Niesłyszący siatkarze zagrają w finałowym turnieju Ligi Mistrzów w Turcji
Sportowy awans do rozgrywek Ligi Mistrzów dla niesłyszących siatkarzy klubu MKSN Mazowsze nie był jedynym etapem kwalifikacji. Drugim, być może ważniejszym, było zebranie pieniędzy na wyjazd na finałowy turniej. Dzięki internetowej zbiórce ich marzenie właśnie się spełnia. Od 7 do 10 listopada będą walczyć o zwycięstwo w Stambule.
Ciężka praca siatkarzy
Niesłyszący siatkarze MKSN Mazowsze po raz drugi z kolei zakwalifikowali się do finałowego turnieju Ligi Mistrzów. Przed rokiem w turnieju w Bergamo jako pierwszy polski zespół w historii rozgrywek awansowali do półfinału, zajmując ostatecznie czwarte miejsce. W tym roku chcieli walczyć o medale. Jednak przeszkodą okazały się... finanse.
- Posługujemy się językiem migowym. To utrudnia nam rozmowy ze sponsorami – mówi Mateusz Chyl, trener siatkarzy MKSN Mazowsze. – Na boisku nauczyliśmy się jednak walczyć o swoje, więc się nie poddaliśmy się. Zdecydowaliśmy się zebrać pieniądze na wyjazd poprzez zbiórkę internetową – dodaje.
Zawodnicy MKSN Mazowsze podkreślają, że są bardzo pracowici i cierpliwi w dążeniu do celu. Na co dzień sami inwestują w swój rozwój, by realizować wyznaczone cele i podnosić umiejętności sportowe. Jeśli to tylko możliwe, dołączają do klubów słyszących sportowców drugiej i trzeciej ligi PZPS, lig amatorskich, przemierzają kilometry związane z dojazdami na treningi, mecze i turnieje towarzyskie. Wszystko po to, by zbierać niezbędne doświadczenie, które z czasem ma zaprocentować na Igrzyskach Olimpijskich Głuchych, Mistrzostwach Świata i Europy.
Ich determinacja została w końcu doceniona. Zbiórka na wyjazd na finałowy turniej Ligi Mistrzów do Turcji zakończyła się 20 dni przed czasem. Dziś mają już na koncie ponad 10 tys. zł, które pozwolą im sfinansować wyjazd do Turcji. Akcja trwa, bo MKSN Mazowsze zbiera jeszcze na inne cele - związane z przygotowaniami do turnieju.
Wsparcie trenerów mentalnych
- Dziś już mamy pełen komfort. Oprócz wyjazdu możemy także zainwestować w przygotowania – mówi Mateusz Chyl. – Oprócz licznej grupy fanów pozyskaliśmy prawdziwego mecenasa i za razem fana siatkówki. Zdecydowaną większość zebranej kwoty wpłacił nam w zbiórce Jakub B. Bączek, trener mentalny sportowców i przedsiębiorców, który wraz z pierwszą reprezentacją Polski zdobył tytuł mistrza świata w siatkówce w 2014 r. Jakub wesprze nas także swoją wiedzą. Ja wielokrotnie podkreślałem, że bardzo często mentalne blokady utrudniały nam realizację najwyższych celów. Byłoby wspaniale, gdyby pojechał z nami do Turcji – podsumowuje.
- O siatkarzach z MKSN Mazowsze dowiedziałem się z Internetu, tweetował o tym m. in. jeden z dziennikarzy zajmujących się siatkówką – komentuje Jakub B. Bączek. – Zaimponowała mi sportowa i organizacyjna determinacja zawodników. Dla mnie już są bohaterami, bo nie czekali tylko wzięli sprawy we własne ręce. Postanowiliśmy im pomóc wraz z całym naszym zespołem trenerów mentalnych. Siatkarze mogą na nas liczyć także w drodze po zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Mają też we mnie swojego ambasadora w poszukiwaniu innych sponsorów.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz