Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Wypłata należności za nadgodziny

25.07.2019
Autor: V.

Mam grupę inwalidzką, dostałem część przywileju - 10 dni urlopu, ale musiałam pracować 8 h i chodzić na badania co 3 tygodnie. Przyjmowałam chemię, brałam urlop albo zwolnienia. Obecnie już tam nie pracuję. Wystąpiłam o zapłatę nadgodzin - wyszło ok. 500 godzin, pracowałam tam ok. 3 lata. Niestety pracodawca mi odpisał, że nie ma podstaw prawnych do wypłaty. Czy to jest zgodne z prawem czy powinnam dochodzić swoich praw?

Szanowna Pani,

Zgodnie z art. 15 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych czas pracy osoby niepełnosprawnej nie może przekraczać 8 godzin na dobę i 40 godzin tygodniowo. Czas pracy osoby niepełnosprawnej zaliczonej do znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności nie może przekraczać 7 godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo. Osoba niepełnosprawna nie może być zatrudniona w porze nocnej i w godzinach nadliczbowych. Przepisów powyższych nie stosuje się do osób zatrudnionych przy pilnowaniu oraz gdy, na wniosek osoby zatrudnionej, lekarz przeprowadzający badania profilaktyczne pracowników lub w razie jego braku lekarz sprawujący opiekę nad tą osobą wyrazi na to zgodę.

W sytuacji, gdy w Pani przypadku doszło do faktycznej pracy w godzinach nadliczbowych (tj. w godzinach powyżej 7/35) to należy się Pani za te godziny pracy wynagrodzenie jak za godziny nadliczbowe.

Nie mogę wypowiedzieć się wiążąco w Pani sprawie, gdyż nie posiadam całości dokumentacji. Jednakże, aby wystąpić z roszczeniem do pracodawcy o wypłatę za przepracowane nadgodziny należy najpierw dokładnie zbadać sprawę tych nadgodzin. Najlepiej skontaktować się z prawnikiem bezpośrednio (np. w ramach nieodpłatnych porad prawnych), ale znającym się na prawie osób niepełnosprawnych. Ustalić wtedy należy czy doszło rzeczywiście do pracy osoby z niepełnosprawnością w nadgodzinach, zebrać materiał dowodowy potwierdzający pracę w nadgodzinach i wystąpić następnie z oficjalnym pismem do pracodawcy. 

      

Z poważaniem,

dr Michał Urban, radca prawny

 

 

 

Prawy panel

Biuletyn

Wspierają nas