Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Niewidomi kolarze z Kazachstanu przemierzają Polskę

31.08.2018
Autor: inf. pras.
żółty znak roweru na ścieżce rowerowej

Blind Race Astana-Paryż przybył do Warszawy! Transkontynentalny rajd zainicjowany przez organizację „Sport Without Limits” długości 5000km pokonywany jest przez kolarzy, wśród których są osoby niewidome i słabowidzące. W Muzeum Sportu i Turystyki odbyła się konferencja prasowa związana z tym wydarzeniem, zorganizowana przez Polski Komitet Olimpijski, Polski Komitet Paraolimpijski oraz Ambasadę Kazachstanu.

Celem sportowców, którzy indywidualnie i na tandemach przemierzają sześć krajów (Kazachstan, Rosja, Białoruś, Polska, Niemcy, Francja) jest propagowanie sportu wśród osób z niepełnosprawnością oraz promocja paraolimpijskiego kolarstwa szosowego. To także kolejny przykład, że każdy człowiek może żyć aktywnie, może marzyć i co więcej, realizować swoje marzenia.

- Cieszymy się, że jesteśmy na gościnnej polskiej ziemi i dziękujemy wszystkim nieobojętnym ludziom za wsparcie i troskę – powiedział kierownik projektu, Bakhtiyar Bazarbekov. – Głównym celem naszego projektu jest stworzenie równych warunków w społeczeństwie dla osób niepełnosprawnych. Oprócz sportu, który nas jednoczy, wszyscy uczestnicy maratonu posiadają ulubioną pracę, wszechstronne zainteresowania. Mam nadzieję, że ten projekt zjednoczy wielu ludzi z różnych krajów, w tym z Kazachstanu i Polski. Chcemy pokazać, że mimo naszych różnic związanych ze stanem zdrowia, przynależnością etniczną i religijną, wszyscy możemy komunikować się w przyjazny sposób, dzielić się doświadczeniem, uczyć się czegoś nowego

Niepełnosprawność w wyniku testów jądrowych

Kazachstański sportowiec powiedział, że 29 sierpnia, w dniu konferencji prasowej, obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Przeciwko Testom Jądrowym, wzywający do wyzwolenia naszej planety z broni jądrowej. Odpowiednia rezolucja została przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 2009 r. z inicjatywy Astany.

- Kazachstan jest niestety jednym z niewielu krajów, który został bezpośrednio dotknięty w wyniku testów jądrowych – podkreślił sportowiec. – W wyniku setek próbnych eksplozji na poligonie atomowym w Semipałatyńsku, zamkniętym w 1991 roku dekretem Prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa, dziesiątki tysięcy moich rodaków stało się niepełnosprawnymi.

„Szalone przedsięwzięcia”

Polska jest jednym z państw, który znalazł się na trasie niezwykłego rajdu. Zarówno Polski Komitet Paraolimpijski, Polski Komitet Olimpijski oraz Ambasada Kazachstanu postanowiły włączyć się w promocję niezwykłego przedsięwzięcia. W przejeździe z Instytutu Sportu, w którym zakwaterowani zostali Kazachowie do Centrum Olimpijskiego, gdzie miała miejsce konferencja prasowa towarzyszyły im polskie tandemy paraolimpijskie, medaliści igrzysk paraolimpijskich, mistrzostw świata i Europy Iwona Podkościelna/Aleksandra Tecław oraz Marcin Polak/Michal Ładosz.

Prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Łukasz Szeliga nie krył, że zaangażowanie polskiej strony było czymś absolutnie naturalnym.

- Tego typu szalone przedsięwzięcia, trudne, karkołomne wywołują zainteresowanie społeczne i przyciągają uwagę. To jedna z kolejnych inicjatyw, która pokazuje, że człowiek mimo niepełnosprawności może podejmować niezwykle wyzwania – mówił Łukasz Szeliga. – Polski Komitet Paraolimpijski jest otwarty na współpracę międzynarodową. Po tym jak Komitet Paraolimpijski Kazachstanu zwrócił się do nas o pomoc, nie sposób było nie wesprzeć kolegów ze wschodu zważywszy, że ich inicjatywa promuje idee ruchu paraolimpijskiego. Nawiązaliśmy kontakt z Polskim Komitetem Olimpijskim, Ambasadą Kazachstanu w naszym kraju, główną Komendą Policji oraz Strażą Graniczną, zainteresowaliśmy tym przedsięwzięciem Media i naszych partnerów. Krótko mówiąc zrobiliśmy wszystko, by ich przejazd przez Polskę był bezpieczny i zauważony – podsumował.

 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas