Dostępność Plus. Jest projekt ustawy. Zgłoś uwagi
Możliwość składania skarg przez obywateli na brak dostępności. Kary finansowe. Obowiązkowe certyfikaty dostępności dla budynków organów władzy publicznej. To tylko kilka z propozycji twórców Ustawy o dostępności, którą każdy sam może zaopiniować.
Ustawa o dostępności to kluczowy element rządowego Programu Dostępność Plus. 28 listopada 2018 r. projekt ustawy trafił do konsultacji środowiska osób z niepełnosprawnością. Natomiast pomysły w niej zawarte zaprezentowano podczas spotkania z nowymi sygnatariuszami Paktu o Dostępności, których jest już w tej chwili ponad 100.
Dostępność Plus priorytetem rządu
Co warte podkreślenia, projekt ustawy jest przygotowany w duchu Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, czego przejawem jest choćby używanie określeń „osoba z niepełnosprawnością” i „osoby z niepełnosprawnościami”.
- Nasz program jest teraz w centrum zainteresowania w kontekście prac rządu i naszej współpracy z biznesem, organizacjami pozarządowymi i ogólnie sceny politycznej – podkreślił Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju, podczas spotkania sygnatariuszy Paktu o Dostępności, które odbyło się w Warszawie 22 listopada.
Minister podkreślił wsparcie ze strony premiera Mateusza Morawieckiego, który osobiście jest zwolennikiem programu i jego realizacji, ale też wzorcową współpracę z Komisją Europejską. Dzięki temu program Dostępność Plus ma szansę na bardzo szybkie wejście w życie, jest w tej chwili priorytetem rządu. Przy okazji Jerzy Kwieciński podziękował organizacjom pozarządowym, wspomniał też Piotra Pawłowskiego.
- Wprowadzanie nowych standardów architektonicznych w planowaniu to w dużej mierze jego zasługa. Nie tylko nas do tego przekonał, ale i pokazał, jak to robić – powiedział minister.
Windy w budynkach mieszkalnych
W ciągu kilku miesięcy, jakie upłynęły od przyjęcia Programu Dostępność Plus przez Radę Ministrów, udało się już m.in. opracować sześć standardów dostępności dla funduszy europejskich, powołać w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Wydział Dostępności, ale też rozpocząć pracę w takich kluczowych sferach, jak zapewnienie dostępności budynków mieszkalnych.
- W specustawie mieszkaniowej udało się wprowadzić zapisy mówiące, że nowo budowane budynki, zarówno użyteczności publicznej, jak i mieszkalnictwa wielorodzinnego, muszą być dostępne – tłumaczyła Paulina Pietrasik-Stippa, naczelnik Wydziału Dostępności. – Po raz pierwszy pojawił się zapis mówiący, że dostępność nie dotyczy tylko niepełnosprawności ruchowej, ale też sensorycznej.
Paulina Pietrasik-Stippa poinformowała, że już wkrótce ma powstać ekspertyza dotycząca montażu dźwigów osobowych.
- Ma to być preludium do podjęcia kolejnych kroków w zakresie wyposażania budynków mieszkalnictwa wielorodzinnego w windy – co jest bardzo oczekiwane przez społeczeństwo – podkreśliła przedstawicielka resortu inwestycji.
Szkolenia, samochody, psy
Z innych podjętych już działań podczas spotkania wymieniono m.in. utworzenie Inkubatora Dostępności, podpisanie umowy na szkolenie dla służb architektoniczno-budowlanych, w ramach którego zostanie przeszkolonych 1500 osób zajmujących się tymi sprawami w gminach w całej Polsce, a także pilotażowy konkurs dla szkół, w którym wybranych zostanie 50 placówek, które zostaną dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością.
Podobne konkursy mają już wkrótce ruszyć dla szpitali i szkół wyższych. Te ostatnie mają w ramach programu zająć się kształceniem o dostępności – na początek: architektów i urbanistów.
Paulina Pietrasik-Stippa zapowiedziała też powstanie krajowego ośrodka mobilności osób z niepełnosprawnością (KOMON), a także projektu aPSYstent, czyli wypracowania standardu szkolenia trenerów psów i przeszkolenie psów dla osób z niepełnosprawnością wzroku.
Od prawej: Przemysław Herman z Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju; Jerzy Kwieciński minister Inwestycji i Rozwoju i Piotr Krasuski, Dyrektor Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju
Państwo wymaga od siebie
Jednak kluczem do realizacji programu jest tak naprawdę wprowadzenie czegoś, o co środowisko osób z niepełnosprawnością i ekspertów od projektowania uniwersalnego walczyło od lat – stworzenie jednolitej Ustawy o dostępności.
- Chcemy stworzyć ustawę ramową i uniwersalną, która zobliguje sektor publiczny do zapewnienia dostępności. Celem ustawy jest zapewnienie środków na wprowadzenie w życie zasad dostępności – tłumaczył cel ustawy Przemysław Herman, zastępca dyrektora Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju. – Najwięcej będziemy wymagać od organów władzy, także samorządowej, kontroli, sądów i trybunałów.
Tego typu instytucje będą miały obowiązek posiadania certyfikatu w zakresie dostępności architektonicznej oraz cyfrowej i pisania raportów na temat swoich działań związanych z dostępnością, a także posiadania wśród pracowników koordynatora ds. dostępności i planu jej zapewnienia. Co ważne, organ, który nie dopełni obowiązku posiadania ważnego certyfikatu dostępności, podlegać może administracyjnej karze pieniężnej.
Od innych podmiotów, również tych, które tylko korzystają ze środków publicznych, również będzie wymagane zapewnienie dostępności świadczonych usług, ale już bez konieczności zatrudniania koordynatora czy ubiegania się o certyfikat.
- Ważnym elementem tej ustawy jest obowiązek zapewnienia dostępności w powierzanych i zlecanych zadaniach publicznych – dodał dyrektor Herman. – Czyli jeżeli samorząd terytorialny zleca prowadzenie żłobka, przedszkola czy świetlicy środowiskowej jakiejś organizacji pozarządowej, to w samym zleceniu musi podkreślić obowiązek zapewnienia jej dostępności.
Przemysław Herman dodał, że ministerstwo będzie też zachęcać firmy prywatne do zadbania o swoją dostępność.
Akredytacja i certyfikacja
Ustawa o dostępności ma być podstawą do wydania certyfikatów dostępności – zarówno architektonicznej, jak i cyfrowej. Według ustawy akredytacja dla organizacji zajmującej się certyfikowaniem udzielana ma być bezpłatnie przez Prezesa PFRON.
- Upewnimy się, że dany podmiot jest właściwym podmiotem do tego, żeby certyfikować dostępność, czyli określać, że dany budynek czy strona internetowa lub aplikacja jest dostępna – tłumaczył Przemysław Herman.
Wskazał, że według zapisów ustawy certyfikat dostępności przyznawany byłby na 4 lata, a instytucje do tego zobligowane musiałby przeprowadzić proces dostosowywania swoich budynków i usług, który zakończyłby się pomyślnym przyznaniem certyfikatu.
Obywatel poskarży się na niedostępność
Na tym nie koniec poważnych legislacyjnych zmian. Kolejną z nich ma być wprowadzenie kar za brak dostępności.
- Każda osoba z niepełnosprawnością lub jej przedstawiciel ustawowy będzie mógł złożyć wniosek o zapewnienie dostępności – tłumaczył reprezentant resortu inwestycji. – Jeśli na przykład pójdzie do biblioteki i natrafi na schody bez windy czy podjazdu, to będzie mogła napisać do niej wniosek o zapewnienie dostępności. Jeśli na to pismo nie uzyska się odpowiedzi lub uzyska się odpowiedź odmowną, będzie można wysłać skargę do oddziału regionalnego PFRON.
Według założeń autorów ustawy, skarga taka będzie analizowana i jeśli stwierdzone zostanie naruszenie Ustawy o dostępności, PFRON wyda w trybie administracyjnym nakaz zapewnienia dostępności. W przypadku jego niewykonania w określonym terminie, nałoży grzywnę w celu jego wymuszenia. Ta wynosić może nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Pieniądze pochodzące z tego instrumentu zasilałyby działania związane z zapewnieniem dostępności – podkreślił dyrektor Herman.
Rada Dostępności
Ustawa o dostępności miałaby też wprowadzać szereg zmian w już istniejących przepisach, np. w Prawie bankowym. Koordynacją wprowadzania w życie jej zapisów miałoby zająć się Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, które będzie wspierane rzez nowy organ – Radę Dostępności. W jej skład wejdą zarówno przedstawiciele różnych resortów odpowiedzialni z poszczególne działania w ramach programu Dostępność Plus, jak również eksperci z organizacji pozarządowych i przedstawiciele biznesu. Dla tych ostatnich udział w niej ma być zachętą do tego, by czynili dostępność elementem swoich strategii biznesowych.
- Widzę też program Dostępność Plus jako szansę dla polskiej gospodarki – powiedział minister Jerzy Kwieciński. – Kto by pomyślał, że wprowadzone przez Finlandię kilkadziesiąt lat temu standardy edukacyjne wpłyną na zmianę wizerunku kraju, ale też na powstanie nowego sektora gospodarki? Dziś Finowie zarabiają na edukacji. Chciałbym, żeby na bazie programu Dostępność Plus opracowane były nowe produkty i usługi, które my moglibyśmy światu dalej przekazywać.
Treść projektu Ustawy o dostępności, przekazanego do konsultacji środowisku osób z niepełnosprawnością, można znaleźć na stronie Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju. Tam też informacje, jak zgłaszać swoje uwagi.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Komentarz