Medale Polaków w Grand Prix w strzelectwie
Dwukrotne indywidualne złoto Szymona Sowińskiego oraz liczne inne medale – to dorobek reprezentacji Polski wywalczony na Międzynarodowym Grand Prix w strzelectwie sportowym osób z niepełnosprawnością. Zawody odbyły się w dn. 11-14 kwietnia w Szczecinie.
Pierwszego dnia rywalizacji najwyższą lokatę z biało-czerwonych zajął Tadeusz Sondej. Polak w finale karabinku pneumatycznego w pozycji leżąc w klasie SH1 uplasował się na piątym miejscu. Zwycięstwo odniósł Jurii Stojew z Ukrainy. W gronie 20. zawodników oglądaliśmy jeszcze Waldemara Andruszkiewicza oraz Jolantę Szulc, którzy zajęli odpowiednio jedenastą i szesnastą lokatę.
Drużynowo biało-czerwoni przegrali z Ukraińcami, a okazali się lepsi od rywali z Izraela.
W drugiej rozgrywanej tego dnia konkurencji – pistolecie pneumatycznym kobiet w klasie SH1, reprezentowały Polskę Agnieszka Pytel oraz Beata Andruszkiewicz, którym jednak nie udało się awansować do ośmioosobowego finału. Zawodniczki uplasowały się w 16-osobowej stawce na odpowiednio dziesiątej i czternastej pozycji.
Złoto Sowińskiego
Natomiast pierwsze sukcesy zaczęły się pojawiać w czwartek, 12 kwietnia. Trzecie miejsce w konkurencji karabinku pneumatycznego w pozycji stojąc w klasie SH1 wywalczyła Jolanta Szulc. Polka przegrała z Iryną Szczetnik z Ukrainy oraz Delphine Fischer z Francji. Za Szulc uplasowały się Emilia Babska oraz Grazyna Pecuch. Stawkę zamknęła Bułgarka Hancharova.
Do finału nie awansowali strzelcy w karabinku pneumatycznym stojąc w klasie SH2. Polacy zajęli ostatnie trzy miejsca – Mirosława Górna na 13. miejscu, za nią: Piotr Kacalski oraz Bartłomiej Horbacz. Złoto wywalczył Ukrainiec Witalij Płakuszczyj.
W drugim dniu zawodów konkurencji Falling Target Pistols na najwyższym stopniu podium ze złotem stanął Szymon Sowiński.
Za podium
Następnego dnia doszło do ciekawej rywalizacji z udziałem Polaków w konkurencji pistoletu pneumatycznego mężczyzn w klasie SH1. W finale brała udział trójka naszych strzelców. Tuż za podium uplasował się Szymon Sowiński, triumfował Server Ibragimov z Uzbekistanu, przed rodakiem Azizem Ibragimovem. Z brązu cieszył się Oleksii Denysiuk z Ukrainy. Piąty był Kacper Pierzyński, zaś siódmy Filip Rodzik.
Drużynowo biało-czerwoni przegrali z Ukraińcami, a wyprzedzili Czechów.
W karabinku pneumatycznym stojąc w klasie SH1 wystartowało ośmiu zawodników. Pierwszy był Ukrainiec Andrii Doroszenko, przed rodakami Jurijem Stojewem oraz Oleksandrem Denysenko. Kolejne miejsce zajęli Waldemar Andruszkiewicz, Michał Klimek, Tadeusz Burski i Cezary Kukwa.
Trofeum za pierwsze miejsce
Jedyny finał indywidualny w standardowych konkurencjach, w którym po złoto nie sięgał reprezentant Ukrainy, był finał konkurencji pistolet standard SH1. Bezkonkurencyjny okazał się Szymon Sowiński. Polak za sobą zostawił dwóch strzelców z Czech Tomasa Peska i Jakuba Koskę. Z kolei Kacper Pierzyński uplasował się na piątej lokacie, zaś tuż za nim skończył zawody Filip Rodzik. Startowało dwunastu zawodników.
Biało-czerwoni okazali się najlepsi w rywalizacji drużynowe pokonując Czechów i Ukraińców. Trofeum za pierwsze miejsce Sowiński odebrał z rąk prezesa Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Łukasza Szeligi.
W przedostatniej konkurencji Falling Target Rifle SH1 zwyciężył Ukrainiec Oleksandr Denysenko, na drugim miejscu uplasowała się Iryna Szczetnik, a brązowy medal przypadł w udziale Polakowi Tadeuszowi Burskiemu.
Grand Prix w Szczecinie zakończyła rywalizacja w kategorii R5, a więc karabinku pneumatycznym leżąc. Najlepszy okazał się Wasyl Kowalczuk z Ukrainy, który był przed Witalijem Płakuszczyjem oraz Bułgarką Mileną Teodorovą. W finale nie oglądaliśmy Polaków. Najlepsza z naszej reprezentacji była Mirosława Górna, która była trzynasta. Dziewiętnasta lokata przypadła Bartłomiejowi Horbaczowi. Nie powiodło się natomiast Piotrowi Kacalskiemu – nie ukończył rywalizacji.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz