na portalu www.niepelnosprawni.pl pojawi się specjalny dział poświęcony Igrzyskom Paraolimpijskim w Pjongczangu, a w niej newsy, sylwetki zawodników, opisy dyscyplin sportowych i wiele innych atrakcji!
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz