Alicja Fiodorow z Nowej Zelandii: Pamiętnik z mistrzostw świata, cz. I
O niemal 40-godzinnej podróży, aklimatyzacji w letniej, aczkolwiek angielskiej aurze, walce ze strachem podczas odczuwalnych trzęsień ziemi i ostatnich przygotowaniach przed startem w półfinale na 200 metrów w Mistrzostwach Świata Osób Niepełnosprawnych w lekkoatletyce, specjalnie dla RadomSport.pl, prosto z Nowej Zelandii opowiada Alicja Fiodorow. Trzymamy kciuki!
Po długiej, męczącej podróży trwającej 40 godzin dotarliśmy do celu. Po wylądowaniu w Christchurch przywitała nas typowo angielska pogoda. Czekali na nas organizatorzy, którzy pokierowali nas do miejsca zakwaterowania. Czerwony autobus obsługujący zawody dowiózł nas do College House, gdzie każdy z zawodników zamieszkał w pokojach jednoosobowych.
Podczas podróży przez miasto podziwialiśmy piękno nowozelandzkiej przyrody, która rzeczywiście robi wrażenie.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz