Pierwszeństwo w zatrudnieniu osoby niepełnosprawnej to fikcja
Wzięłam udział w konkursie do Urzędu Skarbowego, dotarłam wraz z 2 innymi osobami do ostatniego etapu. Mimo że miałam 3-letnie doświadczenie w skarbowości na stanowisku, o które się ubiegałam, i dołączyłam kopie orzeczenia, przegrałam. Wybrano osobę bez doświadczenia, na moje pytanie, dlaczego odrzucono moją kandydaturę usłyszałam, że nie przeszłam rozmów, bo uzyskałam tylko 1 punkt. Przy wyborze kandydata w ogóle nie jest brany pod uwagę wynik testu i doświadczenie, a jedynie liczy się subiektywna opinia komisji, która najwyraźniej nie lubi takich osób. Do kogo zgłosić to, co dzieje się na konkursach, dodam, że nie jestem jedyną niepełnosprawną, którą w ten sposób potraktowano.
Szanowna Pani,
Pani przypadek wymaga analizy, czy nie doszło do dyskryminacji w zatrudnieniu (na etapie rekrutacji). Ocena sytuacji powinna zostać dokonana przez prawnika, z którym będzie Pani miała bezpośredni kontakt. Może to być np. osoba w ramach nieodpłatnych porad prawnych.
Zachęcam też Panią do zapoznania się z poradnikiem antydyskryminacyjnym na stronie Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, gdzie znajdzie też Pani kontakt do organizacji zajmujących się kwestiami dyskryminacji (w tym instytucje państwowe).
Z poważaniem,
dr Michał Urban, radca prawny