Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Iwona Hartwich: będziemy tak długo protestować, aż wywalczymy 500 zł podwyżki

11.05.2018
Autor: PAP, fot. sxc.hu
Znak zapytania na pięciu stuzłotowych banknotach

- Będziemy tak długo protestować, aż wywalczymy 500 zł podwyżki dla osób niepełnosprawnych, bo im się to należy – powiedziała w piątek, 11 maja, w Sejmie Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych.

- Mówimy spokojnie i spokojnym głosem: protest dalej trwa. Nikt nam go nie zakończy - ani ksiądz Zaleski, ani poseł Zbigniew Gryglas. Będziemy tak długo protestować, aż wywalczymy dla tych osób 500 zł podwyżki, bo im się to należy, bo dzisiaj żyją za niecałe 900 zł na miesiąc i nie mają prawa do godnego życia. Oddajcie godność tym chorym osobom – powiedziała Iwona Hartwich podczas konferencji prasowej.

„Nie jesteście kompromisowi ”

Jak relacjonowała, otrzymała telefon od pełnomocnika rządu ds. osób niepełnosprawnych Krzysztofa Michałkiewicza, który - jej zdaniem - miał powiedzieć, że „przyszedł do niego poseł (PiS, Jacek) Żalek, który przekazał, że chcemy się spotkać i rozmawiać”.

- Pytam się pana Michałkiewicza, czy rozmawiamy o pierwszym postulacie, trzecim kompromisie. Pan minister Michałkiewicz powiedział, że pan premier Morawiecki powiedział, iż nie ma pieniędzy dla tych osób niepełnosprawnych. Pytam, po cóż mielibyśmy się spotkać, jeżeli nie mamy rozmawiać o pierwszym postulacie i o trzecim naszym kompromisie. To wtedy pan Michałkiewicz powiedział do mnie dosłownie: to pani nie chce rozmawiać i nie jesteście kompromisowi – relacjonowała Hartwich. – To już zakrawa o jakąś hańbę w naszym państwie, że w ten sposób traktuje się nas rodziców i osoby niepełnosprawne. Usłyszeliśmy z ust pana Michałkiewicza, że pan premier Morawiecki nie znajdzie nawet 10 zł dla tych osób niepełnosprawnych – dodała.

Rząd stwierdza spełnienie postulatów RON

Rodzice i opiekunowie osób z niepełnosprawnością chodzi o drugi postulat wprowadzenia dodatku „na życie”, zwanego też „rehabilitacyjnym” dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie. Protestujący przedstawili w poniedziałek, 7 maja, kolejną propozycję w tej sprawie: od września 2018 r. 250 złotych, od stycznia 2019 roku – dodatkowo 125 złotych i od stycznia 2020 r. również 125 złotych, co dałoby w sumie 500 złotych.

W piątek, 11 maja, Senat jednogłośnie przyjął ustawę podnoszącą rentę socjalną do 100 proc. kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zgodnie z ustawą renta socjalna wzrośnie z 865,03 zł do 1029,80 zł. Ma to być odpowiedź na postulat osób protestujących w Sejmie.

Senat przyjął w piątek również ustawę wprowadzającą szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej, usług farmaceutycznych oraz wyrobów medycznych dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Zdaniem rządu, ustawa o spełnia postulat protestujących w Sejmie dot. dodatku rehabilitacyjnego. Według autorów ustawy, przyniesie ona gospodarstwom z osobą niepełnosprawną miesięcznie około 520 zł oszczędności.

Komentarz

  • Nowa ustawa nic nie zmienia w budżecie osoby niepełnosprawnej !
    Mistrz
    12.05.2018, 09:49
    Pomimo znacznego stopnia i wymaganej opieki 24h, nic to nie zmienia w moim budżecie. Osoby miepełnosprawne, to nie tylko osoby na wózkachi osoby sparaliżoeane, a rząd tych pozostałych osób nie widzi i pleciebzdury. Nie mogę już tego słuchać. Podrożały leki i braknam na zwyczajne życie. TYLKO 500 ZŁ ROZWIĄŻE SPRAWĘ. KEŚLI BRAK W BUDŻECIE ŚRODKÓW, TO ZMODYFIKUJCIE 500+ NA DZIECI - TYLKO DLA PRACUJĄCYCH RODZICÓW. Błędne ustawy trzeba modyfikować, a nie chować głowy w piasek. SZUKAJCIE ŚRODKÓW !

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas