Kandydatka do Nagrody Publiczności w konkursie „Człowiek bez barier 2018”: Jolanta Markiewicz
Ma 51 lat, mieszka w Jastrzębiu-Zdroju. Od wczesnego dzieciństwa jest osobą głuchoniewidomą. Przez 11 lat pracowała w ZUS. Pracę przerwała ze względu na pogarszający się słuch i wzrok. Stale jednak podnosi kwalifikacje zawodowe, działa też społecznie. Od 2004 r. wolontarystycznie prowadzi działający przy Duszpasterstwie Osób Niesłyszących klub w Jastrzębiu-Zdroju. Informuje o spotkaniach, w oparciu o doświadczenie zawodowe osobom głuchym pomaga w redagowaniu pism, załatwianiu spraw w urzędach, poszukiwaniu pracy. Dzięki jej inicjatywie do parafii w Jastrzębiu-Zdroju, w której raz w miesiącu odprawiana jest msza w języku migowym, od lat kuria przydziela księdza znającego ten język.
Pani Jolanta współredaguje też gazetkę duszpasterstwa „Effatha” i pomaga księżom w kontaktach z osobami niesłyszącymi. W 2017 r. współprowadziła warsztaty dla księży „Osoba niepełnosprawna w Kościele”. W tym samym roku jako ekspert uczestniczyła w projekcie „Wdrażanie Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych – wspólna sprawa”, w ramach którego wzięła udział w debacie konsultacyjnej dla środowiska osób z niepełnosprawnością sprzężoną i wymagającą wysokiego poziomu wsparcia. Jest członkiem Polskiego Związku Niewidomych, Polskiego Związku Głuchych i Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym. W 2017 r. otrzymała wyróżnienie Lady D. w kategorii aktywność społeczna.
Jest bardzo aktywna, sumienna i pracowita. Bezinteresownie podejmuje liczne działania na rzecz innych. Przez kilka lat regularnie pomagała głuchoniewidomej kobiecie umieszczonej w zakładzie opiekuńczo-leczniczym. Mimo słabego wzroku, jako przewodniczka pomaga osobom niewidomym. Wspierała rodziny kilku osób starszych, wykonując zabiegi pielęgnacyjno-opiekuńcze. Chorych odwiedza też w hospicjum.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- W 2025 roku nowe kryteria dochodowe w pomocy społecznej
- Rehabilitacja lecznicza Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. O czym warto wiedzieć
- Czego szukają pod choinką paralimpijczycy?
- Gorąca zupa, odzież na zmianę – każdego dnia pomoc w „autobusie SOS”
- Bożenna Hołownia: Chcemy ograniczyć sytuacje, gdy ktoś zostaje pozbawiony prawa do samodzielnego podejmowania decyzji
Dodaj komentarz