Opieka nad dzieckiem po rozwodzie
Po krótce opiszę o co mi chodzi i przedstawię się. Mam na imię Paweł, posiadam stały umiarkowany stopień niepełnosprawności (który już miałem przed małżeństwem). Obecnie jestem w trakcie sprawy rozwodowej i walczę o to, by maje pięcioletnie dziecko przyjeżdżało do mnie. Moja żona i jej pełnomocnik w sądzie posługują się tym, że jestem osobą niepełnosprawną i niby nie poradzą sobie w opiece nad dzieckiem. Pani sędzia w sądzie przychyla się do tych twierdzeń co wg. mnie jest czystą dyskryminacją. Proszę o pomoc, co ja magę zrobić i na jakich artykułach się opierać. Pragnę tylko również zwrócić uwagę, iż mówiłem do swojego pełnomocnika, że skoro strona przeciwna powołuje się na moją niepełnosprawność to i my powołajmy się na Konwencję Praw Osób Niepełnosprawnych. Natomiast pełnomocnik mi odpowiada: Panie Pawle, ale byłoby lepiej, gdyby pan określił się przed sądem jako osoba sprawna na tyle, by ukazać, że jest pan zdolny do samodzielnej opieki nad dzieckiem.
Szanowny Panie,
Kodeks Rodziny i Opiekuńczy nie dzieli praw rodziców ze względu na to czy są osobami z niepełnosprawnościami, czy bez. Warto zatem zapoznać się z artykułami od 87 do 1136 oraz 128 – 1441 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego.
Z poważaniem,
Grzegorz Jaroszczyk, prawnik