Paweł Mucha: prezydent od początku zaangażował się w rozwiązanie problemów osób niepełnosprawnych
Prezydent Andrzej Duda od początku zaangażował się w rozwiązanie problemów protestujących w Sejmie osób niepełnosprawnych – powiedział w piątek wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Zaznaczył jednak, że narzędzia do rozwiązania tych problemów ma rząd i większość parlamentarna.
Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda spotkała się w czwartek wieczorem z przebywającymi w gmachu Sejmu rodzicami i opiekunami osób z niepełnosprawnościami. Według prezydenckiego ministra Wojciecha Kolarskiego spotkanie miało na celu pomoc w poszukiwaniu kompromisu.
Narzędzia mają parlament i rząd
Paweł Mucha, odnosząc się do tego spotkania podkreślił w rozmowie z radiem Zet, że prezydent Andrzej Duda „zaangażował się od pierwszego momentu” w rozwiązanie sytuacji protestujących. Dodał, że „kiedy pojawiła się propozycja czy prośba o spotkanie z panią prezydentową – oczywiście w innym wymiarze – też pani prezydentowa zadośćuczyniła”.
- Natomiast prezydent tutaj wskazuje, że narzędzia, jeżeli chodzi o rozwiązanie problemu, ma większość parlamentarna i rząd – zaznaczył.
Prezydencki minister zapewnił, że Andrzej Duda „cały czas konsekwentnie sercem jest z protestującymi”.
- Jesteśmy na etapie takim – jedna z propozycji dwóch głównych postulatów została załatwiona – mówię o kwestii podwyżki, jeżeli chodzi o kwestie związane z rentą, natomiast jeżeli chodzi o drugą sprawę – rzecz jest w toku – tłumaczył Mucha.
Spotkanie Pierwszej Damy z protestującymi rodzicami i ich podopiecznymi odbyło się za zamkniętymi drzwiami. „Potrzeby dnia codziennego osób z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunów są przedmiotem troski Pierwszej Damy. Z tego też powodu podczas spotkania Pierwsza Dama rozmawiała z protestującymi o ich problemach i konieczności głębokiej analizy funkcjonujących obecnie rozwiązań wpływających na standard życia osób z niepełnosprawnościami” – poinformowała Kancelaria Prezydenta w oświadczeniu wydanym po spotkaniu.
Protest od 18 kwietnia
Rodzice i opiekunowie osób z niepełnosprawnością protestują w Sejmie wraz z podopiecznymi od 18 kwietnia. Domagają się realizacji dwóch głównych postulatów.
Jeden to wprowadzenie dodatku „na życie” dla osób z niepełnosprawnością niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie. Według aktualnej propozycji protestujący domagają się, by dodatek był wprowadzany krocząco – 300 zł od czerwca 2018 r., 400 zł od stycznia 2019, a 500 zł od stycznia 2020 roku.
Drugi postulat to zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.
W ubiegły czwartek rząd przyjął projekt ustawy o podwyższeniu renty socjalnej do wysokości minimalnej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy; świadczenie wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł brutto. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września, z mocą od 1 czerwca 2018 r.
W poniedziałek klub PiS złożył w Sejmie projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności; zakłada on m.in. zniesienie limitów finansowania przez NFZ świadczeń z zakresu rehabilitacji leczniczej.
W ostatnich dniach premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że rząd prowadzi dialog z protestującymi osobami z niepełnosprawnością. „Wyszliśmy naprzeciw postulatom w sprawie renty socjalnej i nieograniczonego dostępu do wyrobów medycznych” – powiedział szef rządu.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz