Nowoczesna składa projekt ustawy o rencie socjalnej
Zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy – to główne założenie projektu ustawy, który posłowie Nowoczesnej składają w poniedziałek, 23 kwietnia, w Sejmie. Klub zwrócił się również z wnioskiem do marszałka Sejmu o zwołanie posiedzenia Izby.
- Rząd PiS bawił się przez weekend twierdząc, że ustaw nie można pisać na kolanie, a ja przez weekend przygotowałam projekt ustawy, na którą czekają protestujący rodzice osób niepełnosprawnych tutaj, w Sejmie – podkreśliła posłanka Kornelia Wróblewska na konferencji prasowej.
Poinformowała, że Nowoczesna składa w poniedziałek, 23 kwietnia, w Sejmie projekt ustawy o rencie socjalnej.
300 zł zasiłku pielęgnacyjnego
Projekt zakłada zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Oznaczać to będzie podwyższenie tego świadczenia o kwotę ok. 165 zł brutto miesięcznie. Ponadto projekt przewiduje likwidację obciążenia osób pobierających rentę socjalną podatkiem dochodowym od osób fizycznych.
Posłanka Wróblewska przypomniała, że Nowoczesna złożyła w 2016 r. projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych, której najważniejszym założeniem jest wprowadzenie jednego świadczenia dla opiekunów osób z niepełnosprawnością bez względu na to, czy niepełnosprawność dotyczy dzieci, czy osoby dorosłe.
Jak mówiła przedstawicielka partii, projekt Nowoczesnej z 2016 r. podnosi też zasiłek pielęgnacyjny ze 153 zł do kwoty 300 zł. Projekt wprowadza również dodatek rehabilitacyjny dla wszystkich osób z niepełnosprawnością. W tej chwili dodatek ten przysługuje niepełnosprawnym do 16 roku życia, do 24 roku życia - tylko dorosłym z niepełnosprawnością z orzeczeniem o niepełnosprawności znacznej lub umiarkowanej. Dodatek wynosi od 90 do 110 zł.
Według posłanki choć projekt złożony został w Sejmie w listopadzie 2016 r., dopiero w czwartek, 26 kwietnia, podkomisja stała ds. osób niepełnosprawnych będzie nad nim debatowała.
Nie będzie dodatkowego posiedzenia
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus poinformowała, że złożyła wniosek do marszałka Marka Kuchcińskiego o zwołanie posiedzenia Sejmu na 26 kwietnia, w celu rozpatrzenia projektów złożonych przez Nowoczesną, które realizują postulaty protestujących. Najbliższe posiedzenie Sejmu, według harmonogramu prac Izby, przypada w drugim tygodniu maja.
O zwołanie dodatkowego posiedzenia Sejmu w minionym tygodniu apelowali też protestujący rodzice, a także politycy Kukiz'15. Jednak, jak informował w piątek (20 kwietnia) na Twitterze, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS), dodatkowego posiedzenia nie będzie. Dodał, że Sejm pracuje według ustalonego harmonogramu. Argumentował to potrzebą „starannego opracowania” rządowego projektu wsparcia dla osób z niepełnosprawnością.
Centrum Informacyjne Sejmu zapewniło w poniedziałkowym (23 kwietnia) komunikacie, że projekt ustawy ws. wsparcia osób z niepełnosprawnością zostanie potraktowany priorytetowo, gdy trafi do Sejmu. Rządowy projekt ustawy jeszcze do Sejmu nie trafił.
Rehabilitanci dla protestujących z niepełnosprawnością
Scheuring-Wielgus dodała, że w niedzielę (22 kwietnia) zaapelowała w mediach społecznościowych do rehabilitantów i masażystów o pomoc dla protestujących osób z niepełnosprawnością.
- Ciężko jest protestującym niepełnosprawnym tutaj przebywać, to jest bardzo męczące i wymaga rehabilitacji – wskazała.
Z chęcią pomocy zgłosiły się cztery osoby, które posłanka Nowoczesnej zaprosiła na poniedziałek na godz. 16 do Sejmu. Jednak, jak mówiła, Kancelaria Sejmu nie wydała zgody na wejście masażystów do gmachu parlamentu.
- Prawda jest taka, że tu serca nie ma. W tej sytuacji chce się płakać i przeklinać, na zmianę. Ja tego nie rozumiem. To jest niehumanitarne i nieludzkie – oceniła.
PAP nie udało się uzyskać komentarza Centrum Informacyjnego Sejmu w tej sprawie.
Od środy, 18 kwietnia, w Sejmie protestują rodzice i opiekunowie osób z niepełnosprawnością. Domagają się realizacji dwóch głównych postulatów.
Pierwszy z nich to wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób z niepełnosprawnością, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego; dodatek miałby nie być wliczany do dochodu osoby z niepełnosprawnością.
Drugi dotyczy zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Komentarz