RPO: powinniśmy zaufać osobom z niepełnosprawnością ws. dysponowania środkami
Propozycja świadczeń rzeczowych nie jest dobrym tropem, powinniśmy zaufać osobom z niepełnosprawnością, którzy najlepiej będą wiedzieli, jak wydać środki finansowe – powiedział we wtorek, 1 maja, w Sejmie Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) Adam Bodnar po spotkaniu z protestującymi rodzicami osób z niepełnosprawnością.
Rzecznik Praw Obywatelskich spotkał się we wtorek z rodzicami i opiekunami osób z niepełnosprawnością. Wyraził również nadzieję, że „w duchu dialogu uda się rządowi znaleźć kompromis”, w szczególnie w zakresie postulatu dot. dodatku „na życie” w kwocie 500 zł miesięcznie dla dorosłych osób z niepełnosprawnością.
- Dla nas ta cała sytuacja jest niepokojąca (...). Jako Rzecznik od początku podkreślałem, że sytuacja opiekunów osób z niepełnosprawnościami (...) jest najzwyczajniej w świecie nierozwiązana. Mamy to zróżnicowanie dot. świadczenia pielęgnacyjnego, to trzeba też naprawić – dodał Bodnar.
Potrzebny rzecznik osób niepełnosprawnych
W trakcie spotkania Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych oceniła, że powinna powstać osobna funkcja rzecznika ds. osób niepełnosprawnych, ponieważ obecny rzecznik – jak dodała – jest jedynie rzecznikiem rządu, co nie gwarantuje jego bezstronności.
Zapowiedziała również, że protestujący zorganizują konferencję 5 maja, na której – jak poinformowała – zaprezentowane zostaną różne okoliczności dyskryminowania osób z niepełnosprawnością.
Adam Bodnar stwierdził, że problemy osób z niepełnosprawnościami stanowią ok. 10-15 proc. działalności RPO i podkreślił, że swój zakres działalności w tej kwestii mógłby zwiększyć dzięki dodatkowemu finansowaniu.
Najlepiej wiedzą, jak wydać pieniądze
Na briefingu prasowym po spotkaniu z protestującymi ocenił, że postulaty protestujących są bardzo konkretne. Pytany, czy podoba mu się propozycja rządu ws. świadczeń rzeczowych zamiast dodatku w formie gotówki odpowiedział, że propozycja rządu nie jest dobrym tropem.
- Rozumiem, że może być taka próba szukania oszczędności w wydatkowanych środkach, ale tutaj wydaje mi się, że powinniśmy zaufać, że osoby z niepełnosprawnościami najlepiej będą wiedziały, jak te pieniądze wydać – powiedział RPO.
Bodnar podkreślił, że osoby z niepełnosprawnościami mają różne potrzeby ze względu na różny stopień i rodzaj niepełnosprawności, stąd decyzja o wydatkowaniu środków powinna należeć do nich oraz ich opiekunów.
OZN „rozliczy Polskę”
Zastępca RPO Sylwia Spurek poinformowała, że we wrześniu Komitet Praw Osób Niepełnosprawnych ONZ będzie „rozliczał Polskę” z realizacji Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych. Jak dodała, biuro RPO przygotowało alternatywne sprawozdanie do sprawozdania rządu z realizacji tej konwencji.
- Wiele z naruszeń i takich zaniechań w tym obszarze wskazywane jest przez rodziców osób z niepełnosprawnościami. Chodzi o podstawowe kwestie związane z deinstytucjonalizacją, z mieszkaniami wspomaganymi, z dostępem do asystencji osobistej, czyli wszystko to, co składa się na prawo do niezależnego życia – mówiła Spurek. – Z punku widzenia kompetencji RPO dostrzegamy wiele niedociągnięć w realizacji praw wskazanych w konwencji i przedstawiliśmy Komitetowi ONZ taką szczegółową diagnozę sytuacji – dodała.
Protest od 18 kwietnia
Rodzice osób z niepełnosprawnością – którzy wraz ze swoimi podopiecznymi protestują w Sejmie od 18 kwietnia – przypomnieli RPO swoje dwa postulaty.
Jeden z nich dot. wprowadzenia dodatku „na życie” dla osób z niepełnosprawnością niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie. Według aktualnej propozycji protestujący domagają się, by dodatek był wprowadzany krocząco – 300 zł od czerwca 2018 r., 400 zł od stycznia 2019, a 500 zł od stycznia 2020 roku.
Drugi postulat to zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz z jej stopniowym podwyższaniem do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą z niepełnosprawnością.
W czwartek przyjęty został przez rząd projekt ustawy o podwyższeniu renty socjalnej do wysokości minimalnej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy; świadczenie wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł brutto. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września, z mocą od 1 czerwca 2018 r.
Kolejny projekt, przedstawiony przez rząd w piątek, ma odpowiadać na postulat 500-złotowego dodatku i gwarantować osobom z niepełnosprawnością około 520 zł miesięcznych oszczędności z tytułu wydatków na wyroby medyczne i rehabilitację. Protestujący nie uznają jednak tej propozycji za realizację swojego postulatu, nazywają ją „manipulacją” i podkreślają, że oczekują „żywej gotówki”, nie zaś świadczeń rzeczowych.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Komentarz